Strona 37 z 38

: śr 14 wrz, 2011 13:37
autor: Raven
Nic nie przechodzi na new game. Po pokonaniu ostatniego bossa dostajesz ostatni level crystarium i wracasz do ostatniego save'a z tym nowym levelem.

: śr 05 paź, 2011 19:09
autor: cayli
Mógłby mi ktoś powiedzieć gdzie jest aktywacyjny kryształ do 64 misji? Zrobiłem wszystkie inne 2 nie mam na 5 gwiazdek, 3 trapezy i max cyrstca i kurr no nie mam tej misji xd (nawet przedmiotki wszystkie mam ) :razz:

: pn 10 paź, 2011 13:19
autor: Mardok7
Ostatnio znalazłam blog odnośnie FFXIII (podrozlightning.blog.onet.pl).widać,że ta osoba dopiero zaczyna,ale lepsze to niż tłumaczenie gry, zwłaszcza jeśli ktoś ma problemy z fabułą

: śr 30 lis, 2011 20:09
autor: Layla
Ludzie błagam pomóżcie bo mam chaos totalny!!!! Jestem właśnie po ukończeniu fabuły.
I sory wielkie bo zdaję sobie z tego sprawę, że temat był już wałkowany milion razy na różnych forach...

Tak czy siak, czy znajdzie się tu jakaś pomocna dłoń i podpowie mi co mam dalej robić? Co mam zacząć robić? Spisać bronie/akcesoria, zbierać resztę i dopiero później (pewna, że niczego nie przeoczyłam) upgradeować? A propo tego, wiem, że bronie muszą być każda na 3ci tier dla każdego, ale co z accesory? Czy mam robić dla każdej postaci tylko tyle ile ma slotów przeznaczonych na to czy jak?

Obecnie mam 3 role dla każdej postaci na ponad 4 lvl, i chciałabym uderzać na Adamantoise, żeby pofarmić trapezy no i ingoty ofc. Ale wtedy musiałabym zrobić earth resist na ekwipunek. Czyli wychodzi na to że chyba najpierw robić acc (?).

Największa lipa jest z Treasure trophy no i upgradeami, reszta wpadnie z automatu. Jednak nie mogę ogarnąć głowy żeby jakoś to sobie wszystko ładnie poukładać, a MUSZĘ wbić ta platynkę bo to punkt honoru :D Z kolei w tym miesiącu wychodzi versus i muszę się pośpieszyć bo potem wątpię żeby mi się chciało xD

Ma ktoś jakieś lukratywne pomysły co najpierw, co potem? Taki mały schemat, żeby ułatwić życie? Będę dozgonnie wdzięczna! :D :D

To mój pierwszy post, więc witam wszystkich serdecznie ^.^

: pt 02 gru, 2011 20:33
autor: Krip
czy ja wiem... acc najpierw?
Nie zajmuj się może zbytnio zbędnym ekwipunkiem, jak masz sloty na accesy to nie upychaj co leci xD
Osobiście uważam, że to, że versus już idzie do nas nie znaczy, że jak się pojawi to musisz ale to musisz się na niego przeżucic. Pozałatwiaj wszystko narazie, żebyś była happy i potem można się zając vs'em. Ale to moje zdanie i przynajmniej ja bym tak zrobił bo mi tak głupio zostwiac coś w trakcie realizacji.

: sob 03 gru, 2011 08:40
autor: Boni
Versus nie wychodzi w tym miesiącu.

Kod: Zaznacz cały

Ani w żadnym innym :]

: pt 16 gru, 2011 20:01
autor: leny205
co myslicie o XIII-2 juz niedlugo premiera

: pt 20 kwie, 2012 18:31
autor: Vanilla
A ja mama pewien problem. Jestem już w 4 rozdziale i pokonałam Bossa Dreanought. Później mam do pokonania 4 gości i niejakiego PSICAM Tracker. Jak ich pokonać?

: wt 03 lip, 2012 12:00
autor: Verkonika
Misja 55 - "Can't We All Just Get Along ?"
Czytałam, że trzeba używać Death u Vanille, wtedy główny potworek powinien szybko zejść. Próbowałam już pełno razy, raz walka trwała 10 minut, ciągle robiłam Death i nic. Na innych, słabszych potworach Death działa. To kwestia za niskiego Magica ( Vanille - 1700 ) albo że nie mam Saboteura na maksa ?

: pn 03 sie, 2015 20:28
autor: dadada
Jestem w chapter 12 i stwierdzam, ze gra zrobila sie zalosnie trudna. juz po wejsciu na Pulse bedac np. w tych kopalniach podrzucaja mi jakies moby pulapki, ktore zadaja mojej druzynie 2 tys. dmg co 3 sekundy, gdzie tank ma conajwyzej 2k hp, mimo tego ze jest rozwiniety na maxa w crystarium.
Co do wspomnianego chaptera, nawalili w tej lokacji konocowej wszystkiego, co sie da i gdzie sie da, upchali po 10 humbaba obok siebie, celowo zrobili te klaustrofobiczne przejscia, by nie omijac potworow a z nimi walczyc, masakra. przy wejsciu do Eden jakis Adamantoise, ktory zadaje mi 7 tys damage na sekunde, nie wiem, jak na takim etapie gry mozna wgl. myslec o walce z czyms takim a dodam, ze przez cala gre czyscilem wszystko, co sie da, jak najwiecej grindując.
Brakuje mi w tej grze use-itemów, przez cala gre praktycznie mamy mozliwosc kupienia tylko potiona, a gdzie hi potiony itd.? level mobow wzrasta, poziom trudnosci wzrasta a potion dalej leczy po 150 hp przy 4 tys hp - pogratulowac.
Jedynie na plus grafika, muzyka imho srednia, wpadnie w ucho, ale i tak nie zapamietam na dluzszą mete.
Podczas gdy ginie leader, ktorego nawet nie mozna przelaczac w trakcie walki, nastepuje game over, cudownie, gdy zwykly mob rzuca na mnie Death co 5 sekund.

Ogolnie ten FF13 jest gownem i ostatnim Finalem w jakiego zagralem, dla mnie ta seria sie skonczyla na kilku czesciach wczesniej. DNO.

P.S. nawet ten FF Type 0 (to samo universum crystallis), uwazam ze gra jest stworzona na multi, cos podobnie do Bordera, w ktorego single gra sie tragicznie i ciezko, malo tego, jakies zablokowane lokacje, ktorych naprawde jest sporo, ale by sie do nich dostac, musimy przejsc gre kilkakrotnie. Z.A.L.O.S.N.E.

Re: Final Fantasy XIII

: pt 21 wrz, 2018 14:46
autor: Arxel
Wciąż nie mogę przekonać się do XV a przypomniało mi się, że XIII wciąż czeka na dokończenie. I jakoś teraz wydaje się dużo fajniejsza niż kiedyś :) Wiwat turowy system walki!

Aktualnie hasam sobie po 11 rozdziale robiąc hunty i zastanawiam się, czy powinienem rozwijać bronie dla wszystkich postaci czy wystarczy tylko dla mojego ulubionego teamu? No i na jaki poziom wypadałoby je usprawnić przed przejściem do 12 rozdziału? Tak tylko, żeby nie mieć problemów jak kolega powyżej :)

Re: Final Fantasy XIII

: pn 24 wrz, 2018 01:18
autor: Sephiria
Arxel pisze: pt 21 wrz, 2018 14:46 Wciąż nie mogę przekonać się do XV a przypomniało mi się, że XIII wciąż czeka na dokończenie. I jakoś teraz wydaje się dużo fajniejsza niż kiedyś :) Wiwat turowy system walki!

Aktualnie hasam sobie po 11 rozdziale robiąc hunty i zastanawiam się, czy powinienem rozwijać bronie dla wszystkich postaci czy wystarczy tylko dla mojego ulubionego teamu? No i na jaki poziom wypadałoby je usprawnić przed przejściem do 12 rozdziału? Tak tylko, żeby nie mieć problemów jak kolega powyżej :)
Tier 2 broni spokojnie starczy. Calamity Spear, Malboro Wand, Flamberge, Canopus AMP, Feral Pride, Eagletalon.
dadada pisze: pn 03 sie, 2015 20:28 Jestem w chapter 12 i stwierdzam, ze gra zrobila sie zalosnie trudna. juz po wejsciu na Pulse bedac np. w tych kopalniach podrzucaja mi jakies moby pulapki, ktore zadaja mojej druzynie 2 tys. dmg co 3 sekundy, gdzie tank ma conajwyzej 2k hp, mimo tego ze jest rozwiniety na maxa w crystarium.
Trudna? Niektóre Hunty to i owszem (2 napakowane Vetale >.>), ale standardowe moby przy zapełnionym stage 8-9 Crystarium? Przecież Orphana na stage 8 idzie zabić. Gdzie te trudne momenty? W Mah'habara Subterra - który jest w Chapter 11 btw. - to chyba chodzi o Cryohedrons czyli lodowe bomby albo Hoplitów. Eee... na tym etapie to wymaksowany Stage 8 spokojnie starcza, a jak jest rozwinięty stage 9, to poza niektórymi huntami rzadko kiedy trafia się jakiś problem.
dadada pisze: pn 03 sie, 2015 20:28Co do wspomnianego chaptera, nawalili w tej lokacji konocowej wszystkiego, co sie da i gdzie sie da, upchali po 10 humbaba obok siebie, celowo zrobili te klaustrofobiczne przejscia, by nie omijac potworow a z nimi walczyc, masakra. przy wejsciu do Eden jakis Adamantoise, ktory zadaje mi 7 tys damage na sekunde, nie wiem, jak na takim etapie gry mozna wgl. myslec o walce z czyms takim a dodam, ze przez cala gre czyscilem wszystko, co sie da, jak najwiecej grindując.
Jeśli już to Adamanchelid, najsłabszy żółw. Słaby przeciwko lodowi. SAB/SYN/COM (enfrost + deprotect) i Relentless Assault (COm/RAV/RAV). Na maks Stage 8 też można sobie poradzić. Wystarczy nawet combo Relentless Assault i Aggression, do leczenia warto mieć Diversity i Tireless Charge. Staggerujemy i włączamy Tireless Charge na zmianę z Aggression. Około 1 minuty i po krzyku. I jakie 7 tysięcy dmg na atak :O? 2 k na uderzenie to się zgodze. Humbaby - preemptive strike+ stagger i z głowy. Niektóre z nich można przy odrobinie cierpliwości wymanewrować, by nie walczyć. Ja nie moge... XIII to pryszcz w porównaniu z FFIV na NESA, a i tak narzekają, że trudne.
dadada pisze: pn 03 sie, 2015 20:28Brakuje mi w tej grze use-itemów, przez cala gre praktycznie mamy mozliwosc kupienia tylko potiona, a gdzie hi potiony itd.? level mobow wzrasta, poziom trudnosci wzrasta a potion dalej leczy po 150 hp przy 4 tys hp - pogratulowac.
To ciekawe jaki stage Crystarium on miał bo 4 k HP to chyba niepełny stage 8-9. Wymaksowany Crystarium ze Stage 10 to poziom od 16k (Hope) - 23k (Snow i Fang) HP.
dadada pisze: pn 03 sie, 2015 20:28Jedynie na plus grafika, muzyka imho srednia, wpadnie w ucho, ale i tak nie zapamietam na dluzszą mete.
Jego strata - ja uważam, że OST do XIII to najlepsza ścieżka od czasu FFX.
dadada pisze: pn 03 sie, 2015 20:28Podczas gdy ginie leader, ktorego nawet nie mozna przelaczac w trakcie walki, nastepuje game over, cudownie, gdy zwykly mob rzuca na mnie Death co 5 sekund.
Cherub Crown lub Seraph Crow - Death resist - Rozwijanie akcesoriów się kłania
dadada pisze: pn 03 sie, 2015 20:28Ogolnie ten FF13 jest gownem i ostatnim Finalem w jakiego zagralem, dla mnie ta seria sie skonczyla na kilku czesciach wczesniej. DNO.
Jak się nie umie korzystać z dostępnych opcji i ciągle dostaje po tyłku, to OK. Czasem warto poczytać.

Re: Final Fantasy XIII

: pt 28 wrz, 2018 21:05
autor: Arxel
Zauważyłem że XIII ma to do siebie, że te same momenty mogą być banalnie proste dla jednej osoby, a jednocześnie niesamowite trudne dla innej nawet z tą samą drużyną.

Miałem podobne odczucia jak dadada przy pierwszej walce z Barthandelusem. 4 pierwsze nieudane podejścia, po 25 minut każde gdzie do tej pory praktycznie nie musiałem się wysilać. Gdzie tu balans, gdzie quality testing myślałem, gdzie przyjemność z gry. A potem poczytałem trochę o przeciwniku, jego atakach i jak powinno się na nie reagować i w następnej próbie pokonałem go w kilka minut bez nabijania dodatkowych poziomów ani ulepszania broni czy akcesoriów. Najlepsze jest to, że potem było mi wstyd, że sam nie wpadłem na rozwiązanie tylko jak cep spamowałem rozwiązania sprawdzające się do tej pory...

Re: Final Fantasy XIII

: pt 23 lis, 2018 18:14
autor: Arxel
Jakoś tak mnie naszło, żeby pograć sobie trochę od początku i wiecie co... Ta gra naprawdę dużo zyskuje przy drugim podejściu. Nie irytuje mnie już od początku że jedyne co robię w walce to wciskam x bo wiem, że system się fajnie rozwinie. Nie irytują mnie postacie bo zdążyłem je już polubić. Nie irytuje mnie masa pojęć, których wcześniej nie rozumiałem (fal'Cie, l'Cie, Cocoon, Pulse, Pulse fal'Cie, Pulse l'Cie, ciet'h, naprawdę przy pierwszym podejściu odpychały mnie one od wgłębiania się w fabułę. Jakoś nawet nie irytuje mnie korytarzówa.

A skoro to wszystko mnie już nie irytuje, to z kolei ogromną przyjemność sprawia mi śledzenie fabuły, przemiany bohaterów, walki, zbieranie ekwipunku, piękne animacje, których brakuje w FFXV i PRZEPIĘKNA oprawa muzyczna. Serio, już dawno nie grałem z taką ochotą w żadną nową grę AAA :D

Re: Final Fantasy XIII

: pt 23 lis, 2018 21:32
autor: Sephiria
AHAHAHAHAHA!!! Przekabaciłam następnego :twisted: