Ulubiona postać FF 4 - 6

Tu rozmawiamy o dwóch pierwszych generacjach części Final Fantasy: 1-3 wydanych na NES i poczciwego Pegazusa oraz 4-6 na SNESa

Moderator: Moderatorzy

Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

FF4 - Rubicant (lubię go chyba nawet bardziej od Gilgamesha, którego Rubicant był pierwowzorem, takie przynajmniej mam wrażenie)

FF5 - Krile (szczególnie po obejrzeniu zakończenia)

FF6 - Mog (Moogle rządzą, kupo!)
Cloud_89

Post autor: Cloud_89 »

Z FF IV lubie najbardziej Cecila. Zwłaszcza jako Paladyna. Bardzo lubiłem też Edge'a.
Z FF VI Polubiłem Sabina i Cyana. Terra i Celes też były eleganckie :grin:
A co do FF V to sie nie wypowiem bo za krótko grałem i nie mam pojęcia o tamtych postaciach.
Squallistox

Post autor: Squallistox »

A ja zagłosuję... na... Nie, nie na Sabin'a... Nie na Terry'e... Tylko... Na...
EDGARA


Ivy:
Ładnie pogrubiłes jego imię, ale jakbyś jeszcze podał argumentację, było by idealnie. Nikogo nie obchozi, jaka jest Twoja ulubiona postać, tylko DLACZEGO ta, a nie inna.
Ostatnio zmieniony pt 12 maja, 2006 11:52 przez Squallistox, łącznie zmieniany 1 raz.
King of Clowns

Post autor: King of Clowns »

Co do FF4, to przypadła mi do gustu postać Cecila. Po prostu sympatyczny gościu, i ciekawy był motyw jego przemiany w paladyna.
Ciekawymi postaciami były też Palom, Cid i Edge (dwaj ostatni zwłaszcza w duecie ;) ) - ogromna dawka humoru to duży plus.
Ale i tak dabest of dabest jest Cain. Uwielbiam takie postacie - silne, tajemnicze, a do tego zamaskowane ;d

Jeśli chodzi o FF5, to za dużo ciekawych postaci (i w ogóle za dużo postaci) to tam nie ma, ale spodobała mi się osoba Farisa (?) - troszku tajemnicza, no i silny charakter - w końcu piratami nie każdy może dowodzić ;) Główny bohater także sympatyczny... choć imię źle się kojarzy ;d No i na koniec - Mid. Młody geniusz - po prostu interesująca postać.
Z tym, że FF5 jeszcze nie skończyłem i zdanie może się w każdej chwili zmienić ;)

O FF6 się nie wypowiadam, bo jeszcze nie grałem.
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

King of Clowns pisze:Główny bohater także sympatyczny... choć imię źle się kojarzy
niestety. i w polskim i w angielskim to imię brzmi niefortunnie -_-'
King of Clowns

Post autor: King of Clowns »

No, o angielskim to nawet nie wiedziałem...
Ciekawi mnie, jak to imię się kojarzy w samej Japonii ;]
snafu

Post autor: snafu »

Jak dla mnie, to zdecydowanie Shadow z FF6. a dlaczemu? Bo to fajny kozak był, taki madafaka, co to leje na ratowanie świata, jeno patrzy, jak by tu sobie kabzę napchać twoimi ciężko wywalczonymi GP :D .Niespecjalnie martwi się resztą drużyny, bardziej obchodzi go jego pies. Poza tym nie raz uratował mi pośladki przy co cięzszych walkach. No ale niestety w drugiej części gry jego charakterek nieco się zmienia- jak dlas mnie,na gorsze :sad: .
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

czy mu się aż tak bardzo zmienia... a widziałeś sceny pokazujące fragmenty z jego przeszłości?
Thaniel

Post autor: Thaniel »

Według mnie najlepszym bohaterem szóstego Final Fantasy jest Edgar, poniewaz używał broni palnej, ktora mi się spodobała :grin: :grin: :grin: :grin: . Mogle też nie były złe (KUPO!!)
Awatar użytkownika
Jaco
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1529
Rejestracja: pt 26 lis, 2004 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jaco »

Thaniel pisze:poniewaz używał broni palnej
A mi się wydaje, że oszczepu i narzędzi :] Gdyby 'Chainsaw' wychodziło zawsze (może był jakiś sporób, a ja o tym niew wiem...) to byłby w moim składze do końca ;P
Awatar użytkownika
Isia
Cactuar
Cactuar
Posty: 209
Rejestracja: sob 28 maja, 2005 10:47
Kontakt:

Post autor: Isia »

Jaco pisze:Gdyby 'Chainsaw' wychodziło zawsze
A nie wychodziło? Już nie pamiętam...
BEGIN GEEK CODE
Version: 3.12
GL/S dpu s: a-- c+ L+ E- W++ N- o? K? w-- O-- M- V? PS--- PE++ Y? PGP-@ t+ 5? X R>+ tv>! b++ DI- D? G e* h! !r !x
END GEEK CODE
Awatar użytkownika
Jaco
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1529
Rejestracja: pt 26 lis, 2004 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jaco »

Isia pisze:A nie wychodziło? Już nie pamiętam...
No wychodziło tylko, jak się obracał z tą piłą wokół własnej osi i ciął wroga. Jak zaatakował "na wprost" to zawsze pojawiał się napis 'miss'.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Bo Chain Saw ma efekt "Radom Death" i taki atak może zabić wroga z miejsca, ale nie musi (w takim przypadku przeciwnik ma "Deathproof", czyli jest Sudden Death immune)
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
snafu

Post autor: snafu »

Sogetsu: no widziałem. chodziło mi o wrażenie, jakie sprawia po dołączeniu do drużyny na stałe. Aha, link dla wszystkich fanów Shadowa: http://newgrounds.com/portal/view/83834
Co prawda to głównie o Linku, ale i Shadow znajdzie tu swoje "pięć minut". A, radzę obejrzeć też pierwszą część, dla lepszego zrozumienia fabuły. Nieźle się idzie "uchachać" :D
BokoV

Post autor: BokoV »

Cóż, może trochę odświerzę ten temat, bo jak widzę to mała liczba osób z grona urzytkowników tego forum miała okazję, aby zagrać w starsze wersje (mam tu na myśli właśnie 4-6). Także wypowiem się teraz jakie są moje ulubione postacie w tych częściach.
IV: Cecil- główny bohater,

Kod: Zaznacz cały

który chyba jako jedyny z wszystkich w Finalach nie jest od początku taki dobry i praworządny, dopiero po przemianie w Paladyna staje się dobrym człowiekiem, chodź nie można powidzieć, że by ł bardzo zły, bo wykonywał tylko rozkazy
V: Gilgamesh- prawa ręka Exdeatha. I tutaj zauważyłem poidobieństwo do Cecila, bo

Kod: Zaznacz cały

najpierw jest całakiem zły wykonując rozkazy swojego pana, ale później staje po naszej stronie. Czemu w nowszych Finalach nie ma takich postaci?
VI: Sabin- chyba najsilniejsza postać w grze, Blitze wymiatają, i w ogóle taka ciekawa postać.

Bardzo lubię części V i VI i mam nadziję, że tematy o tych częściach troche ruszą, bo jakoś ostatnio to nie bardzo. :?
Jeśli ktoś nie zagrał, to ja szczerze namawiam go do gry, bo chodź grafika nie jest taka jak w nowszych częściach to ciekawe fabuły i postacie powinny być powodem do zagrania w te części.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy I-VI”