Dobra muzyka
Moderator: Moderatorzy
A więc tak:
Gojira podała nazwę swojego nowego albumu: The Way Of All Flesh. Podobno ma być bardziej melodyjnie niż poprzednio, ale za to jeszcze ciężej (to po From Mars To Sirius da się już? )... Premiera 13 paźdernika.
Twilight Of The Thunder God będzie tytułem kolejnego albumu Amon Amarth. Spodziewać się zapewne można więc pieśni na cześć Thora i jego śmierci w walce Midgarsorm'em. Będzie srogo
A nowy album Metallicy będzie się nazywał Death Magnetic. Coś wyjątkowo nie metallicowy tytuł...
A i nowy album Fear Factory w przygotowaniu ^^
Gojira podała nazwę swojego nowego albumu: The Way Of All Flesh. Podobno ma być bardziej melodyjnie niż poprzednio, ale za to jeszcze ciężej (to po From Mars To Sirius da się już? )... Premiera 13 paźdernika.
Twilight Of The Thunder God będzie tytułem kolejnego albumu Amon Amarth. Spodziewać się zapewne można więc pieśni na cześć Thora i jego śmierci w walce Midgarsorm'em. Będzie srogo
A nowy album Metallicy będzie się nazywał Death Magnetic. Coś wyjątkowo nie metallicowy tytuł...
A i nowy album Fear Factory w przygotowaniu ^^
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
A Ride the Lightning? Błyskawice (elektryczność) i magnetyzm mają ze sobą wiele wspólnego (zmienne pole elektryczne indukuje zmienne pole magnetyczne - równanie Plancka).Gveir pisze:Death Magnetic. Coś wyjątkowo nie metallicowy tytuł...
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Tyle że w tym wypadku przecież chodziło o slangowe określenie egzekucji na krześle elektrycznym, co przy częstym poruszaniu w tamtych czasach przez Metallicę tematów politycznych/społecznych jakoś nie było dziwne ;] Skojarzenie podobnej wymowy nasuwa się od razu, ale jeżeli chociaż raz ostatnimi czasy będą się trzymać się schematu tytuł=teksty=wymowa albumu to otrzymamy teksty o fizyce kwantowej opiewającej Stałą Planck'a, albo ekologiczną opowieść o śmierci ludzkiej rasy z powodu zmiany polaryzacji biegunów magnetycznych planety Wolałbym już to niż yntelygencję Frantic Ale cóż... po zapowiedziach powrotu do długości i nastroju utworów z czasów Ride The Lightning aż do Black... sądzę że będzie to raczej metaforyczna sprawa.Sephiria pisze:A Ride the Lightning?
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Ha ha, jest nowy album waszego ulubionego zespołu :D
Erredupizer - Piwnica Inc
Tym razem płyta z coverami. Oczywiście zespoły przez nas coverowane grają podobnie jak my.
Erredupizer - Piwnica Inc
Tym razem płyta z coverami. Oczywiście zespoły przez nas coverowane grają podobnie jak my.
Tracklista:
1. That Was Just Our Intro (1:30)- cover wstępu do That Was Just Your Life Metalliki. Jedyny porządny kawałek, jaki zagraliśmy. Idealnie wprowadza w nastrój grozy panujący na płycie.
2. Piosenka Patriotyczna (5:42) - cover International House. Zryty song chwalący Romana Giertycha, Ojca Rydzyka, Młodzież Wszechpolską i Szatana.
3. Return of the Necrowizard (1:48) - cover jednego z najsłynniejszych zespołów absurdalowych,Impaled Northern Moonforest. Krótki acz zapadający w pamięć. Wbrew pozorom nie ma tekstu.
4. Dupa ( emosong =( ) (2:51) - cover zaprzyjaźnionego zespołu z Kielc - Spaczymioty Chaosu. Trochę go odtechniawiliśmy.
5. Zajebałem Dzika (Piosenka Łowiecka) (1:12) - cover Aban Raab - jednoosobowego projektu Barnaby. Opowiada o polowaniu na dzika i jest równie psychopatyczny jak jego twórca.
6. Podziwiam Szatana (2:59) - cover zespołu Syny Młynarza - czyli znanych i lubianych Rózia i Szymsona. Pewnie chcieliby zapomnieć o tym kawałku, ale my pamiętamy.
7. Wiwisekcja (2:14) - cover Prosektorium - nieobecnego nawet na Last.fm zespołu, od którego tak naprawdę zaczęła się się wielka fala Absurdal Metalu w Gdańskich Szkołach Autonomicznych. Pozdrawiamy Michała.
8. Boże Miej Pogan W Swojej Opiece (6:12) - drugi cover Spaczymiotów. Tym razem mroczny i doomowy. Dodaliśmy fajne zakończenie.
9. King Ov Fukk (3:56) - cover The Great Satanic Sex Monster - kolejnego zespołu, którym inspirowaliśmy się już wcześniej. Trochę średnio to wyszło, ale trudno.
10. Empty Track (2:22) - wcale nie jest taki pusty. Song tylko dla tru fanów, kto przewinie ten ssie.
11. Resurrection & Damnation (9:01) - nasz oryginalny instrumental. Kompletna improwizacja. Całkiem niezłe.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
No więc dostałam na mikołaja płytę The Rasmus - Black Roses - taaa... Mimo wszytsko dalej ich uwielniam : D Chociaż dawno nie słuchałam... No więc tak przesłuchałam już dwa razy i stwierdzam, zę jednak da się wyczuć ten charakterystyczny rasmusowy styl ^^ W ogóle płytka mi się bardzo podoba, chociaż niestety trzeba przyznać, ze o wiele słabsza chociażby od Dead Letters... Ale już się znalazły piosenki, które mi się spodobały : ) Już pomijając Livin' in the World Without You, który promuje płytę, w ucho wpadło mi jeszcze Lost and Lonely, You Got It Wrong oraz Ten Black Roses : ) Zresztą chyba jakieś najmocniejsze z tej płyty one są, ale whatever... ;P Co prawda tylko 11 tracków, ale myślę, ze na długo starczy : ) Ajjjj cieszę się z zakupu niesamowicie ^^ Jednak fajnie to odświeżyć sobie pamięć o ulubionym zespole : D Bo w końcu ile można słuchać jednego i tego samego, a tak nowa płyta to szybko mi się nie znudzi ^^ (gdyby mi jeszcze odtwarzacz się nie zacinał -_-)
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Chociaż w tym roku będzie mniej premier metalowych płyt niż w ubiegłym to i tak szykuje się całkiem interesujący rok pod tym względem.
W tym roku wyjdą nowe albumy wydadzą:
Insomnium, Disarmonia Mundi (The Isolation Game), Agalloch, Hypocrisy, Katatonia, Eternal Tears Of Sorrow, Atheist, Anathema (Horizons), My Dying Bride (For Lies I Sire), możliwe że także Nevermore i Fear Factory oraz Borknagar. Modlić się można o Wintersun (Time), ale oni pewnie i tak zawsze zdążą... No i Dark Tranquillity zapowiedziało prace nad nowym albumem zaraz po zakończeniu trasy koncertowej (czyli bardzo niedługo). Nowa SuidAkrA (Crógacht) i Kreator (Hordes Of Chaos) już są.
W tym roku wyjdą nowe albumy wydadzą:
Insomnium, Disarmonia Mundi (The Isolation Game), Agalloch, Hypocrisy, Katatonia, Eternal Tears Of Sorrow, Atheist, Anathema (Horizons), My Dying Bride (For Lies I Sire), możliwe że także Nevermore i Fear Factory oraz Borknagar. Modlić się można o Wintersun (Time), ale oni pewnie i tak zawsze zdążą... No i Dark Tranquillity zapowiedziało prace nad nowym albumem zaraz po zakończeniu trasy koncertowej (czyli bardzo niedługo). Nowa SuidAkrA (Crógacht) i Kreator (Hordes Of Chaos) już są.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
Co nieco żeś pominął. Na jesieni ma wyjść nowy album Rammsteina. Mówi się też o piętnastej płycie Iron Maiden \m/
Oczywiście, nie zabraknie też przynajmniej kilku dzieł Erredupizera.
Oczywiście, nie zabraknie też przynajmniej kilku dzieł Erredupizera.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Nie sprawdziłem nawet, jako że podobno zespół był na razie w fazie zawieszenia...dark_raven pisze:Na jesieni ma wyjść nowy album Rammsteina.
Ano fakt - tu winą skleroza. W każdym razie to jest naprawdę coś :]dark_raven pisze:Mówi się też o piętnastej płycie Iron Maiden
No, a wiesz bodaj o nowym albumie Slayer? Jak to Tomcio ujął - ostatni, bo to już czas na emeryturę i ma dość darcia ryja i życia w autobusie.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
Aaa, jasne! Też mam chyba sklerozę. Podobno wkrótce ma być też ostatnia ich trasa koncertowa. Szkoda, ale miejmy nadzieję, że zrobią coś fajnego na koniec. Słyszałeś Psychopathy Red? To może być jeden z najlepszych albumów roku.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
W tym pokładam największe nadzieje. Agalloch stał się jednym z mojej ścisłej czołówki zespołów... Uwielbiam ich 3 LP jak i ostatnią EP. Ciekawe, czy w warstwie klimatycznej uda im się pokonać Pale Folklore.Gveir pisze:Agalloch
O tym nie muszę wspominać :DGveir pisze:Nevermore
Na BB czytałem, że Oddleif z Communic zaczął juz pisać nowe piosenki i możliwe jest, że wydadzą płytę pod koniec 2009
"We carry death out of the village!"
Słyszałem - i jakoś mnie nie powaliło. Szczerze - nie jestem wielkim fanem Slayer, Araya mnie drażni niesamowicie, chociaż muzyka jest niezła. Wielkości zespołu negować nie zamierzam, ale z thrashu wolę Kreator'a i wczesną Metallicę.dark_raven pisze:Słyszałeś Psychopathy Red?
Z tym może być trudno - bo nawet The Mantle nie dało sobie z tym rady.Cierń pisze:Ciekawe, czy w warstwie klimatycznej uda im się pokonać Pale Folklore.
No i wiesz chyba że Candlemass coś tam na ten rok też już szykuje?Cierń pisze:Na BB czytałem, że Oddleif z Communic zaczął juz pisać nowe piosenki i możliwe jest, że wydadzą płytę pod koniec 2009
No i Behemoth siedzi w studiu i nagrywa. Pierwszy z serii raportów ze studia.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
Ano ano... zapomniałem o tym A co najśmieszniejsze słuchałem niedawno fragmentów nowych kawałków na Nuclear Blast's Myspace (na stronie Candlemass ani na ich Myspace nie ma wzmianki, że fragmenty kawałków tam są _^_)Gveir pisze: No i wiesz chyba że Candlemass coś tam na ten rok też już szykuje?
I to zarówno w kwestii klimatycznej jak i lirycznej. Teksty na Pale Folklore są cudne i rozbudowane. Na the Mantle nie robią już takiego wrażenia (chociaż i tak zostawiają w tyle inne zespoły) O Ashes Against The Grain nie wspominam, ponieważ tam już inny feeling mają... teksty stały się bardziej minimalistyczne, a muzyka nabrała innego wymiaru. W sumie nie narzekam, ponieważ każda płyta ma to coś *_______*Z tym może być trudno - bo nawet The Mantle nie dało sobie z tym rady.
"We carry death out of the village!"
Może stwierdzili, że nie ma sensu bawić się w MySpace?Cierń pisze:na stronie Candlemass ani na ich Myspace nie ma wzmianki, że fragmenty kawałków tam są _^_
Nie robią, ale osobiście powiem, że tekst In The Shadow Of Our Companion to jak cios mokrą szmatą w pysk, coś co znacznie podnosi wartość całej płyty.Cierń pisze:Na the Mantle nie robią już takiego wrażenia (chociaż i tak zostawiają w tyle inne zespoły)
Sprawa jest w sumie bardzo prosta, chłopaki coraz to bardziej inspirują się art rockiem i takie są rezultaty, a i ogólnie coraz większą awangardowość u nich widać. Ale nie ma co narzekaćCierń pisze:O Ashes Against The Grain nie wspominam, ponieważ tam już inny feeling mają... teksty stały się bardziej minimalistyczne, a muzyka nabrała innego wymiaru.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...