Forum Krypty

Kiedy w ogóle Minutes to Midnight ma wyjść?

15 maja, za sześć dni. Ale i tak chłopakom się nie udało utrzymać nic w tajemnicy. 4 maja zwiało im do netu -_-" Co już w tym roku przydarzyło się Dark Tranquillity, Paradise Lost i zapewne Soilwork tego nie unikną (chociaż chciałbym jak najbardziej żeby nie wyszło - za coś w końcu muszą żyć i muzykę robić...).

ten album juz dawno byl w necie, jakis miech, a nie od 4 maja xD ale nie mozna o tym mowic. To temat tabu

No był miech. Ale to był fake, nic innego, inna ilość piosenek, wszystkie w wersji nie zmiksowanej, kilka dem, to była bardzo wczesna wersja, której się słuchać nie dało. A sprawdź na Wikipedii, wersja finalna wyciekła do netu 4 maja, tam masz tylko potwierdzenie, plus oficjalne oświadczenie Mike'a w tej sprawie ;]

Faktycznie - aua.

A na Allegro można już od dawna kupić płytkę LP... .

Gveir pisze:No był miech. Ale to był fake, nic innego, inna ilość piosenek, wszystkie w wersji nie zmiksowanej, kilka dem, to była bardzo wczesna wersja, której się słuchać nie dało. A sprawdź na Wikipedii, wersja finalna wyciekła do netu 4 maja, tam masz tylko potwierdzenie, plus oficjalne oświadczenie Mike'a w tej sprawie ;]

Naprawde? W sumie mozna bylo sie kapnac, ze cos nie tak. Bylo chyba 18 piosenek xD Nie byly takie zle. Mi nawet sie podobaly ;]
A na Allegro jest WSZYstKO!! ;D

Ano serio. Piosenek jest trzynaście, a poprzednia wersja to fake, który nie umywa się do całkowicie wykonanego albumu ;] A na Allegro to raczej też nie jest oryginał, jeżeli do sklepów trafi dopiero 15, a przedtem nigdzie, ale to nigdzie... To tak jak z przypadkami kupowania zdjęć PS3 i X360 jako konsol

Gveir pisze:Ano serio. Piosenek jest trzynaście, a poprzednia wersja to fake, który nie umywa się do całkowicie wykonanego albumu ;]

tej racja z tym :] to są praktycznie 2 kompletnie różne albumy ale ani fake ani prawdziwy album mnie nie powalił na kolana... chociaż nowsza wersja jest ciekawsza... zwłaszcza utwory: Leave Out all The rest, Given up, no i standardowo What I've done reszta jest dziwna, nie moge sie do niej przyzwyczaić, nie wpada w ucho ale nie drażni. Takie po prostu nic specjalnego.
Meteora jak dla mnie najlepsza
czy mi się wydaje, czy Mike tam ŚPIEWA... ŚPIEWA tak wiecie, normalnie... no jak sie śpiewa... ?

Mówią, że polską muzykę trzeba wspierać. To ja dzisiaj wesprę Pneumę.
Pneuma zaczynała swoją przygodę z muzyką, grając całkowicie chrześcijański rock. Ich pierwszy album "Wiatr wieje tam gdzie chce" jest najspokojniejszym i najbardziej chrześcijańskim z całej czwórki. Następny album o nazwie "Barekha" zawiera w sobie większą dawkę mocnego grania, ale nadal jest mocno chrześcijański. "Kokon" jest coraz mocniejszy, ale w "Jeden" ukazują prawdziwą moc - piękny potwór :] Panowie są bardzo utalentowani i potrafią grać niezłe covery Na koncertach dają z siebie wszystko, robią śliczną masakrę (w pozytywnym tego słowa znaczeniu
Moja ulubiona polska kapela. Polecam

Poszłam do Empiku w piątek, przesłuchać i ewentualnie nabyć Minutes to Midnight - nie kupiłam. Za dużo wątpliwości mam wobec wielu innych utworów. No może Hands held Highs i Bleed it out mi pasują, ale reszta = wielkiem nie wiem. No to nie kupiłam.

A teraz dla odmiany ciąg dalszy uspołeczniania Tokio Hotel . Pamiętacie Durch den Monsun? Poniżej proponuję piosenkę wykonaną 3 lata później w wersji angielskiej - Through the Monsoon. Eureka - tego DA się słuchać !

http://www.youtube.com/watch?v=R2IiMfR0rQk&NR=1

Bill, ich liebe Dich

Ja się podzielę z wami pewnym moim ostatnim wyczynem- urządziłem sobie wypad z kumplem do Reala i... kupiłem sobie 6 płyt :D Każda po 9,99. Czemu tak mało? Bo jak zapewne częśc z was wie, Embargo Nagrania ogłosiło kapitulację- czyli jest wypżedaż płyty dobre, to grzech nie wziąśc. Oto co kupiłem:

Afront- "Coraz gorzej"
Łona- "Nic dziwnego"
Tworzywo Sztuczne- "Wielki Ciężki Słoń" (miażdżąca płyta... chcesz miec schizy? posłuchaj )
Pezet/Noon- "Muzyka Klasyczna"
Noon- "Bleak output"
Grammatik- "3"

Ostatnio załapałam faze na Oasis, a dokładniej na składanke ich hiciorów pt. "Stop the clocks" ...Są ....świetni (: Niesamowicie przyjemne dla ucha, melodyjne gitarowe granie, duża dawka pozytywnej energii i optymizmu jak dla mnie (: Kapela braci Gallagher'ów chyba długo jeszcze będzie gościła w moich słuchawkach (:

Polecam przesłuchać sobie "The Masterplan", bo od tego kawałka się wciągnęłam, dodatkowo "Wonderwall", "Live forever", "Songbird "( ^____^), "Talk Tonight", "Some mihgt say"....i jeszce moze być "Part of the queue" z płyty "Don't believe the truth"

Nooo ^__________^ Cała wiosna mi mineła pod znakiem Oasis, teraz szukam czegoś na lato :]

Hm... ja to zrobiłam skok w przeszłość. Ostatnio słucham Depeche Mode, Neny, Pet Shop Boys - myślałam, że TH jest już lepsze. Ale stare piosenki są naprawdę fajne - tylko trzeba umieć ich słuchać.

A co do Linkin Park - podobno What I've Done nie ma na "Minutes...". To prawda? Bo nie wiem czy kupić, czy nie... .

Alice pisze:A co do Linkin Park - podobno What I've Done nie ma na "Minutes...". To prawda? Bo nie wiem czy kupić, czy nie... .

Ależ jest, ależ jest. Ale szczerze? Zastanowiłbym się osiem razy zanim kupiłbym tą płytę. Poprzednie były świetne. Ale ta... taką muzykę trzeba lubić, po prostu.