Taktyki na poszczególnych bosów...

Najnowsza i zarazem ostatnia część serii na konsolę PS2

Moderator: Moderatorzy

Sephirot22

Taktyki na poszczególnych bosów...

Post autor: Sephirot22 »

Piszcze o swoich taktykach na poszczegolnych bosów ,bo rzeciez w ff 12 jest tyle mozliwosci,ze kazda taktyka wymyslona przez was moze byc ciekawym i pomocnym rozwiazaniem dla innych,zapraszam rowniez do dyskusji na temat tych taktyk:)pozdrawiam
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Dział Help jest od tego. Nie możesz przejść bossa w 'standardowy' sposób, to piszesz i dostajesz alternatywną solucję, o ile takowa isnieje.

Mimo wszystko byłabym skłonna dać temu tematowi szansę ( :lol: :lol: ), ale jest jeden warunek: jako osoba rozpoczynająca temat daj przykład innym i podaj 'ciekawą i pomocną' solucję. Koniecznie oryginalną, czyli taką, o której jeszcze na naszej stronie nie wspominano. I napisaną poprawną polszczyzną, nie tak, jak post powyżej.

Masz czas do jutra, prześlij dobrą solucję na PW, to odblokuję temat.

A na razie kłódka. *wyrzuca klucz*



EDIT: Propozycja Sephirota mnie nie porwała, ale zgłosił się kolejny kolega z pomysłem, a zatem wysłuchajmy go publicznie - i oby to było coś dobrego, bo kłódka dalej pod ręką. :]
Kyho
Kupo!
Kupo!
Posty: 61
Rejestracja: pn 16 lip, 2007 22:00

Post autor: Kyho »

Jest to taktyka na walkę finałową (dla postaci bez bubble belt) :
Przed uruchomieniem windy zabezpieczamy się protectgą , po tym uruchamiamy windę i po filmiku zaczyna się walka :

Faza I Vayne : Po filmiku zmieniamy party leadera na maga który będzie leczył ( wyłączamy mu gambity) po zmienieniu lidera wojami zaczynamy atakować , a magiem oddalamy się na bezpieczną odległość i gdy zajdzie potrzeba leczenia podchodzimy
i leczymy (najlepiej curają) . Gdy vayne osiągnie krytyczne HP mag rzuca shellgę na wszystkich . Po zbiciu całego HP vaynowi walka przejdzie w drugą faze .

Faza II Vayne Novus : Początek jest identyczny jak w fazie I wojami atakujemy
a magiem oddalamy się i leczymy gdy trzeba . Warto rzucić Protect . Oczywiście odnawiamy shell i protect cały czas gdy się skończą . Gdy odbierzemy Novusowi 1/2 HP mag rzuca na siebie haste . Atakujemy przez cały czas aż do momentu gdy vayne osiągnie krytyczne hp wtedy najlepiej podejść magiem i leczyć cały czas gdyż pan novus przy krytycznym życiu zaczyna wariować i atakować nasze postacie bez końca . Po odebraniu mu całego życia walka przechodzi w trzecią i ostatnią faze .

Faza III The Undying : Niestety tu nie widać paska z życiem bossa , ale Undying ma jakieś ~200000 HP czyi nie dużo . Na wstępie woje atakują , a magiem możemy rzucić czar Bubble (jest on do nabycia w aerodromie z Rabanstare do Nalbiny) , ale i bez bubble możemy się obyć . Jeżeli nie mamy bubble KONIECZNIE musimy odnawiać shell i protect i dbać o wysoki poziom HP . Po odebraniu mu około 1/3 HP wrzuci na siebie barierę magiczną . Atakujemy dalej , po opadnięciu bariery magicznej wrzuci ochronę przed ciosami fizycznymi . Jeżeli mamy słabszą drużyne warto to przeczekać oszczędzając MP "lekarza" . Po opadnięciu bariery fizycznej znowu atakujemy . W pewnym momencie Vayne będzie miał na sobie dwie osłony . W tym momencie jeden woj niech atakuje vayna , a mag i drugi bohater niech stoją w bezpiecznej odległości i odnawiają wojowi czary ochronne . Gdy zobaczysz , że vayne chce użyć TerraFlare KONIECZNIE oddal się magiem i drugim wojem . Jeżeli wszystko zrobiłeś dobrze to terraflare trafi tylko tego woja co atakował i w połączeniu z ochronnymi zaklęciami TerraFlare zabierze tylko 2,2k HP ! Nawet jeśli wróg użyje dispelgi , a potem TerraFlare to wtedy wystarczy tylko wskrzesić poległego bohatera i kontynuować walkę . Po terraflare bariery powinny opaść wtedy znów zaczynasz atakować . Gdy hp vayna osiągnie poziom krytyczny warto wsadzić rezerwowych i dobić go mistami .
Po walce oglądnij outro . Mam nadzieje , że ta mała taktyka komuś pomogła ;) .
Awatar użytkownika
AUDION
Cactuar
Cactuar
Posty: 324
Rejestracja: czw 20 wrz, 2007 14:14
Lokalizacja: MALBORK

Post autor: AUDION »

Nie widzę w tym nic szczególnego. Odchodzenie na bezpieczną odległość to żaden cud, a i zdobycie buble nie jest trudne, więc dlaczego go nie stosować. Tutaj bardziej przydały by się sposoby takie jak napisał Rusty wraz z Shimonem tutaj: http://www.k-ff.com/phpbb2/viewtopic.ph ... start=2580 .
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
Awatar użytkownika
Mariusz
Kupo!
Kupo!
Posty: 16
Rejestracja: pt 17 lip, 2009 10:50
Lokalizacja: Kamień

Post autor: Mariusz »

Moja taktyka jest prosta i diabelnie skuteczna czyli
w automatycznych umiejętność ustawiamy
1 Hastage
2 protectage
3 curaje hp 70%
4 etery mp 50%
5 szelage
6 arize
7 Esnaga
8 remedy
Czary rzucane na wszystkie postacie ustawiałem tak żeby był jeden na cały team.
W takim układzie na i trudniejszego bosa czyli Wyrma do którego był potrzebny był klucz pokonałem nie dotykając pada tak samo wszystkich innych bosów
ps nie używałem bublesa ani razu i pokonałem ostatniego bosa mając bagatela 46 lv. :twisted:
Ci którzy tu wchodźcie porzucicie wszelką nadzieje.....Piekło Dantego
U kończyłem FF I FF II FF IV FF V FF VI FF VII FF VIII FF IX FF X FF X2 FF XII (FF T)( FF DOC)
:)
Awatar użytkownika
lena163
Kupo!
Kupo!
Posty: 21
Rejestracja: śr 02 wrz, 2009 10:05
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: lena163 »

Ja mam może nie tyle taktykę co spostrzeżenie. Mianowicie Chaosa można pokonać atakami fizycznymi a umożliwia to technika Telekinesis. Sama bym na to nie wpadła ale miałam akurat w druzynie Reddasa który tą technike stosował waląc mieczem i o dziwio nie wyświetlało się immune :D Bo z Chaosem jest głównie ten problem że dobra magia jest dostępna na samym końcu i albo trzeba atakować napakowaną drużyną słabymi czarami typu bio (ja jak z nim walczyłam nie miałam ani flare ani scathe tymbardziej) albo czekać aż będzie można kupić najmocniejsze czary co w obu przypadkach psuje troche satysfakcję z walki bo jest za prosto :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy XII”