Chrono Trigger i Cross
Moderator: Moderatorzy
L1 to L1. Nie żadna strzałka w lewo. Standardowo L1 to "E" (albo "W"), a R1 to "T" (albo "R") (z tego rysunku trudno jednoznaczne stwierdzić ), a X to "Z". Ustawienia przycisków masz w "Config"->"Game Pad"->np. Pad 1.Ashramus pisze:Push and hold L1 & R1, press X..
wydawalo mi sie, ze oznacza to trzymanie left i right arrow a potem spacja.. ale nie zaskakuje mimo pol godziny prob, wsciec sie mozna ><
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
pewnie juz wiecie (a moze nie) ale Blue Dragon (Xbox360), ktory ukaze sie niebawem (12/7) z pod szyldu SE, w ktorym to muze robi Uematsu (FF), produced by Sakaguchi (FF) a malunki sprawil Toriyama (Crono), w poczatkowej fazie projektu powstal jako kontynuacja projektu z serii Crono.Jaco pisze: ... Dlaczego SE nie zrobi kolejnej części???? Dlaczego ...
chyba jest na co liczyc?
A nie przypadkiem Mistwalker?Schrödinger pisze:z pod szyldu SE
o_O Pierwsze słyszę. Nie wspominali nigdzie o tym na chronocompendium, ani na wikipedii. Jedynie co te dwie gry łączy to panowie których wymieniłeś.Schrödinger pisze:w poczatkowej fazie projektu powstal jako kontynuacja projektu z serii Crono.
No jak już się Sakaguchi do czegoś zabiera, to musi być to dobre Niestety konsola, na którą ów gra ma wyjść, mnie kompletnie nie interesuje....Schrödinger pisze:chyba jest na co liczyc?
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
oczywiscie, masz racje. Mistwalker i Artoon. zapomnialem ze Sakaguchi juz dawno odszedl z Square. jednak od tej pory mija 6 lat a o nim slad zaginal. (pomijam wystepy typu excutive producer). teraz dopiero wchodzi owy Blue Dragon (no i moze kiedys Lost Odyssey (nawiasem mowiac tez na Xbox ), z firmy Mistwlaker (ktorego jest zalozycielem, tak jak Square Inc. niegdys zreszta) w kazdym razie stad moje zagalopowanie.Jaco pisze:A nie przypadkiem Mistwalker?Schrödinger pisze:z pod szyldu SE
nie watpie, ze obecny Blue Dragon ma inny scenariusz niz pierwsze treatmenty.Jaco pisze:o_O Pierwsze słyszę. Nie wspominali nigdzie o tym na chronocompendium, ani na wikipedii. Jedynie co te dwie gry łączy to panowie których wymieniłeś.Schrödinger pisze:w poczatkowej fazie projektu powstal jako kontynuacja projektu z serii Crono.
source (link)
a wikipedia klamie w angielskiej wersji jezykowej pisza tylko polowe tego co ver. jap
a to dlaczego?Jaco pisze:No jak już się Sakaguchi do czegoś zabiera, to musi być to dobre Niestety konsola, na którą ów gra ma wyjść, mnie kompletnie nie interesuje....Schrödinger pisze:chyba jest na co liczyc?
A coś w bardziej zrozumiałym języku?Schrödinger pisze:source (link)
No ale skoro na największej stronce (przynajmniej mi znanej) jaką jest chronocompendium nic o tym nie wspomnieli.. Zresztą, o ile się nie mylę, to licencję na serię Chrono posiada S-E, więc raczej Sakaguchi nie mogłby na własną ręke robić ewentualnej kontynuacji. Chyba ze wykupił licencję, czy cos... Ale ogólnie w obecnej chwili BD nie ma nic wspólnego z serią Chrono, tak?Schrödinger pisze:a wikipedia klamie
Primo: zamierzam kupić za pare latek jakiegoś next gena. Nie stać mnie na wiecej niż jedną konsolę, więc na 98% bedzie to PS3. Secundo: gram głównie w jRPGi, a tych pewnie będzie pełno na PS3 (jak to zwykle bywało). Poza tym seria Soul Calibur, która raczej będzie ekskluzywem na PS3. Nie ma gier, które by mnie interesowały na X360 ;] (a kupić konsolę dla samego BD, czy też kolejnych gier Mistwalkera mi się nie opłaca).Schrödinger pisze:a to dlaczego?
-------------------------
Z innej beczki. Znalazłem ostatnio ciekawą modyfikację do CT. Mianowicie 'Chrono Trigger Coliseum' Gdy spatchujemy roma, to w 2300 AD pojawi się koloseum, gdzie sobie będziemy mogli powalczyć. A walczymy tam albo jedną postacią, albo całą drużyną. Są 3 poziomy trudności i 7 przeciwników w każdym z nich (tacy sami, bez względy na to czy walczymy 1 czy 3 postaciami, ale różni w zależności od poziomu trudności). Działa to na podobnej zasadzie co Battle Arena w FFVII, czyli po kazdej walce dostajemy jakiegoś handicapa. Np. dostajemy najgorszą broń, zbroję, albo regeneruje nam się HP, MP. Po wygranej walce możemy wybrać, czy walczymy dalej, czy chcemy zakończyć. Za wygrane walki dostajemy BP, które możemy wymienić na rózne pierdoły ;] Jeżeli CT był dla Was za prosty to polecam zmierzyć się z koloseum. Nie ma to jak walka z dwoma czerownymi Nu (jeszcze ich nie pokonałem 1 postacia.. ciekawe, czy się da ). Jest jeden minus - jak przegramy w koloseum, to game over
Stad mozecie ściagnąć ów modyfikator (z wiadomych przyczyn nie daje linka do romu )
Dla mnie Chrono cross jest najlepsza gra w jaka w zyciu grałem - we wszystkich kategoriach...to pierwsza i jak dotad jedyna gierka w której uronilem łze (co ja breze wylem jak bóbr ) scena z sierocinca Kid..Lynx i scena z mała Kid i Sergem na tym wzgórzu...chlip..oglnie zadna gra mnei ejszcze tak nie wciagnela (no moze gothic 1 prawie) ... na prawde szkoda ze eni ma nastepnej czesci :9
GGY: dalej 13 punkt + brak argumentów.
EDIT: Nie bardzo kapuje..moze dla Ciebie to ze CC jest jedyna gra przy której się wzruszyłem nic nie znaczy ale dla mnie to jest argument i to dość solidny tak samo jak to , że nie wciagneła mnie żadna gra tak jak CC , To nie są według Ciebie argumenty ?? A co do twojego punktu 13 jak już pisałem wczesniej postaram się poprawić , ale trochę zrozumienia też by się przydało...
GGY: dalej 13 punkt + brak argumentów.
EDIT: Nie bardzo kapuje..moze dla Ciebie to ze CC jest jedyna gra przy której się wzruszyłem nic nie znaczy ale dla mnie to jest argument i to dość solidny tak samo jak to , że nie wciagneła mnie żadna gra tak jak CC , To nie są według Ciebie argumenty ?? A co do twojego punktu 13 jak już pisałem wczesniej postaram się poprawić , ale trochę zrozumienia też by się przydało...
Ostatnio zmieniony pt 02 lut, 2007 08:32 przez Harima_Kenji, łącznie zmieniany 2 razy.
Zagłosowałem na CC. Choć miałem tylko pierwszą płytę (;/) to i tak cieszyłem się nim jak Afrykańczyk deszczem. Przeszedłem pierwszego CeDeka wzdłuż i wszerz, pokonałem Dario bez Blackplate'a (przypadkiem, chciałem tylko sprawdzić ile z nim wytrzymam :D) i Criosphinxa (tego już z yellowplate ;]) miałem dwa Einlanzery Glenna i ściskało mi gardło na myśl, że nie mam drugiej płytki. CT też jest kozackim szpilem, jednak to CC mnie oczarował do tego stopnia, że łaziłem z kijem po dworze i udawałem Karsh'a z toporem
Zawitał tu dziś maniak CT xD.
Zacznę może od tego, że CC to wspaniała gra, jedna lepszych w jaką grałem - ale jednak mimo wszystko najlepszą wg mnie grą jaka kiedkolwiek powstała to CT. Obydwie mają genialne ścieżki dzwiękowe, bardzo dobry system walki i niesamowitą fabułę, jednak ta z CT bardziej mi się podobała, poza tym w Chrono triggerze niezwykle przypadło mi do gustu to, że wszystko jest tam ładnie poukładane, nie ma żadnych niedomówień, co najwyżej parę spraw jest okryte tajemnicą .
Btw. szkoda, że w tym temacie nikt nie uwzględnił RD...
A co do powyższej rozmowy Jaco i gościa o jakimś niemieckim nicku (xD): kontynuacji nie ma, ponieważ twórcy bali się zepsuć genialność serii. Co do Blue Dragona to jest to oczywista bzdura. Po pierwsze: co jak co, ale na Chronocompendium zawsze są takie informacje. Po drugie: gra nie jest nawet stworzona przez Square. Po trzecie i najważniejsze: wśród twórców nie dość, że nie ma Mitsudy to nie ma nawet Masato Kato! W związku z tym ten pomysł jest conajmniej śmieszny.
Zacznę może od tego, że CC to wspaniała gra, jedna lepszych w jaką grałem - ale jednak mimo wszystko najlepszą wg mnie grą jaka kiedkolwiek powstała to CT. Obydwie mają genialne ścieżki dzwiękowe, bardzo dobry system walki i niesamowitą fabułę, jednak ta z CT bardziej mi się podobała, poza tym w Chrono triggerze niezwykle przypadło mi do gustu to, że wszystko jest tam ładnie poukładane, nie ma żadnych niedomówień, co najwyżej parę spraw jest okryte tajemnicą .
Btw. szkoda, że w tym temacie nikt nie uwzględnił RD...
A co do powyższej rozmowy Jaco i gościa o jakimś niemieckim nicku (xD): kontynuacji nie ma, ponieważ twórcy bali się zepsuć genialność serii. Co do Blue Dragona to jest to oczywista bzdura. Po pierwsze: co jak co, ale na Chronocompendium zawsze są takie informacje. Po drugie: gra nie jest nawet stworzona przez Square. Po trzecie i najważniejsze: wśród twórców nie dość, że nie ma Mitsudy to nie ma nawet Masato Kato! W związku z tym ten pomysł jest conajmniej śmieszny.
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Chrono Cross...dawno w nią grałam, nie mam jej obecnie...Ale to jest wspaniała gra!
Uwielbiam ją.
Szukam teraz oryginału żebym sobie mogła ponownie zagrać na PS2.
A Chrono Trigger...też niezłe, ale Crossa wolę
GGY: ARGUMENTY? Bo nas mało obchodzi, że miałaś, ale nie masz -_-'
Uwielbiam ją.
Szukam teraz oryginału żebym sobie mogła ponownie zagrać na PS2.
A Chrono Trigger...też niezłe, ale Crossa wolę
GGY: ARGUMENTY? Bo nas mało obchodzi, że miałaś, ale nie masz -_-'
Ostatnio zmieniony wt 17 kwie, 2007 21:14 przez Aralka, łącznie zmieniany 1 raz.