Najlepsze składy FF 7, 8 i 9(zbiorczy temat)

Wszystko co userzy naprodukowali przed listopadem 2007 (od tego miesiąca liczona jest Czwarta Era :)

Moderator: Moderatorzy

Zablokowany
Scorpinus

Post autor: Scorpinus »

Gveir pisze:Najłatwiej o Luck i Speed, a najtrudniej o Spirit - takie mam doświadczenia.
A ... ale to w innej części Gelnika było :P Nie chodziło mi o korytarz, a o jedno z dwóch pomieszczeń, gdzie występujące paskudy dawały tylko tamte 3 cechy i miały >10k zdrowia.
Ale fakt, Spirit na maks miały 2 postacie :) Czyli nieco ściemniłem :P
Devastator
Kupo!
Kupo!
Posty: 41
Rejestracja: wt 06 gru, 2005 16:29
Lokalizacja: Zanarkand
Kontakt:

Post autor: Devastator »

Gveir pisze:Dlaczego nie:

- Vincent - brak kontroli w czasie limitu
A czy ktoś pomyślał o rzuceniu na niego Manipulate'a?

Dla mnie maksowanie to strata czasu. wystarczy że się przejdzie wszystkich najlepszych bossów.

I najlepszy limit z FF7 ma oczywiście Tifa :D
Ostatnio zmieniony ndz 09 lip, 2006 12:48 przez Devastator, łącznie zmieniany 1 raz.
enough
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

Devastator pisze:A czy ktoś pomyślał o rzuceniu na niego Manipulate'a?
I działa?! Bym się zdziwił :P.

[ Dodano: Nie 09 Lip, 2006 13:57 ]
Devastator pisze:wyprubój
W wolnej chwili spradzę.
Devastator pisze:Dla mnie maksowanie to strata czasu. wystarczy że się przejdzie wszystkich najlepszych bossów.
Ale jest satysfakcja. Tyle, że dla większości ludzi jest to nudne - trza to po prostu lubić.
Ostatnio zmieniony ndz 09 lip, 2006 12:54 przez Gveir, łącznie zmieniany 1 raz.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
BokoV

Post autor: BokoV »

Tak, jestem tu nowy, ale z FF jestem związany już kilka ładnych lat.
Skoro jest to temat o najlepsze składy w FF 7-9 więc ja napisze o swoich
VII:
Cloud, - bo dobry jest(zwłaszcza Limit)
Tifa - jakoś zawsze składy ustawiam najpierw parami 8)
Cid - bo dobry Limit

VIII:
Squall, Rinoa - no to właśnie z tymi parami
Zell - bo go nawet lubie

IX:
Zidane, Dagger - wiadomo 8)
Steiner - bo dobre zdolności
Vivi - dobry czarny mag nie jest zły
Cóż, jak widac może mam trochę sentyment do głównych bohaterów, ale nie można powiedzieć, że byli jacyś tam bardzo źli (przynajmniej Cloud i Squall, bo z Zidanem to różnie bywało)
Bambocha

Post autor: Bambocha »

Moje składy wyglądają następująco:
FF7:
1.CLOUD
2.RED 13.
3.VINCENT (ale przed zdobyciem kolesia to różnie).

FF8:
1.Squall
2.Zell
3.Niepamiętam bardzo dawno grałem... nigdy nie miałem sentymentu do tej części gry więc nie zamieżam grać w nią ponownie.

FF8:
1.ZIDANE
2.AMARANT
3.VIVI.
4.Wiem że czterema ale dawno grałem w dziewiątkę i niepamiętam kim jeszcze grałem.. różnie to było. Tak naprawdę "nałogowo" to gram tylko w FF7. Ale właśnie zacznę grać chyba w dziewiątkę... też fajna.:D

I to by było na tyle...[shadow=red][/shadow]
Ostatnio zmieniony śr 19 lip, 2006 13:36 przez Bambocha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kimahri
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1217
Rejestracja: śr 14 gru, 2005 20:56
Lokalizacja: Biała Podl.

Post autor: Kimahri »

W FF IX wybiera sie 4 postacie.
Dark_Tifa

Post autor: Dark_Tifa »

No tak...
FFVII: Cloud, Vincent, Cid (lub Tifa, ale częściej Cid:D)
FFVIII: Squall, Rinoa, Irvine. Co prawda do Irvine'a przekonałam się dopiero na trzeciej płycie, bo doceniłam wreszcie jego limit.
FFIX: Zidane, Vivi, Eiko, Dagger
Bambocha

Post autor: Bambocha »

Hm... dobry skład. Zacznę nim grać. Sorryale jaki limit miał IRVINE bo nie pamiętam..??
Awatar użytkownika
Gagarin
Malboro
Malboro
Posty: 631
Rejestracja: śr 28 gru, 2005 18:44
Lokalizacja: się znamy?

Post autor: Gagarin »

no dobra... moje sklady:
FF8
- Squall
- Rinoa - za psa
- Zell (wkurza mnie jego limit, walenie tych ciosow roznymi kombinacjami klawiszy mnie meczylo)

FF7
- Cloud - ta ciota
- Tifa - lubie piesci ;)
- Yuffie - laska jest swietna, u mnie wymiata duzo lepiej niz Cloud :) to zapewne za sprawa materii ale i tak ja lubie

FF9
- Zidane - lubi glowkowac ;) fajny ma ten ogon
- Garnet/Dagger
- Vivi - takie male pokraczne cos... czarna magia rzadzi
- Steiner - za debilizm
Umierając zawsze miej przy sobie prezerwatywę... nawet po śmierci możesz zarazić się HIV albo jakimiś innymi fajnymi wenerami.
Dark_Tifa

Post autor: Dark_Tifa »

Bambocha pisze: Sorryale jaki limit miał IRVINE bo nie pamiętam..??
Shot- polega na tym, że wybierasz amunicję i ładujesz w przeciwnika dopóki czas Ci się nie skończy
BokoV

Post autor: BokoV »

Gagarin pisze:Steiner - za debilizm
No debilizm debilizmem, ale zdolności "Rdzawego" są chyba powodem, dla którego można go wziąć do drużyny. Shock i Climhazzard to jednak śą naprawde efektywne ataki.
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

BokoV pisze:Shock i Climhazzard to jednak śą naprawde efektywne ataki.
Tak, ale lepiej wziąć Amaranta - Chakra jest efektywniejsza. Prawdziwym powodem dla którego warto brać Steinera jest możliwość zadawania przez niego elementarnych obrażeń w parze z Vivim.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
Kimahri
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1217
Rejestracja: śr 14 gru, 2005 20:56
Lokalizacja: Biała Podl.

Post autor: Kimahri »

BokoV pisze:No debilizm debilizmem, ale zdolności "Rdzawego" są chyba powodem, dla którego można go wziąć do drużyny. Shock i Climhazzard to jednak śą naprawde efektywne ataki.
Sorry, wole Freye, jump i dragon's crest.
Quina- ofensywno defensywna postac, limt glowe i frog drop.
Amarant,-No mercy, Chkra.
Steiner jest najgorsza postacia w grze.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Steiner jest najgorsza postacia w grze.
Bzdura - jego Darkside w statusie mini zadaje pewne 9999 dmg, podczas gdy inne ataki 1-1xx jakjichkolwiek postaci (może z wyłączeniem Dragon Crest). Z samym Ragnarokiem Steiner zdziela pozrądne 9000 dmg zwykłym atakiem - przy nim zwykły atak Freyi to żart. Do tego dopiero dochodzą Magic Swordy z Vivim.

O dziwo w FF IX są najlepiej zbalansowane postacie, które przecież mają tak odmiennie charaktery (amgicy i wojowie).
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Kimahri
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1217
Rejestracja: śr 14 gru, 2005 20:56
Lokalizacja: Biała Podl.

Post autor: Kimahri »

Sephiria pisze:przy nim zwykły atak Freyi to żart.
Liczba MP zabierana przez Dragon Crest to tez zart, przez co mozemy uzywac go caly czas. + do tego Freya ma magie defensywną. Sorry ale u mnie Stainer odpada na starcie.
Sephiria pisze:Do tego dopiero dochodzą Magic Swordy z Vivim.
Wlasnie, przyczym jak mamy Stainera przydalo by sie miec jeszcze Viviego, ktorego tez niedoceniam jak postac walczaca, wole Quine ktora ma magie ofensywna(chciazby Twister,Earthshake, frogDrop, LimitGlove) i moze leczyc , Viviemu do leczenia zostaja tylko przedmioty.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”