Medea a Edea
: śr 11 lis, 2009 17:58
Siedząc sobie dzisiaj nad notatką ze sztuki starożytnej Grecji, natrafiłem na dzieło Eurypidesa - "Medea". Chyba nie muszę mówić jakie było pierwsze skojarzenie . Otworzyłem więc Wikipedię i znalazłem kilka informacji o tej tragicznej postaci. Mianowicie w mitologii była ona czarodziejką, która miała dwóch synów. Jej mąż zostawił ją dla innej. Medea, kierowana chęcią zemsty na mężu, zabiła swoje dzieci. Tu pojawia się teoria zrodzeia się Edey:
Kompleks Medei
Jak pisze wikipedia, jest to podświadoma wrogość matki do dzieci, połączona z mimowolnym pragnieniem ich śmierci.
Chyba jest to dosyć powiązane z naszą Czarodziejką. Męża też mało nie zdołała zabić (gdyby Squall nie ruszył Ogrodu, nie było by co z niego zbierać :D), no i tych "dwóch synów". Za jej przybrane dzieci można uznać te z sierocińca. Do tego to Ultimecia nią kierowała, więc mimowolnie walczyła z nimi.
Nie wiem czy jest to nowość dla was, sam dopiero dzisiaj na to wpadłem, ale nie wykluczone, że ktoś przede mną zobaczył podobieństwa. Nie mniej zachęcam do dyskusji
PS. Dopiero dzisiaj dołączyłem do waszego forum, ale czytam je mniej więcej od Sierpnia-Września, czyli wtedy kiedy wróciłem do tej wspaniałej gry.
Kompleks Medei
Jak pisze wikipedia, jest to podświadoma wrogość matki do dzieci, połączona z mimowolnym pragnieniem ich śmierci.
Chyba jest to dosyć powiązane z naszą Czarodziejką. Męża też mało nie zdołała zabić (gdyby Squall nie ruszył Ogrodu, nie było by co z niego zbierać :D), no i tych "dwóch synów". Za jej przybrane dzieci można uznać te z sierocińca. Do tego to Ultimecia nią kierowała, więc mimowolnie walczyła z nimi.
Nie wiem czy jest to nowość dla was, sam dopiero dzisiaj na to wpadłem, ale nie wykluczone, że ktoś przede mną zobaczył podobieństwa. Nie mniej zachęcam do dyskusji
PS. Dopiero dzisiaj dołączyłem do waszego forum, ale czytam je mniej więcej od Sierpnia-Września, czyli wtedy kiedy wróciłem do tej wspaniałej gry.