Strona 3 z 6

: pn 06 sie, 2007 17:46
autor: Jaco
Oj Ocaj... Ocaj... Rozwiązanie jest proste jeżeli chcesz załadować za 20 zł. Znajdź punkt, gdzie karty masz drukowane przez terminal i tam możesz sobie wybrać Twą Ulubioną Kwotę
Uuuu... a to my coś takiego mamy? _^_
Gveir pisze:Kolejny odcinek serialu "Jaco zagubiony w czasoprzestrzeni" XD
tym razem biję się w pierś XD Ale i tak pewnie nie znajdę czegoś takiego w Klb... No i kupon za mniej niż 25 może nie przedłużać ważności konta :P
Cierń pisze:Ocaj bracie!
^^
Gveir pisze:Dodam że robię to w chwilach odosobnienia, kiedy mam ochotę posłuchać czegoś bardzo poniżej poziomu
Włącz radio :lol:

Mój fon chyba jednak pójdzie pod młotek, bo zaczyna się sam wyłączać, gdy ktoś dzwoni, a ponowne uruchomienie go za pomocą długopisu trwa średnio 3 minuty :/
W moim C65 zepsuła się tylko klapka od baterii - po prostu przestała trzymać.
Btw. To chyba wszystkie Simensy mają coś z klapką. W moim starym C35i też się klapka połamała, kumpel, co to miał takiego samego również ją stracił, to samo Sogetsu _^_
Cierń pisze:Ale się trzyma!
Tobie też odleci klapka :lol:

: sob 11 sie, 2007 17:57
autor: Schrödinger
To, że kocham gadżety wszelkiego rodzaju to już chyba niektórzy zauważyli, ale akurat komórki mnie nie ciągną. Mam zwykłego SE W810i. Ale mniejsza o mój telefon. Zobaczcie to: O2 Cocoon To jest dopiero cudo! jest w nim sex, jest sztuka, technologia...

byw. też nie lubie wnerwiające dzwonki. Swoje i innych także. Dziewne jest natomiast zjawisko, że kiedy ustawie ulubiony utwór (mp3) na dzwonek, to po tygodniu przestaje już lubić ten utwór w ogóle ... (zazwyczaj dzwonią w sprawie roboty)

: ndz 12 sie, 2007 00:38
autor: Gveir
Schrödinger pisze:Ale mniejsza o mój telefon. Zobaczcie to: O2 Cocoon To jest dopiero cudo! jest w nim sex, jest sztuka, technologia..
O w mordę O_o Telefonów z klapką nie cierpię jak morowej zarazy, ale ten jest wspaniały... Zwłaszcza linia obudowy po rozłożeniu. Świetny zegarek do tego. Cudo designu.

: ndz 12 sie, 2007 11:19
autor: Go Go Yubari
O wow. Tez nie cierpię telefonów z klapką, ale dla tego bym zrobiła wyjątek *_*
Ja mam Nokię. Od zawsze. Jestem Fangirl Nokii i imo wszystko inne co się u nas pojawia to g. O. Bo tak. Bo są wytrzymałe, ładne i trwałe.

: pn 13 sie, 2007 12:37
autor: Grzybek Z Octu
Schrödinger pisze:Zobaczcie to: O2 Cocoon
Niezłe...brakuje jeszcze w środku samooczyszczającej się prezerwatywy wielokrotnego użytku i mimi-zestawu do konstruowania bomby.
Ja mam Nokię. Od zawsze. Jestem Fangirl Nokii
A czy to prawda, że kasujesz smsy nie wnoszące nic do tematu? :>

: pn 13 sie, 2007 12:41
autor: Schrödinger
Grzybek Z Octu pisze:A czy to prawda, że kasujesz smsy nie wnoszące nic do tematu? :>
Jak mi się wydaje, zazwyczaj sms'y wnoszą coś do tematu. Bo płaci się za to :P

: śr 15 sie, 2007 14:53
autor: Eiko
Od poniedziałku mam nowy telefon xD Sony Ericsson w200i i mi się baaardzo podoba ^^ W ładnym kolorku - czarny z dodatkami pomarańczu, a do tego telefon walkman z ponad 100 MB miejsca na mp3 np. xD Aaaa jak mi tego wcześniej brakowało w siemensie (którego się wreszcie pozbyłam yeaaaah xD) : P Jak na razie sprawdza się bardzo dobrze : D I mam nadzieję, ze tak będzie do końca umowy :P Noooo, więc jestem zachwycona ^^ Ajaj : D Tylko kabel USB, który dostałam z telefonem śmierdzi tak jakoś ohydnie... Fuuuuuj : P

: śr 15 sie, 2007 16:15
autor: CePeN
Schrödinger pisze:Jak mi się wydaje, zazwyczaj sms'y wnoszą coś do tematu. Bo płaci się za to :P
Zdziwiłbyś się. Ostatnio otrzymałem sms-y od osoby której nie znałem, nie znał nikt z moich znajomych a się okazało, że sobie wystukała mój numer tak sobie bo nie miała z kim pisać o.O.
Eiko pisze:a do tego telefon walkman z ponad 100 MB
Ja chciałem mojego SE k750i sflaschować na W800i ale za dużo z tym roboty. Eiko tylko 100 MB. lepiej kup sobie kartę 1GB (ceny nie są aż takie duże)

: czw 16 sie, 2007 17:21
autor: Raven
Ja przede wszystkim korzystam z jednej funkcji komórki - zegara. Pozostałych używam sporadycznie. No i czasami ściągam sobie nową tapetę z Leninem, jak mi się już stara znudzi.

: czw 16 sie, 2007 17:38
autor: Nienormalny_PS2
Ja dość długo byłem pustelnikiem, bo denerwowała mnie matka ciągle do mnie dzwoniąc. Pozbyłem się telefonu wtedy i narazka. Ale szef mi podarował ostatnio Nokię 6200 a że z rodzicami już nie mieszkam to ją przygarnąłem. Ale matka mnie i tak męczy smsami ; / , chociaż częstotliwość zamartwiania się o syna zmalała :576: .

: czw 16 sie, 2007 17:45
autor: CePeN
Nienormalny_PS2 pisze:Ale matka mnie i tak męczy smsami ; / , chociaż częstotliwość zamartwiania się o syna zmalała :576:
Masz troskliwą matkę, moja rodzina nawet sms-a nie raczyła napisać jak siedziałem w norwegii, chyba że sam zadzwoniłem to raczyli pogadać.

: czw 16 sie, 2007 17:50
autor: Jaco
Moi są za starzy na coś takiego jak komórki.. a przynajmniej tak twierdzą :> Ostatnio matkę nauczyłem kompa wyłączać: "jakby co, to powyciągaj tą i tą wtyczkę z kontaktu" :lol:

: czw 16 sie, 2007 17:52
autor: Nienormalny_PS2
CePeN pisze:Masz troskliwą matkę, moja rodzina nawet sms-a nie raczyła napisać jak siedziałem w norwegii, chyba że sam zadzwoniłem to raczyli pogadać.
Wiem o co Ci chodzi, ale zbyt dużo troski też nie jest zdrowe. Jak gdzieś wychodzilem to musiałem zdać raport i wymienić osoby zamiszane w nadchodzące spotkanie.
Troska jest ok, ale jak się z nią przesadza to jest naprawdę męcząca. I tak, siedząc teraz za granicą ludki mi tutaj prawią, że spotkaliby się z rodziną, że dawno nie gadali. A ja odwrotnie, cieszę się, że narazie się oderwałem. I mówią, że niedługo zacznę tęsknić, bla bla. Ale tak samo mówiono, że głupi wiek mija i kłótnie ustają, a tak się jakoś nie stało. Chodźmy kiedys na piwo o tym pogadać, bo ledwo co wpadłem a już off topa jadę, zaraz mnie tu jakiś m(i)odzio złapie XD

: czw 16 sie, 2007 18:05
autor: CePeN
Nienormalny_PS2 pisze:Chodźmy kiedys na piwo o tym pogadać, bo ledwo co wpadłem a już off topa jadę, zaraz mnie tu jakiś m(i)odzio złapie XD
Propozycja brzmi ciekawie, ale wątpię abyś mieszkał blisko krakowa.

: czw 16 sie, 2007 18:13
autor: Nienormalny_PS2
CePeN pisze:Propozycja brzmi ciekawie, ale wątpię abyś mieszkał blisko krakowa.
Często mówię, "dla chcącego nic trudnego". Wierz mi, że dla mnie to nie jest większy problem, bardziej kwestia czasu. I tak kiedyś planuję odwiedzić trochę osób stąd :>