Strona 1 z 1

Kingdom Hearts 358/2 Days

: wt 23 mar, 2010 15:59
autor: Caladbolg
Jak już pewnie większość z was wie, nowy Kingdom Hearts wyszedł (w sumie już dawno xD)
Ta część nosi nazwę Kingdom Hearts 358/2 Days
Skąd wzięła się nazwa? *SPOILER*

Kod: Zaznacz cały

Gra opowiada o życiu Roxasa w organizacji ; D Spędził w niej  358 dni, lecz nie tylko on gra główne skrzypce :P Jest również tajemniczy numer XIV - Xion, która również odgrywa ważną rolę w grze, a może i najważniejszą... I stąd wzięła się nazwa 358/2 (over two - przez dwa) Days.
Tytuł wydany na konsole Nintendo DS. Jak dla mnie grafika jest zabójcza <jak na DS, jest świetna> Gra zgarnęła mnóstwo nagród, wystarczy poszperać w internecie xD
Co ja mogę powiedzieć o tym tytule? Przeszedłem go w całości (2 razy), bardzo mi się podobał i ujawnia trochę informacji związanych z nadchodzą częścią Kingdom Hearts Birth by Sleep na PSP.
Nie pozostaje mi nic więcej, jak zachęcić was do gry :) POLECAM!

P.S. A co ty sądzisz o tym tytule? Napisz poniżej i podziel się swoimi przemyśleniami z innymi :)

: wt 23 mar, 2010 16:38
autor: Go Go Yubari
Nic nie sądzę, bo stoi na półce i czeka na swą kolej. W KH dotarłam do Alicji, a KH2 w związku z poprzednim nie ruszyłam.

KH na DS'a o tyle mnie rajcuje, ze jest scena z lodami i dużo Axela. *płytka żem*

Podoba mi się strasznie design postaci w tej wersji i obiecuję się przy najbliższej okazji za to sumiennie zabrać, co by walnąć mamucią argumentację.

Trochę się obawiam, ze system walki zbytnio naruszy ekranik dotykowy :<

: czw 25 mar, 2010 16:01
autor: bastek66
Go Go Yubari pisze:Trochę się obawiam, ze system walki zbytnio naruszy ekranik dotykowy :<
Dotykowy służy jedyne do manipulowania kamerą oraz wklejania paneli.

Gra rzeczywiście jest dobra, jednak nie wciągnęła mnie tak bardzo jak dwójka.

: śr 23 cze, 2010 21:34
autor: Bulimiarexia
Hah ;>. Trochę mnie ominęła premiera, ale planowo jutro owe kh wpadnie w moje łapki.. ^^ Zaiste strasznie interesuje mnie ta cześć (o wiele bardziej od bbs - fan org. XIII), pamiętam jak pojawiały się początkowe informacje na jej temat, oraz ten dreszczyk emocji - "Kim jest numer XIV?!". No, ale cóż, po mimo iż mnie to interesowało, miałem nutkę nadziei, że nie ujawnią jej tak szybko, no ale niestety myliłem się. Co do systemu, nigdy się tym nie przejmowałem - do każdego idzie się przyzwyczaić, jedynia różnica, że do jednego dłużej, a do drugiego krócej. :)