poziom trudności
: ndz 23 lut, 2014 09:39
Witam,
Piszę do was w sprawie trochę ogólnej dotyczącej najstarszych części FF. Dużo można znaleźć komentarzy, że jedna z wersji jest trudniejsza, a druga łatwiejsza.
Czy kiedykolwiek ktoś próbował to jakoś rzetelnie udokumentować? Dla przykładu: +/- czym dane wersje się różnią, bossowie są łatwiejsi, albo ogólnie napotkane walki mają mniej hp.
W moim przypadku sprawa drażni mnie aktualnie podczas grania w FF II w wersji JAVA na telefon komórkowy. Jestem w momencie wędrówki do "miasta na B" aby zniszczyć statek na "D" (przepraszam, nie mam pamięci do nazw własnych) - i z jakim rezultatem? wszystkich napotkanych na drodze od samego początku gry mam na jedno pierdnięcie co czyni grę trochę... nudną, brak wyzwania. Jedynym zawodnikiem, który musiał dostać może troszkę więcej kopniaków to obrońca mitrhil. Jest to mój pierwszy styk z FF II i czuję się trochę rozczarowany. Puki co system awansu mnie nie drażni, ale w sumie po co awansować w takiej sytuacji.
Piszę do was w sprawie trochę ogólnej dotyczącej najstarszych części FF. Dużo można znaleźć komentarzy, że jedna z wersji jest trudniejsza, a druga łatwiejsza.
Czy kiedykolwiek ktoś próbował to jakoś rzetelnie udokumentować? Dla przykładu: +/- czym dane wersje się różnią, bossowie są łatwiejsi, albo ogólnie napotkane walki mają mniej hp.
W moim przypadku sprawa drażni mnie aktualnie podczas grania w FF II w wersji JAVA na telefon komórkowy. Jestem w momencie wędrówki do "miasta na B" aby zniszczyć statek na "D" (przepraszam, nie mam pamięci do nazw własnych) - i z jakim rezultatem? wszystkich napotkanych na drodze od samego początku gry mam na jedno pierdnięcie co czyni grę trochę... nudną, brak wyzwania. Jedynym zawodnikiem, który musiał dostać może troszkę więcej kopniaków to obrońca mitrhil. Jest to mój pierwszy styk z FF II i czuję się trochę rozczarowany. Puki co system awansu mnie nie drażni, ale w sumie po co awansować w takiej sytuacji.