Walki, potwory i strategie.

Następczyni słynnej FF 7 i niezaprzeczalnie kontrowersyjna część cyklu sagi.

Moderator: Moderatorzy

Ulubiony boss?

Ultimecia
34
36%
Adel i Rinoa
5
5%
Raijin & Fujin
10
11%
NORG
0
Brak głosów
Tonberry King
16
17%
Edea
9
9%
Elvoret
6
6%
Seifer
14
15%
Iguions
0
Brak głosów
Abadon
1
1%
 
Liczba głosów: 95

Awatar użytkownika
Haichi
Cactuar
Cactuar
Posty: 324
Rejestracja: pt 26 maja, 2006 15:06
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Haichi »

kilmindaro pisze:
CePeN pisze:MALBORO na Island Closest to Hell to jest wyzwanie godne uwagi, tyle że Malboro to nie boss, więc do tego topicu się nie kwalifikuje.
Walki, potwory i strategie.
lolwut?

Swoją drogą raz ogromne trudności miałem z... finałowymi walkami. Pewnikiem dlatego, że na samym początku Griever i Ultimecia zdołali ukraść ode mnie kilka co lepszych czarów, a samemu byłem po Omedze, więc z itemami u mnie było krucho (brak Holy War czy Hero). Za to Rinoa w składzie była wyjątkowo wielce przydatna - Limit z Angelo Invisible Moon bodajże wypadał często (ze 3 razy). Irvine'owi Pulse Ammo skończyło się na któreś z mutacji Grievera.
Ja też miałem w tym momencie gry trudności O_O ... pamiętam, że długo nie mogłem przejść do tego momentu (z braku znajomości angielskiego i innych czynników zewnętrznych). Samą walkę pierwszy raz przegrałem (na ostatnim etapie Ultimecii), ale z spocony byłem jakbym co najmniej 50 km przebiegł xD. Za to jeden etap Grievera udało mi się pokonać z "The End" Selphie x). Potem używałem limitów Squall'a ale i tak na końcu niezgrabnie wykończono mnie ... eee Hell Judgment się to zwało chyba, nie pamiętam. Teraz zrobiłbym to zupełnie inaczej :roll: .
ArtureQ

Post autor: ArtureQ »

heh.. ja jak gralem na pleju to postacie mialy po 3000 zycia i samymi GFami walilem xd a limity to zadkość
Gieras

Post autor: Gieras »

Na koncu gry nie mialem zbytnio problemow,mialem tak napakowane postacie ze szok...^^.Przypomina mi sie jak sie biegalo kiedys i sie tylko uzywalo GFow... :D Swego czasu najwieksze problemy mialem z Jumbo Cactuarem(na jakies pare dni przestalem grac przez niego) :P Ale naj bardziej mi sie podobala walka z Diablosem-to drawowanie!:D A co do Malboro...bez status defa nie ma co z nim walczyc... :)
Awatar użytkownika
..::PHOENIX::..
Kupo!
Kupo!
Posty: 171
Rejestracja: sob 14 paź, 2006 15:14
Lokalizacja: TRABIA

Post autor: ..::PHOENIX::.. »

Oczywiści najlepszym bossem jest Ultimecja :D przynajmniej nie jest ją łatwo pokonać :P kiedyś miałem spore problemy bo nie miałem odblokowanych wszystkich opcji (bo w zamku wszystkie znikają :/ ) i nie umiałem odnaleść wszystkich bossów. Najlepsze w ostatniej walce jest Apocalipse (szkoda że nie ma go wcześniej) trochę długo się z nią walczy, ale dla efektownego zniszczenia Ultimecji i dla filmiku końcowego warto się trochę pomęczyć :D :D :D
"I'll be here...
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
Kuraudo

Post autor: Kuraudo »

Zaglosowalem na Edeę (Edea?) ze wzgledu na ciekawe zakonczenie 1st CD ;)

GGY: Uboga argumentacja, żeby nie powiedzieć, że zerowa.
Ostatnio zmieniony śr 26 gru, 2007 11:32 przez Kuraudo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
..::PHOENIX::..
Kupo!
Kupo!
Posty: 171
Rejestracja: sob 14 paź, 2006 15:14
Lokalizacja: TRABIA

Post autor: ..::PHOENIX::.. »

Kuraudo pisze:ciekawe zakonczenie 1st CD
Dla mnie ciekawe to ono nie było. Trochę krótkie (jak dla mnie)

Kod: Zaznacz cały

choć ice strike (jeśli to było ice strike) było widowiskowe :)
przynajmniej jedno było fajne

Kod: Zaznacz cały

gdy Squall oberwał w ramię ;) , ale było mi żal Rinoy (tak to sie odmienia??
"I'll be here...
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
Awatar użytkownika
Veggo
Kupo!
Kupo!
Posty: 15
Rejestracja: pt 28 gru, 2007 18:29
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Veggo »

Irtytował mnie Elvoret , tym takiem wiatru niezle szkody robił i jakos tak glupio wyglada ;/


ulubiony boss to Seifer , ne iwem czem uale lubilem bic chlopaka , szczegolnei zellem ;]

Ja podczas walki z Ifritem w jaskini stosuje taka stategie , Squall w limit Break ( zólte hp ) , ifrit nie ma czarow atakujacych wszytkich i co moze zauwazyliscie jak wiekszoc bosow itp stworzen atakuj postac z najwiekszym HP ;] Dbamy wiec o to by quistis miala pelne hp i z 2 miksturki wskrzeszenia :) A squall caly czas odpala limity ;] Nie wyrzyma nawet 5 min Ifrit

[ Dodano: Pią 28 Gru, 2007 18:51 ]
Ja osobiscie polecam podpiac pod bron czar DRAIN , jak masz go 100 to jednym udezeniam odnawiasz sobie prawie cale zycie co sprawia ze jestes niesmiertelny :) nawet z Berserk
Tym ktorzy pokochali ten swiat
I zaprzyjaznili sie z jego mieszkancami...
niech znow sie zbiora
I poswiaeca swoj czas
Awatar użytkownika
..::PHOENIX::..
Kupo!
Kupo!
Posty: 171
Rejestracja: sob 14 paź, 2006 15:14
Lokalizacja: TRABIA

Post autor: ..::PHOENIX::.. »

Veggo pisze:ulubiony boss to Seifer , ne iwem czem uale lubilem bic chlopaka , szczegolnei zellem ;]
O__o .......jakbyś używał interpunkcji byłoby dużo lepiej ;)
Veggo pisze:Ja osobiscie polecam podpiac pod bron czar DRAIN , jak masz go 100 to jednym udezeniam odnawiasz sobie prawie cale zycie co sprawia ze jestes niesmiertelny nawet z Berserk
Może i odnawia, ale ataki fizyczne czasami niewiele zdizałają, a w FF8 czas jest bardzo ważny ;)
"I'll be here...
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
Awatar użytkownika
Veggo
Kupo!
Kupo!
Posty: 15
Rejestracja: pt 28 gru, 2007 18:29
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Veggo »

wiesz PHOENIX , pod bron podpinasz drain i pod STR ultime i to wymiatasz poprostu :)

Tyle Hp ile odbieresz potworowi tlye ci doda

dobre gdy nei masz odpornosci na Berserk
Tym ktorzy pokochali ten swiat
I zaprzyjaznili sie z jego mieszkancami...
niech znow sie zbiora
I poswiaeca swoj czas
Awatar użytkownika
..::PHOENIX::..
Kupo!
Kupo!
Posty: 171
Rejestracja: sob 14 paź, 2006 15:14
Lokalizacja: TRABIA

Post autor: ..::PHOENIX::.. »

Veggo pisze:wiesz PHOENIX , pod bron podpinasz drain i pod STR ultime i to wymiatasz poprostu

Tyle Hp ile odbieresz potworowi tlye ci doda

dobre gdy nei masz odpornosci na Berserk
Może i doda mi życia, ale ja będę zabierał marne punkty przeciwnikowi :D Jednak to dobra taktyka ;)
"I'll be here...
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
Awatar użytkownika
Veggo
Kupo!
Kupo!
Posty: 15
Rejestracja: pt 28 gru, 2007 18:29
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Veggo »

Dlatego pod Str podpinamy 100 czaru ultima ( o ile dobrze pamietam to chyba najwiecej dodaje do statystuk) i mozemy wlaczyc nawet zwyklym atakiem.
Tym ktorzy pokochali ten swiat
I zaprzyjaznili sie z jego mieszkancami...
niech znow sie zbiora
I poswiaeca swoj czas
Awatar użytkownika
kilmindaro
Cactuar
Cactuar
Posty: 537
Rejestracja: pn 18 cze, 2007 21:39
Lokalizacja: Terra

Post autor: kilmindaro »

Tak mnie zaciekawiło...
Veggo pisze:wiesz PHOENIX , pod bron podpinasz drain i pod STR ultime i to wymiatasz poprostu :)

Tyle Hp ile odbieresz potworowi tlye ci doda

dobre gdy nei masz odpornosci na Berserk
Jeśli podepniemy drain i zombie, to przeciwnikowi doda życia a nam odbierze?
Analogicznie podpiąwszy zombie i curage powinno zabierać życie każdemu przeciwnikowi nieodpornemu na status zombie, i jeśli my jesteśmy odporni na zombifikację to pozbywszy się wszystkich umiejętności jakich tylko można, możemy walczyć z każdym przeciwnikiem, nawet mając confusion, jako że będziemy mogli tylko atakować fizycznie nakładając zombie przeciwnikom i waląc po 9999 podpiętą curagą, a swoich towarzyszy walki odpornych na zombie lecząc jak ich trafimy za kolejne 9999.
Am i rite?
CePeN

Post autor: CePeN »

kilmindaro pisze:waląc po 9999 podpiętą curagą
Da się wogóle podpiąć curagę pod atak? Bo wydaje mi się że czary leczące (cure i jego wyższe poziomy) nie mogą zostać podpięte pod status attack.
Awatar użytkownika
andchaos
Cactuar
Cactuar
Posty: 267
Rejestracja: ndz 17 kwie, 2005 14:49
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: andchaos »

CePeN pisze:Da się wogóle podpiąć curagę pod atak?
O ile wiem to nie, Curaga to poprosu leczenie, nie nadaje żadnego statusu i nie pamiętam by było mozliwe podpięcia tego czaru pod atak fizyczny.
Awatar użytkownika
Veggo
Kupo!
Kupo!
Posty: 15
Rejestracja: pt 28 gru, 2007 18:29
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Veggo »

kilmindaro napisał/a:
waląc po 9999 podpiętą curagą



Nie jestem na 100 % pewny ale chyba da sie podpiac Curage pod bron , tak samo jak aure czy dain a umozliwaja nam to Gf takie jak Bahamut czy Eden i Doomtrain, tylko curaga nie leczy po 9999 jesli nie masz wysokiego wspolczynnika odpowiedzialnego za magie. Dlateog zamiast Curagi podpiola bym fill-life ablo life.
Tym ktorzy pokochali ten swiat
I zaprzyjaznili sie z jego mieszkancami...
niech znow sie zbiora
I poswiaeca swoj czas
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy VIII”