: śr 06 paź, 2010 19:50
To i pewnie są.
Jeśli chodzi o Tego golema to faktycznie nawet wersji PSX również był bardzo słaby. Ma tyko 300 HP.
To samo tyczy sie tyranosaura czy bazyliszka.
Warmtech za to jest troszkę odporniejszym zawodnikiem. Nie troszkę a dużo odporniejszym.
Ma 2000 HP i 128 atk. jest również bardzo odporny na czary.
EDIT: No i przeszłęm też na Easy.
Co mogę powiedzieć ? Odraadzam grę na tym poziomie ponieważ jest strasznie łatwa.
Tańsze rzeczy w sklepach, o duuuuuzo więcej czarów.
No ale cieszę się że najpierw przeszedłem na normalu, tutaj tylko grałęm aby ukończyć 100% gry więc poszło łatwo i szybko.
Tym razem ukończyłem drużyną w granicach levelowych 42.
Zamiast drugiego wojownika dałem monka i powiem szczerze że nie żałuje.
Świetna postać. Zadaje najwięcej obrażeń. Odpuściłem grę Thiefem i RM bo nimi grałem już w wersji na NES.
Dobra także ten tytuł zaliczony na 100 %, zabieram się za Final Fantasy 2.
Ps. Jeśli ktoś chciałby savy aby zobaczyć co gdzie jak pisać.
Jeśli chodzi o Tego golema to faktycznie nawet wersji PSX również był bardzo słaby. Ma tyko 300 HP.
To samo tyczy sie tyranosaura czy bazyliszka.
Warmtech za to jest troszkę odporniejszym zawodnikiem. Nie troszkę a dużo odporniejszym.
Ma 2000 HP i 128 atk. jest również bardzo odporny na czary.
EDIT: No i przeszłęm też na Easy.
Co mogę powiedzieć ? Odraadzam grę na tym poziomie ponieważ jest strasznie łatwa.
Tańsze rzeczy w sklepach, o duuuuuzo więcej czarów.
No ale cieszę się że najpierw przeszedłem na normalu, tutaj tylko grałęm aby ukończyć 100% gry więc poszło łatwo i szybko.
Tym razem ukończyłem drużyną w granicach levelowych 42.
Zamiast drugiego wojownika dałem monka i powiem szczerze że nie żałuje.
Świetna postać. Zadaje najwięcej obrażeń. Odpuściłem grę Thiefem i RM bo nimi grałem już w wersji na NES.
Dobra także ten tytuł zaliczony na 100 %, zabieram się za Final Fantasy 2.
Ps. Jeśli ktoś chciałby savy aby zobaczyć co gdzie jak pisać.