Forum Krypty

Jeżeli jest to faktycznie prywatny serwer (tak napisali w komentarzach) to niestety Sephiroth nie przeniknął do świata wow'a, ale świata piractwa .
Niestety nie mogę porównać FF XI z WoW'em z jednego powodu. Nie zamierzam kupować windowsa dla jednej gry, poza tym nie po to dałem za leoparda kilkaset zł, aby zaśmiecać go jakimś dziadostwem, a piracki windows mnie nie interesuje.
Szkoda, że nie zrobili portów na mac'a. Skoro blizzard potrafi, a do tego wow na makówkę ma opcje niedostępne dla windziarzy, to czemu Square nie zrobi?

Haseo pisze:to czemu Square nie zrobi?

Bo Square to Japończycy, a Japonczycy graja w FFXI na konsolach, nie na PC. Granie na PC, pewnie im sie w ogóle w japońskich głowach nie mieści. Dlatego. No, a Windows jest najpopularniejszy. No i SE współpracuje w Microsoftem. Dlatego FFXI jest na Windowsa i X360.

. . .
http://forums.macrumors.com/showthread.php?t=191973

Haseo, weź sobie Boot Campa i zainstaluj Winde, na osobnej partycji nic nie zaśmiecisz (albo, że masz laptopa z mniejszym HDD)
btw ciekaw jestem czy na Parallesie XI pójdzie... bo na VMware nie poszło...

GGY ten link prowadzi do tego samego co wypowiedź Schrödinger'a, problem jest w tym, że nie chcę instalować pirackiej windy
Być może i się łudzę, ale mam cichą nadzieję, że kiedyś dostaniemy chociaż FF XI Cider port.

bez przesady, ile kosztuje Windows? 300z?
przecież są jeszcze inne gry niż FFXI... bo prawdą jest, że na Mac'a dużo gier nie ma.

http://www.empik.com/windows-xp-home-ed ... d5680075,p

Bez przesady, to nie taki przerażający wydatek.
IMO warto, nawet dla samego FFXI, ale jeśli masz możliwość, to wypróbuj u kogoś TRIAL.
Mało tam zobaczysz prawdziwej gry, ale poznasz klimat etc.

Zachęcam do ściągnięcia TRIALa i zapraszam do mnie.

więcej info na PW <abym odblokowała, trzeba dać znać w sb lol>

Haseo pisze:Niestety nie mogę porównać FF XI z WoW'em z jednego powodu. Nie zamierzam kupować windowsa dla jednej gry,

Pisałeś że masz X360, a do tego nie trzeba kupować Windy.

Powrócę do sporu pomiędzy WoW a FFXI. Moim zdaniem istotną rzeczą która "nakręca" ludzi do ciągłej gry w WoW są dodatki które Blizard wypuszcza co kilka lat. Mogę się założyć że gdyby nie Burning Crusade to WoW straciłby na atrakcyjności. To właśnie owy dodatek sprawił że ludzie dostali jeszcze większej obsesji na punkcie World of Warcraft. Wiadomo wraz z ulepszeniem gry pojawiają się nowe rzeczy, rasy, przedmioty, questy etc. Teraz wyszedł nowy dodatek o nazwie Wrath of the Lich king, a co za tym idzie &#8211; ludzi ogarnęła kolejna mania. Nie wiem jak jest z FFXI bo nie grałem ale możliwe że to też jest powód przez który ulubiony tytuł Go nie jest tak popularny.

Btw: musze iść do szkoły więc jak przyjde to dopisze jeszcze co uważam o WoW.

Nie jest dlatego, ze to gra trudna. Jest masa osób, które rzuciły grę, bo utknęły w któryms momencie, lub za wolno expowały. Obecnie pojawia się wielu nowych graczy. SE wydało TRIAL i dało więcej expa za łatwiejsze moby. Dodatkowo w mieście jest npc, który uczy podstaw, a nagroda jest Reraise Ring.
Nowe dodatki? Wyszły 4 jak do tej pory. Pojawiła się masa nowych lokacji, profesji etc. W ostatnim, Wings of the Goddess, dodano przeszłość. Można się do niej przenosić i robić tam misje, questy, brać udział w bitwach. Jest 20 profesji, w tym 14 do odblokowania po Levelu 30. Można w dowolnym momencie zmienić profesję, nie trzeba od 0 expować nowej postaci, robić tych samych misji któryś raz.
WoW jest grą bardzo łatwą. Kiedy ja zaczynałam FFXI, dobicie do magicznego 10, zajęło mi ze 2 dni. Zginęłam wiele razy. W Wowie, miałam 5 level po 30 minutach bodajże.

Vaan pisze:

Haseo pisze:Niestety nie mogę porównać FF XI z WoW'em z jednego powodu. Nie zamierzam kupować windowsa dla jednej gry,

Pisałeś że masz X360, a do tego nie trzeba kupować Windy.

Ale trzeba kupić płytę z grą, następnie trzeba załatwić sobie jakąś klawiaturę (mam w domu laptopa i jeden serwer - bez klawiatury), poza tym nie wyobrażam sobie (wrażenia po WoW'ie) grania bez myszy w MMO.
Gdyby tylko można było zassać przez xbl triala FF XI to z miłą chęcią bym spróbował.
Co do winowsa, na razie nie jest mi potrzebny, więc nie jest na mojej liście zakupów imho po pracy na mac os x chyba każdy olałby windowsa.

Haseo pisze:Ale trzeba kupić płytę z grą,

...HELLO....duuuuuh. _^_
http://www.play-asia.com/paOS-13-71-dh- ... 43-bn.html

Haseo pisze:następnie trzeba załatwić sobie jakąś klawiaturę

Co jest straaaasznie trudne >>
http://www.play-asia.com/paOS-13-71-et- ... -2e82.html

Haseo pisze:poza tym nie wyobrażam sobie (wrażenia po WoW'ie) grania bez myszy w MMO.

Nawet nie próbowałeś.

Haseo pisze:poza tym nie wyobrażam sobie (wrażenia po WoW'ie) grania bez myszy w MMO.

Ja sobie nie wyobrażam grania myszką w FFXI

vacek pisze:Ja sobie nie wyobrażam grania myszką w FFXI

Bardzo się rozpisałeś, nie ma co.

Ja gram myszką od ponad 3ech lat i jest świetnie.
Kwestia przyzwyczajenia. Ja osobiście próbowałam grac na padzie, ale wyszukiwanie macr etc., no thanks.

Obecnie gram w WoW i nie zamierzam odstawić tej gry. Gra się dobrze, co prawda na początku lvl`e szybko się zdobywa, lecz później nie jest już tak łatwo. Co do ludzi to większość jest miła i nie odnoszą się już do "exp my please", za to można porozmawiać o różnych rzeczach i jest miło. Szczególnie fajnie jest gdy trafisz do dobrej gildii gdzie panuje dobra atmosfera, mam na myśli wspólne wypady oraz rajdy, które nie opierają się tylko na zabiciu danego Bossa lecz na wspólnej pogawędce gdzieś daleko od miasta. Wizualnie gra jest na poziomie dobrym i kolory zbytnio mi nie przeszkadzają choć 85% czasu spędzam w Kalimdorze a tam jest naprawdę pomarańczowo . Questy w World of Warcraft są mało urozmaicone ponieważ większość opiera się na: zabij, przynieś, zrób, uzbieraj, ale to również mi w niczym nie przeszkadza. Co do fabuły to moim zdaniem nie może być za bardzo rozwinięta ponieważ jak wiadomo, zapowiadana jest czwarta część Warcrafta i Ci którzy nie mają Internetu bądź nie mają tyle pieniędzy żeby opłacać abonament &#8211; zostaliby w pewien sposób skrzywdzeni dlatego że nie wiedzieliby dokładnie co działo się przed czwartą częścią. Sam gram w WoWa ze względu na to że bardzo urzekł mnie Warcraft3 Frozen Throne i świat oraz klimat który w nim się znajduje. O FFXI się nie wypowiadam bo nic o nim nie wiem i nie będę krytykował tej gry bo możliwe że gdybym w nią zagrał to spodobałaby mi się bardziej. Jednak wątpię że kiedykolwiek w nią zagram bo trudno jest płacić za dwie gry naraz. Może ściągne trial i przekonam się do tej gry, ale co z wtedy z WoWem. Wątpie że rodzice będą dawali mi pieniądze na to i na to ale może gdybym wykupił pakiet całoroczny to byłoby inaczej, póki co trzymam się WoW a z FFXI jeszcze zobacze

Majkel222 pisze: Questy w World of Warcraft są mało urozmaicone ponieważ większość opiera się na: zabij, przynieś, zrób, uzbieraj, ale to również mi w niczym nie przeszkadza.

Fabuła rozwija się na podstawie questów, ale większość instaluje questhelpera i nie czyta ich, tylko idzie expić.
Gram w wow'a już jakieś 2,5 tygodnia i zauważyłem, że jednak są tam dzieci zakompleksione. Np. ostatnio siedzę w wiosce i zbieram questy i nagle pojawia się rogal na 80 lvl, zabijając wszystkich playerów dookoła. Uroki pvp owszem są ciekawe, ale wtedy gdy nawalasz się z gościem równym twojemu lvl a nie ~45 lvl wyżej od ciebie.
Drugim typem dzieciaków są twinki, napotkany osobnik chwali mi się, że zrobił na 19 lvl twinka. Po co mi to wiedzieć?
Oprócz tych niedogodności, niczego innego złego nie zauważyłem.