Pograłem nieco, podkoksowałem do 13 lv, obecnie robię Questy/Misje :3 ... i już chyba wiem o co chodziło Go Go. Faktycznie - ten MMORPG jest inny od pozostałych - o wiele trudniejszy (od konsolowego sterowania poczynając na czasochłonności zadań kończąc).
Parę razy padłem bo źle obliczyłem swoje możliwości i nie zdążyłem zwiać przed Goblinami albo żydziłem na Potiona przed wejściem do lochu.
Ale, o dziwo, zamiast mnie to wk***ić (jak to dzieje się zazwyczaj) tylko mnie to zmotywowało - poświeciłem więcej czasu aby się przygotować, wrócić na miejsce i dokończyć zadanie
Satysfakcja z tego była potworna mimo nikłej nagrody :D
Oprawa AV
<3 Szczególnie muzyka przypadła mi do gustu - po prostu Final pełną gębą :] Grafa mnie na początku odrzuciła - ale po zmianie rozdzielczości w opcjach (nieźle zakopanych zresztą w osobnym katalogu _^_ ) wszystko wygląda schludnie, realistycznie i ... dobrze. Na razie - bez rewelacji i fajerwerków, ale nie grafa przecież najważniejsza :]
Reasumując - na razie poznaje podstawy tego świata sam - łażę, gadam z NPCami, wczuwam się w misję - i bardzo mi się w Vana'diel podoba :D Gra zrobiła może nie zrobiła na mnie piorunującego (jak FF XII) wrażenia - ale bardzo dobre, a to jak u mnie na MMORPG "5+"
A te 14 dni Traila przy <dość> intensywnym graniu myślę, że wystarczy podjąć decyzję czy na dłuższy czas dofinansowywać Square
PS.: MOG <3 Ładniejszego w serii FF nie widziałem (słodko tymi skrzydełkami macha)
PS2.: Tarutaru też urocze szkraby :3