Summony, Aeony i spółka

Wszystko co userzy naprodukowali przed listopadem 2007 (od tego miesiąca liczona jest Czwarta Era :)

Moderator: Moderatorzy

jasior

Post autor: jasior »

Ja lubię starego, dobrego Bahamuta, Animę oczywiście i Ifrit się jeszcze załapie.
Dlaczego właśnie te? Otóż:
1.Bahamut-dobrze mi się kojarzy, mile go wspominam z poprzendich wersji, a poza tym jest dosyć mocny.
2.Anima-wymiata siłą, wyglądem i wszystkim co popadnie. Kolejna jej zaleta to to, że moja dziewczyna omal nie zemdlała jak ją pierwszy raz zobaczyła :grin: .
3.Ifrit-nie za potężny, ale OD fajnie wygląda, a za żywioł ognia zarabia dodatkowe punkty.
Awatar użytkownika
aden
Kupo!
Kupo!
Posty: 160
Rejestracja: pn 12 lut, 2007 22:55

Post autor: aden »

Mi się w każdym FF podobał najbardziej Bahamut. Summon/aeon/esper etc. robiący za króla smoków. Jego animacje zawsze były dość widowiskowe a siły odmówić mu też nie można.

A jako bonus - Magus Sister. Genialny pomysł na aeona. Uśmiałem sie bardzo jak pierwszy raz zobaczyłem :P I ciekawy tryb walki przez 'slowne rozkazy' ;]
Jason

Post autor: Jason »

Najlepsza animacje maja Ark(ten boss z 3 CD chyba) i Bahamut....duzo efektow i dobre obrażenia zadaja.Caly czas mi sie podobaja :)
Fajny tez Fenrir wzywany przez Eiko....cos jak władca wilkolakow i obrazenia od ziemi dla wszystkich przeciwnikow :D
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

Zodiark- chyba największy wizualny zawód w historii serii. Po bardzo fajnej Ultimie czy Zeromusie spodziewałem się, że "najpotężniejszy z Esperów" przebije ich wszystkich. A tutaj mamy

Kod: Zaznacz cały

gnijącą rybę wiszącą na jakimś metalowym niewiadomoczym
Pomijam tu oczywiście jego siłę- naprawdę niezły. Ale teraz nawet go nie przywołuję, bo nie chcę na niego patrzeć :grin:
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
soniq
Cactuar
Cactuar
Posty: 330
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006 23:07

Post autor: soniq »

dark_raven pisze:Zodiark- chyba największy wizualny zawód w historii serii.
Dokładnie takie same wrażenie zrobił na mnie _^_ Też myślałem że będzie wizualnie świetny... Chociaż nadrabia to jego Final Eclipse.

Co do ulubionych esperów to Adrammelech jest moim faworytem. Wspaniały wizualnie wygląd (przypomina mi jakiegoś mhrocznego demona). Co do siły to nie jest specjalnie dobry ale zawsze lubię go sobie przywoływać. No i świetnie dopasowane miejsce w którym się go zdobywa. Zakochałem się w nim gdy go tylko zobaczyłem. Jeszcze ten jego efektowny Judgment Bolt :twisted:
Mistrz polecił mi unikać niepotrzebnych walek!
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

soniq17 pisze:Co do ulubionych esperów to Adrammelech jest moim faworytem. Wspaniały wizualnie wygląd (przypomina mi jakiegoś mhrocznego demona). Co do siły to nie jest specjalnie dobry ale zawsze lubię go sobie przywoływać. No i świetnie dopasowane miejsce w którym się go zdobywa. Zakochałem się w nim gdy go tylko zobaczyłem. Jeszcze ten jego efektowny Judgment Bolt
Rzeczywiście, jest jednym z lepszych. jednak osobiście najbardziej chyba lubię Ultimę. Pewne skojarzenia nasuwa z Seraph Sephem, a poza tym z powodu nieobecności Shivy zajeła zaszczytne miejsce najładniejszej kobiety-summona. :D Ogólnie Espery w XII są bardzo porządnie zrobione- oprócz wspomnianego wcześniej Zodiarka. Trochę jednak brakuje stałych bywalców- Ifrita, Shivy, Bahamuta...

A sam Zodiark oprócz sprawienia zawodu spowodował u mnie pewien niepokój- mam nadzieje, że Hell Wyrm nie okaże się Hell Wormem, a słynny Yazmat fioletowym chrabąszczem... :grin:
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Chezy

Post autor: Chezy »

Diablos - jak zabrał Snow Lion 9999 Hp, to nie ruszyłam się z miejsca przez godzinę. Diablos is the best! :D
Shiva - bo działa praktycznie na wszystkich zadaje duże obrażenia.
Leviathan - bo załatwił mi F & R, jak miałam mało Hp i nie mogłam używać limitów. Do tego ma fajny atak ;).
Carbuncle - bo jest śmieszny i.. i w ogóle fajny ;).
Tapczan

Post autor: Tapczan »

Mi przypadł do gustu odin bo jest taki :573: (kozak) na koniu.
Zantetsuken dodaje punkty :mrgreen:

GGY: A GDZIE ARGUMENTY?

Podoba mi sie to że od razu zabija. Wygląd niezły odina i konia (z 6-oma kopytami).
Fajnie zrobili w FF8 ża przychodzi losowo.
Ostatnio zmieniony wt 17 kwie, 2007 18:38 przez Tapczan, łącznie zmieniany 1 raz.
Yazoo_Gunner

Post autor: Yazoo_Gunner »

Ja w finalach lubie chyba najbardziej: BAHAMUTA ZERO wyszkolony na master z niezłą magią zadaje 50 000 domage... a pozatym fajna animacja i uwielbiam stowry z 6 skrzydłami... to tak jak lubie ultime z FFXII... Ale nie tak jak BAHAMUT ZERO....
Abdul

Post autor: Abdul »

Mi z FF10 najbardziej sie podobaja:
Ifrit-Normalnie pieklo,super to wyglada jak wyrywa kawal ziemi,a potem nim rzuca :p
Shiva-Ma swoj urok,jej Dust zmrozi kazdego.
Bahamut-Mega Flare to zabojczy atak(z poczatku),podoba mi sie ta chwila jak to kolo na jego plecach sie kreci.
Anima-Zlo samo w sobie,sciaga swoich wrogow do piekla(czegos takiego;p)


GGY: Nędzna argumentacja.
Ostatnio zmieniony pt 01 cze, 2007 22:37 przez Abdul, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raziel
Kupo!
Kupo!
Posty: 69
Rejestracja: śr 24 sty, 2007 14:58

Post autor: Raziel »

Abdul pisze: Anima-Zlo samo w sobie,sciaga swoich wrogow do piekla(czegos takiego;p)

Kod: Zaznacz cały

Zło? Raczej cierpienie. Z tego co pamiętam Animą stałą się matka Seymura (czy jak to się piszę?), która ofiarowała swe życie w walce z Sin. 
Mi jak je określono "Summony, Aeony i spółka" podobają się prawie wszystkie. W większości dobrze ukazana jest ich siła (w sensie graficznym).
Jedne potrafią przerazić (np Anima), inne zaś rozśmieszyć (Bracia z FF-8). Jest to świetny dodatek do gier, który jednak traci na znaczeniu w naprawdę trudnych walkach, ewentualnie jako mięso armatnie.
Jedynym przedstawicielem tej grupy jaki mi nie przypadł do gustu to Magnus Sisters. Dla mnie żałosny wygląd oraz trudny (właściwie nie tyle trudny, co nie przewidywalny) system sterowania są wystarczającymi powodami by w pełni olać owe siostry.
Ostatnio zmieniony ndz 03 cze, 2007 00:11 przez Raziel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
King VERMIN!
Cactuar
Cactuar
Posty: 479
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43

Post autor: King VERMIN! »

Jest to świetny dodatek do gier, który jednak traci na znaczeniu w naprawdę trudnych walkach, ewentualnie jako mięso armatnie
No ja nie wiem. Moja Anima, na 255 all była potężną sxxą. Wystarczy powiedzieć, że sama mogła Dark Yojimbo natrzaskać. Do tego dochodzi ten OD... na maksie czyni cuda.
Dla mnie żałosny wygląd oraz trudny (właściwie nie tyle trudny, co nieprzewidywalny) system sterowania są wystarczającymi powodami by w pełni olać owe siostry.
J/W. Ta mała siostra (jak jej tam? Mindy) miała Passado... jest to zwykły atak, więc jeżeli się na niego szczęśliwie trafiło to powtarzasz "Do it again" i robisz poważną krzywdę...
Ostatnio zmieniony czw 07 cze, 2007 07:38 przez King VERMIN!, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

King VERMIN! pisze:No ja nie wiem. Moja Anima, na 255 all była potężną sxxą. Wystarczy powiedzieć, że sama mogła Dark Yojimbo natrzaskać. Do tego dochodzi ten OD... na maksie czyni cuda.
Ditto. Mając wsio na 255 każdy Aeon stanowi potężne zagrożenie, a zwłaszcza Anima, Overdrive będący wielociosowym combosem po przypakowaniu ładuje grubo ponad milion obrażeń, a z takimi uszkodzeniami musi się liczyć każdy. Np. Dark Valefor pada po jednym użyciu, nie mówiąc o tym, że jest to totalna masakra w przypadku walki z większością bossów z Monster Arena.
King VERMIN! pisze:J/W. Ta mała siostra (jak jej tam?) miała Passado... jest to zwykły atak, więc jeżeli się na niego szczęśliwie trafiło to powtarzasz "Do it again" i robisz poważną krzywdę...
Dokładnie, sterowanie było w miarę proste i dało się je szybko opanować... Ale... po prostu sióstr nie lubię i tyle, drażnią mnie niesamowicie swoim wejściem i wyglądem _^_
Ostatnio zmieniony czw 07 cze, 2007 07:38 przez Gveir, łącznie zmieniany 1 raz.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
King VERMIN!
Cactuar
Cactuar
Posty: 479
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43

Post autor: King VERMIN! »

O wyglądzie nie wspominam... brałem je TYLKO dla passado. Wygląd jest tragiczny, ale traktuje je jako easter egg :>
Muriel

Post autor: Muriel »

FF8- Odin ("de best") zaj*****ie wygladją jego hity mieczem gilgamesh jest lipny za krótko trwa jego filmik, poza tym Ifrit, Eden, Leviathan, śmieszni są brothers... Może powiem co najmniej (będzie prościej) Quezactol (najmniejszego boosta wbijam na nim).
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”