Strona 45 z 49

: sob 13 gru, 2008 20:26
autor: Vaan
Go Go Yubari pisze: Moja PS2 ma prawie 9 lat. Martwię się o nią XD Choć jeszcze się trzyma.
Moja ma równe 7 i trzyma się znakomicie, bo konserwowałem, czyściłem i z miłością tuliłem. ;] Mimo to od bardzo dawna ma problemy z odtwarzaniem nowszych filmów DVD i to raczej wina nośnika, ponieważ stare filmy DVD i wszystkie gry, porysowane konkretnie, czyta bez problemu.
Gveir pisze:Głośniejszy od PC
Na pewno nie od mojego, dźwięki jak przy Motocrossie.

: sob 13 gru, 2008 20:27
autor: Ababeb
Gveirosław pisze:A tego nie wiem. Wszystko mam w PAL, więc nawet nie mam jak sprawdzić, a w instrukcji nie ma o tym słowa.
Spróbuj później z Tacticsem.
Szuwar pisze:bo wystarczy raz poczekać kilka minut (tu nie ma pół godziny jak na PC)
Dlatego pytam - gdzieś słyszałem, że trwa właśnie tyle samo, jeśli nie dłużej niż na PC.

: sob 13 gru, 2008 20:35
autor: Gveir
Vaan pisze:Na pewno nie od mojego, dźwięki jak przy Motocrossie.
Współczuję.
Ababeb pisze:Spróbuj później z Tacticsem.
Będzie trzeba.
Ababeb pisze:Dlatego pytam - gdzieś słyszałem, że trwa właśnie tyle samo, jeśli nie dłużej niż na PC.
MGS4 instalował się chyba... 7 minut. Heavenly Sword ze cztery. Z MGS jest jeden problem. Duży. Ta gra doinstalowuje się przy każdym rozdziale - a jest ich pięć. Żeby tego było mało, czyści pliki z poprzedniego rozdziału w tym czasie - więc jeżeli masz save z końca gry i chcesz sobie załadować z innego rozdziału - to masz murowane od 1 do 3 minut instalki. IMO wielki błąd, ale to już wina Konami, któro odwaliło taki numer, zamiast dorzucić te z 3 GB do instalki i były spokój. Inne gry do tej pory tego błędu nie powtórzyły i wątpię czy to zrobią - Konami zebrało za to słuszne baty.

: sob 13 gru, 2008 22:00
autor: SomeThing
Go Go Yubari pisze: Co do PSP:

zwykła
Slim@Lite

Nie widzę wielkiej różnicy.
Ja też nie. A posiadam PSP "Slim&Lite". Od zwykłej wersji, czyli "Fat" różni się chyba tylko wagą (jest o ileś tam gram lżejsza). Zresztą wyszła nawet nowa wersja, kolejna, tym razem "Slim & Brite" (nazwy to oni chyba biorą z Wikipedii...). Sam nie wiem czym się różni, dodano mu kilka bajerów, ale jakoś każda nowo wydana gra na PSP Slim & Lite mi chodzi, więc różnicy pewno wielkiej nie ma ^^

: ndz 14 gru, 2008 00:44
autor: Haseo
Gveir pisze:360 przed dodaniem tej opcji w nowym update'cie systemu straszliwie hałasował, słychać go było przy graniu. Głośniejszy od PC - a to już osiągnięcie, no i wiecznie mielił płytą. Loadingi były lekko za długi jak na next gen - teraz są szybkie (a mowa tu o HD DVD)
Małe sprostowanie z tym HD-DVD. Otóż żadna gra nie wyszła na tym nośniku (może przez to przegrał wojnę formatów), faktem jest jednak, że napęd chodził jak wirówka do czasu (nielegalnego update'u konsoli, tak w Polsce NXE jest nielegalne). Teraz po przysłowiowej instalacji gier (a właściwie, to kopiowana jest cała zawartość płyty na dysk), widać zauważalną różnicę we wczytywaniu się danych.
Wracając do PS3, to podejrzewam, że instalacja gier nie byłaby przymusem, gdyby czytnik BD był szybszy (z tego co wyczytałem w google, to PS3 ma czytnik x2).

: ndz 14 gru, 2008 02:07
autor: Gveir
Haseo pisze:Teraz po przysłowiowej instalacji gier (a właściwie, to kopiowana jest cała zawartość płyty na dysk), widać zauważalną różnicę we wczytywaniu się danych.
Ano widać - na poziomie PS3. Czyli ładnie i szybko. No i chodzi znacznie ciszej.
Haseo pisze:Wracając do PS3, to podejrzewam, że instalacja gier nie byłaby przymusem, gdyby czytnik BD był szybszy (z tego co wyczytałem w google, to PS3 ma czytnik x2).
PS2 miało czytnik DVD x4 na pokładzie, więc też nie było najszybsze. Podejrzewam, że sprawa rozbija się nieco z innej strony. Ilość danych na Blu-Ray jest olbrzymia... MGS4 to 50GB skompresowanych danych, z którymi miałby zapewne kłopoty znacznie szybszy napęd. Nie mówiąc o dekompresji w locie, co zajęłoby wielką część wydajności procesora, a ten jest w przypadku tej gry mocno wykorzystywany. Co oznacza spadek jakości i wydajności. Zrzucenie danych na dysk pozwala na szybki dostęp do 'czystych', rozkompresowanych bitów prosto z najszybszego nośnika, bez dodatkowego obciążania procka. Czyli - na logikę biorąc, słuszne wyjście. X360 otrzymał tą funkcję nie tylko IMO z powodu hałasu i mielenia płytą - w przyszłości to co będzie potrzebne do grafiki (a ta będzie coraz lepsza i co raz bardziej absorbująca konsolę) będzie szło na nią - nie na dekompresję. I raczej nie ma co tu liczyć na to, że gier nie będzie trzeba instalować mimo wczesnych zapewnień MS. Przy tym - Killzone 2 wygląda bosko, dzięki zastosowaniu przepuszczenia dużej części danych przez rdzenie procka, zamiast całkowitego zrzucenia wszystkiego na GPU. Stąd 128 źródeł światła na scenie, shadery, HDR, inne efekty i dobre tekstury na raz idące płynnie - to by raczej nie było możliwe, gdyby konsola musiała grę rozpakowywać w real-time. Cóż, trzeba się do tych instalacji przyzwyczaić na nowej generacji i tyle - i to na wszystkich platformach.

: ndz 14 gru, 2008 13:53
autor: Haseo
Nie zapominajmy, że tak na prawdę to wszystko zależy od programistów. Przykład The Orange Box na PS3 się ciął, wieszał itp, natomiast na xpudle chodził bardzo dobrze. Od tamtej pory programiści Valve nie chcą się babrać z PS3, bo po prostu nie idzie im z tą konsolą.
Kolejny przykład Crytek nie wypuścił Crysisa na konsole, co chwila coś pieprzył, że to konsole są za słabe, ale jak goście znają się tylko na programowaniu gier na PC, to cóż się dziwić głupim wymówkom.
Jedziemy dalej z koksem. DMC4 na xpudle działało dobrze, wczytywanie gry było w miarę dobre, a na PS3 konieczna była instalacja, kolejna wina twórców gry.
Nie jestem oczywiście żadnym fanboyem-onanistą xboxa, a tym bardziej PS3. Kupiłem xpudło, bo miał więcej jrpg na te czasy (chyba do tej pory fani nie mogą wybaczyć Sony braku Tales Of Vesperia), a że niektóre są słabe, to już inna kwestia.
Podsumujmy xbox - całkiem dobra konsola, ale tandetne chłodzenie i wcześniejsze wersje powodują, że stawiana jest w gorszym świetle.
PS3 konsola przyszłości, ale tylko przyszłości. Do tej pory programiści mają problemy z okiełznaniem jej możliwości, Sony drugi raz popełniło ten sam błąd co z PS2, które też nie było łatwe w programowaniu.
Wniosek: Obecna generacja konsol jest nie dopracowana, to nie to co chcieliśmy wszyscy ujrzeć, tak naprawdę każdy wyczekuje informacji o nowej generacji.

: ndz 14 gru, 2008 15:32
autor: SomeThing
Cóż... Po powyższych wypowiedziach aż zaczynam się bać xD Jak na razie gram tylko w TR : Underworld i śmiga całkiem dobrze ^_^ Instalując również wspomniał mi, że mam za stare oprogramowanie i że muszę zainstalować nowe - o dziwo sama gra je miała i zainstalowała. Zupełna odwrotność niż w PSP - tam samemu trzeba ruszyć dupsko do przerobienia softa.

: śr 17 gru, 2008 10:48
autor: Vaan
SomeThing pisze:Instalując również wspomniał mi, że mam za stare oprogramowanie i że muszę zainstalować nowe - o dziwo sama gra je miała i zainstalowała.
Nie dziwne, jak płyta ma 50GB, to czymś muszą zapchac te 40GB. ;]

: śr 17 gru, 2008 13:46
autor: Gveir
SomeThing pisze:o dziwo sama gra je miała i zainstalowała.
Gry które posiadają wymogi co do wersji systemu PS3 mają na płytach umieszczone (nie wiem czy wszystkie, ale najpewniej tak) właśnie to oprogramowanie. Z resztą istnieją dwie możliwości uaktualnienia - z netu lub z nośnika danych (ciekawe czy do Official PS3 Magazine dołączają te updat'y na płycie. Więc raczej nie ma się o co martwić. Np. Heavenly Sword też to posiada, ale dosyć starą wersję (1.X-coś tam, przy obecnej 2.53).
Vaan pisze:Nie dziwne, jak płyta ma 50GB, to czymś muszą zapchac te 40GB. ;]
Update ma około 100 - 200 MB za każdym razem, nie udało by się :P MGS4 zajmuje całą płytę - a i tak jest bardzo skompresowany XD

: śr 17 gru, 2008 13:56
autor: hay
MGS4 nie zajmuje całej płyty. Zgodnie z doniesieniami 46 lub 30-33gb. Zależy.
To na nośnikach z grami nie ma aktualki do firmware'u jak w PSP? Nie wiem bo zawsze mam aktualny...

: sob 03 sty, 2009 12:53
autor: Eiko
Mam pytanie... Bo zależy mi na szybkiej odpowiedzi... Jest w końcu kompatybilna wersja europejska czy nie? Bo mam teraz wybór czy kupić w zamian oddając ps2, czy nie... =( Bo jednak mam kh i ff i chcę se też pograć jeszcze w te gry... A tutaj jak czytałam już trochę osób ma ps3

: sob 03 sty, 2009 13:45
autor: Majkel222
Z tego co wiem w wersji Europejskiej chodzi 1500 gier z poprzednich generacji. Osobiście nie gram na PS3 w gry z PS2 ponieważ posiadam jeszcze starsze konsole – dlatego mogę sie mylić, ale kompatybilność została już po części rozwiązana i niema większych problemów.

: sob 03 sty, 2009 14:07
autor: hay
Zależy. Ale myślę, że się mylisz.
Europejskie modele 40, 80 i 160(pal/ntsc CECHK01, CECHP01, CECHG01, CECHH01) mają jedynie wsteczną kompatybilność z grami z PSX'a. Z kolei europejska 60(pal, CECHC01) posiada układ software'owy emulacji. Zostają nam tylko wersje ntsc(ntsc = import, CECHB01, CECHA01 - emotion engine, CECHE01 - software), które wszystkie łykają sporą część gier z PS2.

: sob 03 sty, 2009 20:27
autor: Raven
Dobra, panowie (i panie) eksperci od PS3. Mam dziwny problem. Otóż Sony nie pozwala mi dać im zarobić.

Jakiś czas temu kupiłem Rock Band z USA na Ebayu (w Polsce nie ma, nie wiem czy kiedykolwiek będzie). No i chciałem ściągnąć kilka dodatków z PSN Store. A tu niespodzianka - jako że podałem polski adres podczas rejestracji, w sklepie (dla wygody?) mam pokazane tylko te gry, które wydane są w Polsce. Założyłem więc drugie konto, z jakimś losowym amerykańskim adresem. Tym razem znalazłem wszystko czego szukałem. Ale znowu dupa - zapłacić mogę tylko kartą kredytową, a przy podawaniu adresu, na który zarejestrowana jest karta, pole "Country" jest automatycznie wypełnione. Więc nie mam jak zapłacić.

Tak więc pytanie - da się to obejść? I drugie, nie mniej ważne - po co to? Czy ja chcę im zrobić coś złego? Czy Sony naprawdę nie chce moich 50 dolarów?