Strona 1 z 6

Telefony komórkowe

: czw 02 sie, 2007 11:20
autor: Piter
Telefon komórkowy, czyli coś, co w dzisiejszych czasach uważa się za standard.
Ludzi można pod tym kątem podzielić na kilka rodzajów:
Pustelnicy- niemający w ogóle tel.
Maniacy- zasypiający z tel. przy uchu [0o'']
Zwykli użytkownicy- wymagający od swojego tel. wyłącznie dzwonienia i wysyłanie sms
Symbian?- czyli Ci, którzy wymagają czegoś więcej od swojego tel. nie jest to trudne, zważywszy na fakt, że istnieje wiele stron, umożliwiających nam korzystanie z Symbiana w 100% [chociażby ten ]

Ja sam zaliczam się do tej ostatniej grupy, wyrobił się we mnie nawyk korzystania z wszelkiego rodzaju komunikatorów, obecnie posiadam zgrabniutką nokie 9500 xD

Jak jest z tel. u was? Czy macie jakieś chore nawyki z nimi związane? Zapraszam do dyskusji ;p

: czw 02 sie, 2007 11:31
autor: King VERMIN!
U mnie komórka służy tylko i jedynie do dzwonienia. SMSów nawet nie wysyłam (szybciej zadzwonić), a mój telefon to jakaś nokia za czasów All You Base (czyli ma ponad 100 lat)

: czw 02 sie, 2007 11:58
autor: Jaco
A ja nie umiem swojej włączyć :( Od kiedy mi upadła jakieś 2 tyg temu to coś tam się połamało i guziczek do włączania się nieco obniżył. Do dziś jej nie wyłączałem, a teraz... :<
Piter pisze:Ludzi można pod tym kątem podzielić na kilka rodzajów:
Jeszcze ci, którzy muszą mieć co jakiś czas nowy telefon, bo inaczej zwariują... :roll: (jak dla mnie nawet wymiana co 2 lata jest dziwna o_O Ja tam się zatrzymałem na telefonach czarno-białych i jest mi z tym dobrze :] )

*ciągle próbuje włączyć tel :/ *

[ Dodano: Czw 02 Sie, 2007 13:01 ]
Udało się! Długopis to genialna rzecz :lol:

: czw 02 sie, 2007 12:05
autor: Eiko
Piter pisze:Jeszcze ci, którzy muszą mieć co jakiś czas nowy telefon, bo inaczej zwariują...
Ja chcę tylko mój obecny wymienić, bo mam go dosyć :P Dzisiaj np. kumpela do mnie dzwoni i chciałam odebrać i mi się zaciął :/ No po prostu bez komentarza :| I musiałam sama oddzwonić... A z tych grup to chyba do żadnej się nie zaliczam... A może?? Bo jak dla mnie to telefon jest do dzwonienia, sms-ów, niekiedy służy jako budzik (ostatnio często XD) i fajnie by było gdybym go jeszcze używać jako odtwarzacza mp3, ale na to muszę poczekać... Do września, bo wtedy kończy mi się umowa w Erze

: czw 02 sie, 2007 13:09
autor: Haichi
Ja jestem zwykłym uzytkownikiem ... w zasadzie to telefon komórkowy jest jedynym elektronicznym gadżetem który jest mi obojętny. Jak jest to jest ... jak go nie ma to nie ma xD Chociaż ostatnio dostałem Samsunga C300 i bardzo mi się podoba xD

: czw 02 sie, 2007 13:31
autor: kay350
Ja też zaliczam się do zwykłej grupy... a telefon to mnie non stop denerwuje- raz, że cenię sobie spokój i wnerwia mnie jak nie chcę, żeby mi przeszkadzano- a tu sru telefon dzwoni :/ A dwa to to, że mój telefon ma joy (k310) i... jak to dżojstiki w SE jest do.. sie nie nadaje. Przycina się, ma zwiechy, nie chce wybijac danego kierunku. Padaka.

: czw 02 sie, 2007 13:57
autor: Haichi
kay350 pisze:jak nie chcę, żeby mi przeszkadzano- a tu sru telefon dzwoni :/
A nie możesz po prostu wyłączyć Oo" ?

: czw 02 sie, 2007 15:22
autor: CePeN
Piter pisze:Symbian?- czyli Ci, którzy wymagają czegoś więcej od swojego tel. nie jest to trudne, zważywszy na fakt, że istnieje wiele stron, umożliwiających nam korzystanie z Symbiana w 100%
O ile kojarzę symbian posiadają tylko nokie, chyba że wyszło więcej tel z symbianem (ale to jest taki komórkowy windows ;) )

Co do ankiety, musiałem zaznaczyć "Maniak", moja praca wymaga ciągłego kontaktu (np. czy mam nockę, czy też wolne albo dowiadują się jak "puszczałem wydruki na maszynach")

Sms-y rzadko piszę bo faktycznie szybciej i lepiej jest zadzwonić, chyba że mam tylko coś potwierdzić. Mój tel. to SE K750i, któremu o dziwo dżoj nie szwankuje.

: czw 02 sie, 2007 16:08
autor: Sogetsu
a ja jestem dumnym posiadaczem najbardziej pancernego telefonu: Siemens C35i. mam go od ponad pięciu lat i jedyne co wymieniałem to bateria i tylna klapka. mimo iż wiele razy lądował na różnego rodzaju podłogach i posadzkach działa bez zarzutu. po początkowej podjarce telefonem (Saper!) obecnie używam do dzwonienia, smsowania + podstawowe gadżety typu budzik czy kalkulator.

: czw 02 sie, 2007 16:10
autor: Piter
Symbian to nie tylko nokie, naprawde jest tego troche, na motorole sa, na SE samsung, LG siemens
takze jest tego sporo i nie tylko na nokie ;)

: czw 02 sie, 2007 17:54
autor: Jaco
Sogetsu pisze:a ja jestem dumnym posiadaczem najbardziej pancernego telefonu: Siemens C35i.
Mój az taki pancerny nie był :] Po 4 latach używania zaczął wyświetlać "Błąd karty SIM", czy coś w tym stylu, przy najmniejszym wstrząsie (czy nawet jak go w kieszeni nosiłem). Ale nie powiem, gdyby nie to, to miałbym go po dziś dzień XD
Sogetsu pisze:(Saper!)
Wolałem Othello XD

: czw 02 sie, 2007 18:24
autor: CePeN
Eiko pisze: Ja chcę tylko mój obecny wymienić, bo mam go dosyć :P Dzisiaj np. kumpela do mnie dzwoni i chciałam odebrać i mi się zaciął :/ No po prostu bez komentarza :| I musiałam sama oddzwonić..
Twój telefon doznał samoświadomości i chce abyś ty wydawała kasę, a nie twoi znajomi. Btw: Też taki sam problem miałem i opchnąłem tel za 20 zł (SE K500i)

Kto jeszcze zaznaczył Maniak :?:

: czw 02 sie, 2007 18:51
autor: Gveir
Ja zaliczam się do pośrednio pomiędzy 'użytkownik' a 'symbian' - telefon służy mi do SMS'ów i jak budzik (w pracy o 2, 3 i 4 w nocy muszę puszczać sygnał że żyję ze służbowego stacjonarnego - w koncie pokoju stoi tylne siedzenie z Forda Transita, a budzić sie jakoś muszę, kładę z jednej strony głowy budzik, z drugiej telefon XD ), okazjonalnie do robienia zdjęć i oglądania fajnych [ (*)(*) ] tapet/zdjęć, czasem słuchania zabawnych dzwonków. Przy czym używam go oprócz SMS'ów do czegokolwiek innego raz na rok, ale lubię mieć nowoczesny, wyposażony w bajery techniczne sprzęt, co tyczy się właściwie wszystkiego. I dlatego mam zamiar wymienić teraz swój Siemens C65 (świetny telefon skąd inąd) na jakiś nowy, dobry model Sony Ericcson'a; tylko szkoda, że na nich nie pisze się tak szybko esów jak na Sagem'ach i Siemens'ach...
CePeN pisze:Twój telefon doznał samoświadomości
Jedyna Nokia jaką miałem w życiu w końcu zrobiła to samo. To znaczy - robiła dokładnie tylko to co chciała. W końcu stwierdziłem że wredna maszyna albo wyhodowała ghost'a, albo opętał ją wredny oni... _^_

: czw 02 sie, 2007 19:08
autor: Grzybek Z Octu
Komórki używam zaledwie od sześciu lat, jakoś mi się do tego nie spieszyło zbytnio - zamiast smsów wolałem pisać tradycyjne listy.

Pierwszy model: Żydobój MT50, spisywał się całkiem nieźle.

Obecnie mam Nokię 6310i i chyba trafił mi się kiepski model, bo nie mam pojęcia, dlaczego ludzie go tak zachwalają. Fakt - bateria trzyma długo ponad tydzień, ale poza tym: problemy z anteną (syndrom rozmowy przerywanej, niekontrolowany disconnect), przyciski są piekielnie złośliwe - nieraz wciskając przycisk pojedynczo, telefon reaguje, jakby nacisnęło się go 3 razy. Bywa i tak, ze moge wciskać przycisk kilkanaście razy i telefon mimo to nie zareaguje. To jest bardzo denerwujące, szczególnie przy pisaniu smsów. >.<

Telefon to dla mnie zło konieczne - nienawidzę nosić go ze sobą, dzwonić, odbierać telefonów. Dzwonek wyciszony mam zawsze, bo drażni mnie jego dźwiek. Wspaniałą rolę spełnia mój telefon jako budzik - ale jest to również jeden z powodów, dla których go nienawidzę. :)

: czw 02 sie, 2007 21:29
autor: Piter
Grzybek Z Octu pisze:Dzwonek wyciszony mam zawsze, bo drażni mnie jego dźwiek
zgadzam się z Tobą, większość dźwięków wydobywanych z głośnika tel. [gra, dzwonek, film, cokolwiek] mnie drażni, szczególnie gdy służy on komuś za odtwarzacz mp3 [a ten ktoś nie ma słuchawek] i idzie tak przez miasto, wtedy dostaje szału ><