Parasite Eve

Mówi Ci coś Chrono Cross, Chrono Trigger? Wszystko o klasyce SE

Moderator: Moderatorzy

Która część bardziej Ci podeszła?

1
24
71%
2
10
29%
 
Liczba głosów: 34

Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Boni pisze:A właśnie mam takie pytanie. Czy Eve to jakiś rodzaj jenovy który opanował Melissę, czy to zupełnie inna postać, a Melissa sobie siedzi w domku. Ja pamiętam jak na początku się czytało podczas gry pamiętnik Melissy bodaj. Pomimo że krótki, był taki... taki nieprzyjemny n Aż czuło się ścisk w umyśle osoby co pisała or jak to tam zwać n Coś tam było że przeszczep był, ale to chyba nie od tego Eve się wzięła
heh..a jednak obejrzenie filmu by uproscilo sprawe :]]
eve..to nie zadna jenova...bo jenova to raczej alien z kosmosu ;)


..o co wszystko sie rozchodiz? ..o mitochondrie,ktora ,jak wiadomo wszyscy mamy...i jesli mam zaczac od poczatku..

Kod: Zaznacz cały

to w filmie mamy naukowca ktorego zona ginei w wypadku ale on nie chce sie z tym pogodzic wiec 'hoduje' jej komorki,aby trzymac ja przy zyciu..jak sie okazuje pozniej Eve juz sie dobrze wczesniej w nich zagniezdzila i kierowala owa zonka...pozniej Eve-Mitochondria przeistacza sie w lduzkie cialo,tej zony...

Eve po prostu wybiera sobie dobre meijsca tj ciala w ktorych moglaby sie przebudzic..
ale eve sama w sobie ma ponad 300,000 lat XD < mowi sie ze na poczatku wlasnie byla 1 kobieta-Mitochondria Eve i od neij powstawaly kolejne DNA....pasozyt mial czas zeby sie rozwinac &#58;> komorki Eve sa pierwsyzmi mitochondriami

jelsi chodiz o melisse...to lata wczesniej przeszcepiona jej zostal nerka..i powli eve zaczela stawac sie coraz silneijsza..dzieki branym tabletkom przez Melisse ktore tlyko oslabialy jej organizm

matka Ayi i jej siostra zgienly w wypadku..Aya jako jedyna ocalala..jej oko bylo uskzodzona wiec wszepione jej zostalo oko Mayi dlatego czasem moze ja widziec,doslzo takze do transplantacji nerki Mayi do ciala Melissy,dokonal tego Klamp
Aya jako ejdyna moze przeicwstawic sie Eve bo ma komorki Mayi
Boni pisze:Spoiler:
wszyscy się palili, a potem nagle galaretką byli? :]
a jak sie nazywa drugi dzien? fusion...eve chodizlo wlasnie o taka galaretke :P miala kontolre nad mitochodnrium weic mogla zrobic co chciala z komorkami
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

No, to tylko zostaje pytanie:

Kod: Zaznacz cały

Po co Eve było potrzebne Ultimate Being? Jeżeli do panowania nad światem to ja padnę &#58;lol&#58; .
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Kermi
Cactuar
Cactuar
Posty: 378
Rejestracja: pt 24 cze, 2005 11:10
Lokalizacja: Midgar

Post autor: Kermi »

PE - cudowna gra... Najbardziej mi sie podobała 1, jakaś taka fajniesza była... I te filmiki... Ach... :D A 2 to już taka jakaś inna... dziwna... Nie podobała mi isę... A do tego te potwory... Byłam wtedy mała jak grałam i tak się bałam tych psów takich co były, ze to ludzie... były straszne... miałam koszmary w nocy!!! :neutral:
"A friend in need's a friend indeed..."
"Pure Morning" PLACEBO
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Kermi pisze:miałam koszmary w nocy!!!
Kermi, albo jesteś bojaźliwa, albo rzeczywiście wcześnie w swoim życiu rozpoczęłaś przygodę ze "złem tego świata". Niemniej jednak zuch dziewczyna :lol:
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Boni pisze:Spoiler:

Kod: Zaznacz cały

Po co Eve było potrzebne Ultimate Being? Jeżeli do panowania nad światem to ja padnę
:lol: .

Kod: Zaznacz cały

ultimate being jest perfekcyjnym mixem pomiedzy zaawansowanymi mitochodndriami DNA a ludzkim DNA, przy tym tez maja wlasciwosci pasozytnicze jak jej matki...ale najwazniejsza roznica jest to UB ma zarowno komorki zenskie jak i meskie,wiec jest zarowno kobieta jak i facetem...UB ma takze tylko Eve mitochondrie,gdyz Eve usunela meskie mitochondria z spermy i zastapila je swoimi wlasnymi,najprawdopodobniej usunela takze mitochodnria Melissy z plodu,co powodowalo ze mitochondria kontorolowaly juz komorki ludzkie w najwczesneijszym stadium..wiec UB jets jakby stworzeniem na najwyzszym stadium jelsi chodiz o wladanie ludkzimi komorkami jzu w najwczesniejszym stadium zycia..huh ^^
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Kermi
Cactuar
Cactuar
Posty: 378
Rejestracja: pt 24 cze, 2005 11:10
Lokalizacja: Midgar

Post autor: Kermi »

Boni pisze:
Kermi pisze:miałam koszmary w nocy!!!
Kermi, albo jesteś bojaźliwa, albo rzeczywiście wcześnie w swoim życiu rozpoczęłaś przygodę ze "złem tego świata". Niemniej jednak zuch dziewczyna :lol:
hehe... :P No miałam gdzieś ok 7 lat... A w końcu jestem harcerką, nie?? :D
"A friend in need's a friend indeed..."
"Pure Morning" PLACEBO
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

i jak gralas to rozumialas fabule? :shock:
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Kermi
Cactuar
Cactuar
Posty: 378
Rejestracja: pt 24 cze, 2005 11:10
Lokalizacja: Midgar

Post autor: Kermi »

hmm... no powiedzmy, ze wiedziałam o co chodzi, ale wszystkiego nie rozumiałam... tak tylko - z obrazków, filmików... tak jakoś... Ale już nic nie pamiętam o co w tym wszystkim łaziło... Ostatni boss był zabójczy... chyba 3 formy!! a zaczęło się od dziecka... ludzie... to było straszne... :twisted:
"A friend in need's a friend indeed..."
"Pure Morning" PLACEBO
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

to moze pora odswiezyc gre aby bylo wiadomo co i jak w fabule?

w ogole to dziwne ze rodzice pozwolili Ci grac w takie gry w takim wieku XD no chyba ze sama je sobie kupowalas :]

Kermi pisze:to było straszne...
rather beautiful ^^
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Kermi pisze:to było straszne...
Strasznym jest dla mnie historia UB, która spreparowała Pani Garnet. :P
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

hehe...to jest prawda i tylko prawda :lol: widzisz PE jest takie straszzzne ;]

no kto wie moze pewno dnia mitochondria nami zawladna :D
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Kermi
Cactuar
Cactuar
Posty: 378
Rejestracja: pt 24 cze, 2005 11:10
Lokalizacja: Midgar

Post autor: Kermi »

Mój tata miał (no i ma) szał na punkcie gier na Play Station. To on kupował te gry... I tak sobie czasem coś tam przeszłam, ale na ogół patrzyłam jak on w to gra, więc wiedziałam o co łazi (zabić Eve...) no i to był cel w grze i fabuła... hm... oglądało sie filmiki tylko... :D :lol: A zresztą - straszne było 7 lata temu, teraz to ja nie grałam w to, wiec nie mogę się wypowiedzieć czy to jest straszne... A dla Was - "starych" wyjadaczy na pewno nie....
"A friend in need's a friend indeed..."
"Pure Morning" PLACEBO
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Garnet pisze:hehe...to jest prawda i tylko prawda Laughing widzisz PE jest takie straszzzne ;]
Skoro patrzymy na to w takim kontekście, to w takim razie Xeno powinno powodować autodestrukcyje myśli spowodowane nieokiełznaną falą czarnego przerażenia ;]

Garnet pisze:no kto wie moze pewno dnia mitochondria nami zawladna
Mi to nie grozi. Ja mam mitohondrie o silnym charakterze :lol:

Kermi pisze:"starych" wyjadaczy na pewno nie....
E tam, kto tu stary... A ponadto to mało jest gier typu PE. No chyba że do tego wora wrzucimy Beloved Residents.
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Kermi pisze:Mój tata miał (no i ma) szał na punkcie gier na Play Station
jaj,zadrosze tatki ^^

Boni pisze:Skoro patrzymy na to w takim kontekście, to w takim razie Xeno powinno powodować autodestrukcyje myśli spowodowane nieokiełznaną falą czarnego przerażenia ;]
a najlepiej poddac sie samodestrukcji ;) w czym eve nas wyreczy XD

No chyba że do tego wora wrzucimy Beloved Residents.
hmm..pe2 ma duzo z re2 ale jednak lepiej nie wrzucajmy tych gier do jednego worka

...ciekawe czy doczekamy sie tej 3 :( SE jzu dawno mam w nosie...jedynie by mi zalezlo jakby 3 zrobili..
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Nienormalny_PS2
Malboro
Malboro
Posty: 637
Rejestracja: śr 04 maja, 2005 03:16
Lokalizacja: Chronoles

Post autor: Nienormalny_PS2 »

Kermi pisze:A zresztą - straszne było 7 lata temu, teraz to ja nie grałam w to, wiec nie mogę się wypowiedzieć czy to jest straszne... A dla Was - "starych" wyjadaczy na pewno nie....
Boni pisze:E tam, kto tu stary...
Hihihihihi..... :D . Młodym jest się,dopóki się w to wierzy XD.Jak nie straszne,ja jak gram w horrory to zawsze są takie momenty,że wykonam charakterystyczny gest przestraszenia,albo siedzę lekko "zeschizowany" jak idę przez jakieś kanały czy coś.Kiedyś to nawet o 3 w nocy podczas grania w Silenta zszedłem do dolnej części chaty z rurą od odkurzacza bo coś niby słyszałem XD.
Garnet pisze:Kermi napisał/a:
Mój tata miał (no i ma) szał na punkcie gier na Play Station

jaj,zadrosze tatki ^^
Ja też i to bardzo mocno.Browar ze "starym" i Tekken5 np to marzenie.Kiedyś w Pegasusa z nim napierałem w Tank :D.Ale potem powstał konfilkt znany jako Trzecia Wojna Światowa i...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne tytuły S-E”