Dla mnie byl sredni, dosyc ciezkie walki losowe (np. w Moutain gagazet) bosowie tez najlatwiejsi nie byli (Yunalasca).Auron pisze:Jak dla mnie FFX jest prosty do przejscia bez specjalnych osiagow
Dla mnie z DA bahamut byl najslilniejszy O_o' ,wkurzal jego Impulse bo nawszystkich plus stone, jakos duzo chlopak mial Def i cizko sie z nim walczylo.