Konsole...
Moderator: Moderatorzy
Hmm... Czerń i srebro wydają mi się najatrakcyjniejsze, lubię chłodne kolory, szkoda że jeszcze błękitu nie ma. Czerwień... obawiam się że wywoływałoby we mnie cholerę ciężką widokiem, bo tak na mnie działa. Zieleń jest bardzo ładna, ale za ciepła jak dla mnie. Ogólnie ładnie kolorki.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
http://www.eetimes.com/news/latest/show ... =199202196 Kutaragi już rozmyśla o PS 4,5 i 6 xD
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
- King VERMIN!
- Cactuar
- Posty: 479
- Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43
A ja się tak ostatnio zastanawiam nad paroma rzeczami...
Czy Sony dobrze robi supportując ciągle PS2, której daleko do odejścia w niepamięć? Ja, jako posiadacz tejże konsoli mogę się tylko cieszyć. Ale czy to dobrze dla Sony? Aktualnie sytuacja wygląda tak: PS3 jest za drogie, mało jest ciekawych gier (tzw. system sellerów ni widu ni słychu narazie), ciągle wychodzą nowe hiciory na PS2, więc narazie nie kupuję PS3.... i tak pewnie myśli większość osób, których nie stać bądź też, którym szkoda kasy na PS3. A jak było z 7 lat temu? Gdy wyszła PS2? PSX umarł dość szybko... brak supportu gier. Ludzie nie mieli w co grać, bo wtedy gry wychodziły już tylko na PS2, więc jakby na to nie patrzeć musieli ową konsole nabyć (no moze nie musieli jako tako, ale na pewno nie mieli aż takich obiekcji do kupna nowej konsoli mają dziś). Sony wyszło to na dobre (ludzie trochę pobluzgali, ale czy ktoś dziś o tym pamieta?). Wtedy w sumie też były inne czasy, Xbox'a jeszcze nie było, a nawet jak się pojawił to raczej nie miał zbytnio szans z PS2. A propo X'a.. Microsoft zrobił z nim to, co niegdyś Sony z PSX'em...Konsola ta zdechła praktycznie z dnia na dzień. Tak po prostu. I rzesze fanów nie miały innego wyboru jak zakupić X360, by zgrać w kolejne częsci ich ulubionych gier... i nie tylko. A czy ktoś narzeka? Tak... narzekają jeszcze gdzieniegdzie... ale to narzekanie jest coraz mniej zauważalne. IMO mimo wszystko to było dobre posunięcie... M$ ma swoich fanów głęboko w d***e, bo co taki fan zrobi.... obrazi się? Ba... ale pewnie w tej chwili siedzi obrażony i gra se w Gears of War na swoim X360 ^__^
Wkurza mnie też inna rzecz... Jak tak patrzę na PS3 i X360 to się zastanawiam, gdzie tu dalej konsola? Zastanawiam się jak się będę czuł, gdy kupię se tą PS3jkę i z drżącymi łapkami będę chciał zagrać w pierwszą nań grę... w przypadku PS2 to było proste... ot, wkładam płytkę (pamiętam ten dzień jak dziś.... to było Gran Turismo 3 ) i gram... a PS3? Z tego co czytałem, to już tak pięknie nie ma. Najpierw człowiek się musi zarejestrować gdzieś tam, potem skalibrować pada, potem ustawić tryb wyświetlania w TV... Niby nic, niby raz zrobimy i spokój (na jakiś czas...). No ale kurde… to już jednak nie to… Jeszcze pozostaje kwestia aktualizacji... co byśmy mogli sobie gg zainstalować, czy by konsola czytała pliki mp4… wiem, trochę to głupie gadanie, ale to jest do cholery konsola!* Po kiego mam trzymać mp3jki, zdjęcia, czy jakieś filmiki na HDD od PS3 skoro mam kompa? Albo inaczej... czy taka konsola w 100% (nie mniej) mi zastąpi kompa? Nie? No to ja dziękuję za te wszystkie duperele.... fajnie ze są, ale co mi z nich przyjdzie. A w dzisiejszych czasach to raczej nie trudno o kompa. Jezeli naprawdę jest nam on potrzebny to wszystkiego innego oprócz grania, to można go nabyć za jakieś 500zł.... Z czego połowa z tego na HDDka <joke>
No… musiałem to gdzieś napisać… same brednie w sumie, nic nowego, ale musiałem
*no chyba, ze owo słowo nabrało już zupełnie innego wydźwięku… albo nigdy nie mówiło jednoznacznie, cóż to takiego ta konsola jest… eh…
Czy Sony dobrze robi supportując ciągle PS2, której daleko do odejścia w niepamięć? Ja, jako posiadacz tejże konsoli mogę się tylko cieszyć. Ale czy to dobrze dla Sony? Aktualnie sytuacja wygląda tak: PS3 jest za drogie, mało jest ciekawych gier (tzw. system sellerów ni widu ni słychu narazie), ciągle wychodzą nowe hiciory na PS2, więc narazie nie kupuję PS3.... i tak pewnie myśli większość osób, których nie stać bądź też, którym szkoda kasy na PS3. A jak było z 7 lat temu? Gdy wyszła PS2? PSX umarł dość szybko... brak supportu gier. Ludzie nie mieli w co grać, bo wtedy gry wychodziły już tylko na PS2, więc jakby na to nie patrzeć musieli ową konsole nabyć (no moze nie musieli jako tako, ale na pewno nie mieli aż takich obiekcji do kupna nowej konsoli mają dziś). Sony wyszło to na dobre (ludzie trochę pobluzgali, ale czy ktoś dziś o tym pamieta?). Wtedy w sumie też były inne czasy, Xbox'a jeszcze nie było, a nawet jak się pojawił to raczej nie miał zbytnio szans z PS2. A propo X'a.. Microsoft zrobił z nim to, co niegdyś Sony z PSX'em...Konsola ta zdechła praktycznie z dnia na dzień. Tak po prostu. I rzesze fanów nie miały innego wyboru jak zakupić X360, by zgrać w kolejne częsci ich ulubionych gier... i nie tylko. A czy ktoś narzeka? Tak... narzekają jeszcze gdzieniegdzie... ale to narzekanie jest coraz mniej zauważalne. IMO mimo wszystko to było dobre posunięcie... M$ ma swoich fanów głęboko w d***e, bo co taki fan zrobi.... obrazi się? Ba... ale pewnie w tej chwili siedzi obrażony i gra se w Gears of War na swoim X360 ^__^
Wkurza mnie też inna rzecz... Jak tak patrzę na PS3 i X360 to się zastanawiam, gdzie tu dalej konsola? Zastanawiam się jak się będę czuł, gdy kupię se tą PS3jkę i z drżącymi łapkami będę chciał zagrać w pierwszą nań grę... w przypadku PS2 to było proste... ot, wkładam płytkę (pamiętam ten dzień jak dziś.... to było Gran Turismo 3 ) i gram... a PS3? Z tego co czytałem, to już tak pięknie nie ma. Najpierw człowiek się musi zarejestrować gdzieś tam, potem skalibrować pada, potem ustawić tryb wyświetlania w TV... Niby nic, niby raz zrobimy i spokój (na jakiś czas...). No ale kurde… to już jednak nie to… Jeszcze pozostaje kwestia aktualizacji... co byśmy mogli sobie gg zainstalować, czy by konsola czytała pliki mp4… wiem, trochę to głupie gadanie, ale to jest do cholery konsola!* Po kiego mam trzymać mp3jki, zdjęcia, czy jakieś filmiki na HDD od PS3 skoro mam kompa? Albo inaczej... czy taka konsola w 100% (nie mniej) mi zastąpi kompa? Nie? No to ja dziękuję za te wszystkie duperele.... fajnie ze są, ale co mi z nich przyjdzie. A w dzisiejszych czasach to raczej nie trudno o kompa. Jezeli naprawdę jest nam on potrzebny to wszystkiego innego oprócz grania, to można go nabyć za jakieś 500zł.... Z czego połowa z tego na HDDka <joke>
No… musiałem to gdzieś napisać… same brednie w sumie, nic nowego, ale musiałem
*no chyba, ze owo słowo nabrało już zupełnie innego wydźwięku… albo nigdy nie mówiło jednoznacznie, cóż to takiego ta konsola jest… eh…
- King VERMIN!
- Cactuar
- Posty: 479
- Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43
Bo to wygląda teraz tak. Jeżeli chcesz zrobić jakąś grę na PS3, to musisz być przekonany na 100%, że ta gra będzie hitem i się sprzeda. Jest tak na przykład z sequelami, bo one mają już wyrobiony pewien grunt (wiadomo, że MGS4 będzie hitem, że RE5 będzie hitem, że FXIII będzie hitem). Nowi producenci boją się tego, dlatego bo wyprodukowanie gry na PS3 kosztuję na prawdę olbrzymie pieniądze. Nie mogą wydać byle jakiej gry, bo padną, więc lepiej wydać coś na PS2, która już została całkowicie wyeksploatowana, możliwości zostały już poznane na 100%. Przykładowo ostatnio został wydany God Of War 2... gra jest imo kosmiczna i MOGŁA wyjść na PS3, bez żadnych problemów. Wyszła jednak na PS2 i zostało powiedziana, że współgra ona z PS3, że można ją dostosować do HD itp. Ja osobiście myślę, że PS2 nie umrze, jeszcze przez rok gry będą wychodziły w miarę regularnie.
Co do tych aktualizacji itp. Ja osobiście nie mam nic przeciwko. To są next-geny, to już są konsolę którą potrafią więcej niż odtwarzanie płyt DVD czy muzyki w audio. Powiedz szczerze, że nie cieszysz się z możliwości np. ściągania dem, czy trailerów za pomocą konsoli? Aktualizacje też imo dobra sprawa, zamiast kupić jakiś nowy model czy tego typu, nasza konsola sama się dostosowuję. Nie ma lęku, dalej jest to kosmiczna konsola, a im więcej funkcji, tym lepiej.
Co do tych aktualizacji itp. Ja osobiście nie mam nic przeciwko. To są next-geny, to już są konsolę którą potrafią więcej niż odtwarzanie płyt DVD czy muzyki w audio. Powiedz szczerze, że nie cieszysz się z możliwości np. ściągania dem, czy trailerów za pomocą konsoli? Aktualizacje też imo dobra sprawa, zamiast kupić jakiś nowy model czy tego typu, nasza konsola sama się dostosowuję. Nie ma lęku, dalej jest to kosmiczna konsola, a im więcej funkcji, tym lepiej.
...Może pad był niedoładowany. Swoją drogą jestem ciekaw, czy już zanotowano kradzieże padów do PS3 w Empikach w których można pograć.
Górna strzałka, X, O, Trójkąt, Kwadrat - działały... sądzę, że nie był rozładowany, a ukraść chyba nie jest tak prosto bo pady są przymocowane do chwytnika specjalnego...
glamorous vamp
Hehe Wii to naprawdę ciekawa zabawka biorąc pod uwagę jej nowy kontroler... sword i shield xD
Chciałbym sobie tym pograć w RE: Umbrella Chronicles xD
Chciałbym sobie tym pograć w RE: Umbrella Chronicles xD
Mistrz polecił mi unikać niepotrzebnych walek!
Ja ostatnio sobie rozmyślałem o next-genach.. bo zbliża się moment kiedy sobie którąś z konsol zakupię. No ale nasunęło mi się pytanie- którą? :D No i tu jest problem, bo żadna nie jest idealna. X się psuje często i gęsto, PS-ka traci exclusivy (ostatnio Ace Combat, dodatkowo coś mi się obiło o uszy o multiplatfomowości nowego MGS), a Wii do mnie kompletnie nie prezmawia z racj tego, że nigdy z Nintendo nie miałem nic do czynienia. Nie no sorry kiedyś miałem GBA w ręku (raz!). Najchętniej bym wziął i PS3 i X-a, no ale na taki zabieg mnie nie stać :D Osobiście na chwilę obecną jestem bardziej za PS3- przywiązanie do marki, możliwość zainstalowania linux-a, darmowe granie przez net... no i oczywiście FF
Czytanie opisów, szczególnie tych z gadu gadu, prowadzi do poważnych zwyrodnień mózgu.
http://musicshed.blogspot.com/
http://musicshed.blogspot.com/
A Core nie opłaca się wcale kupować, bo wszelkie wydatki które będą miały na celu ewentualne 'ulepszenie' nabytego Core do funkcjonalności Premium wyniosą więcej niż nabycie samego zestawu Premium. A dodając do tego planowane wydanie przez Małych Miętkich nowej edycji, czarnego, 'elitarnego' X360 mającego jeszcze większy zasób dodatków na pokładzie i w przyległościach - lepiej zebrać i kupić droższą wersję, bo inaczej wyjdzie jeszcze drożej. A to już nie będzie wiele mniej niż aktualna cena PS3.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...