Gotyk & Metal
Moderator: Moderatorzy
No,ale zanim przeczytałem linka to nie wiedziałem ...no ale pzreciez grali juz razem :]
Squcloud,nie zastanawiaj się za ile je sprzedać tylko szukaj chętnych a jak znajdziesz fraj...znaczy kupca który da koło 100 zł to możesz się cieszyć .
http://muzyka.onet.pl/mr,1010182,wiadomosci.html
No prosze,chyba pora znowu ruszać na Śląsk .
jak bys sprzedawal new rocki to jeszcze <zreszta i tak zaniedlugo wreszcie je bede miec :D >Mam do sprzedania glany nr 38
a owa pisoenke bittersweet mozna juz obejrzec w tv...teleysk nawte ujdzie (poza 'twarza' pana z rasmusa :] ) no ale villego jak ulizali
aa.a....apocalyptica na metalamni....aaaaaaaaa....(ale i tak jestem wkurzona na ten spdoek..pzrepraszmay nei ma jzu biletow..grr...a niech ich wsyzstkich)
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
- Kairi-chan
- Cactuar
- Posty: 333
- Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
- Lokalizacja: Nigdziebądź
No to ja niedawno co sie na forum zapisałam taka szczęśliwa z tematu gotyk matal, a nie żaden hop siup, myśle se no fajnie pogadamy se, może się czegoś dowiem, a tu patrze sami eksperci!! Aż mnie zgieło jak to zobaczyłam, fantasy matal?? power metal?? co to wogóle ma być?? Ja czasami mam problemy od odróżnienia metalu od rocka. Aż mi głupio i chyba schowam głowę w piasek, no ale jakby nie było zawsze można jakoś skorzystać. Także ja korzystając z waszej wiedzy i uprzejmości chciałabym abyście odpowiedzieli na nurtujące mnie od zarania dziejów pytanie, a mianowicie: Dead can dance- co to za styl muzyki?? I jeszcze Tiamat jeśli mozna
Nie przejmuj się ja też nie rozumiem różnic między: Power, Trash, Black, Speed, Death, Fantasy i Heavy metalem, ale spokojnie starcza mi fakt, że wiem co to Nu-metal a cała reszta :D Poza tym kilka stron wcześniej pisałam, że na chorobe są te wszystkie gatunki i cała systematyka - określanie się tylko co do niektórych odmian Metalu to zamykanie się na pozostałe i okrajanie sobie wyboru.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
LOL,kiedyś pisałem że przeważająca większość osób grających w finala słucha rocka/metalu...Chyba jednak coś w tym jest :D .
Nie jestem znawcą,ale parę kawałków Tiamata słyszałem i ja bym to określił na coś w stylu Death,chociaż troche mi podchodzi też pod Gothic,ale mną się lepiej nie sugeruj bo mi też to wszystko lata co się jak nazywa .
Nie jestem znawcą,ale parę kawałków Tiamata słyszałem i ja bym to określił na coś w stylu Death,chociaż troche mi podchodzi też pod Gothic,ale mną się lepiej nie sugeruj bo mi też to wszystko lata co się jak nazywa .
jacy zaraz ekspercisami eksperci!!
dobre pytanie ;]...bowiem na nie nie ma odpowiedzi chyba :D DCD to po prostu taki zespol,grajacy jedyna w sobie muzyke..niepowtarzalna....laczay w sobei rozne elemtny z folku,muzyki sredniowiecznej,baroku,i roznych etnicznych piosnek...czeripa z muzyki z calego swiata..i nie lubia jelsi sie ich klasyfikuje wiec niechaj tak pozostanie ;]Dead can dance- co to za styl muzyki??
swoja droga jzu podano ceny biletow na ich koncert...
250 zł (parter),
220 zł (amfiteatr środek)
190 zł (amfiteatr strona lewa i prawa)
...ehmm...no tak...
coz tiamat to zespol ktory ewoluowal przez lata ;] od pierwszej black/death metalowej plyty ich styl pozniej znacznie sie zmienil ..owszem nadal grali jeszcze ciezko ale jakby bardziej mroczniej...zmierzali w kierunku goth metalu...wlasciwie mozna ich posadzic o pierwesz utowrki w tym klimacie-obok paradise lost ;]...no napewno przelomem jest plyta wildhoney,gdzie wrecz timat jest jzu nei do poznania...te lagodne,piekne brzmeinia-nie ma jzu zadnego spiewania o satanizmie czy co tam ..kazda plyta po prostu prezentuje jakby cos innego np skeltron to jzu polaczenie ambientu z rockiem..tak wiec ich tez trudna przyporzadkoawc bo po prostu na kazdej plycie dostajemy inny material ;] ogolnie zrec biorac graja godny uwagi rock z czesto mrocznym dodatkiem do urozmaiceniaI jeszcze Tiamat jeśli mozna
i od razu daty ich koncertow :]
10.01. Wrocław, WZ
13.01. Kraków, studio TV "Krzemionki" (rejestracja DVD)
14.01. Warszawa, Proxima
Nat ja lubie sobie czasem okreslac ale ja zauwazylas pewnoi nie zamykam sie na inne kawlaki (mydleko fa,rock me amdeus itp ) ..ale wkurza mnei etz gdy np czytam ze suicide commando to techno...whateverokreślanie się tylko co do niektórych odmian Metalu to zamykanie się na pozostałe i okrajanie sobie wyboru.
a w tv zanedlugo maja puszczac nowy teledysk cure 'alt end'
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
- Kairi-chan
- Cactuar
- Posty: 333
- Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
- Lokalizacja: Nigdziebądź
- Kairi-chan
- Cactuar
- Posty: 333
- Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
- Lokalizacja: Nigdziebądź
No może faktycznie o Warszawie ostatnio coraz żadziej się słyszy, nie mniej jednak i tak wszystko fajne przyjeżdża jak wspomniałeś do Śląska lub okolic i gdziekolwiek usłyszę o koncercie jakiegoś dobrego zespołu to tylko Katwicki spodek ( i wawa ostatnio też, w końcu Dead can Dance i Tiamat). A na Pomorzu co takiego?? Sarah Conor, Pink, Beyonce itp.Orion pisze:Ale i tak z reguły wszystkie fajne zespoły nas omijają szerokim łukiem..
Najwięcej koncertów chyba teraz jest na Śląśku.
Jeśli chodzi o Beyonce to szczerze współczuje - wszędzie jej pełno, co chwilami denerwuje, a moim zdaniem jest przeciętna i do tego monotonna. Właściwie to druga albo piąta taka Britney Spears tyle, że afro-amerykanka.
Pink zrobiła się taka jakaś byle jaka niestety, po zrobieniu piosenki do Charlie's Angels 2. Jej zwolennicy jdnak na pewno zaliczą jej na plus, że stara się tworzyć dość różnorodne stylowo płyty - przynbajmniej nie jest monotonna jak Beyonce.
Sarah Connor ma głos, którego można naparwdę pozazdrościć i niektóre jej piosenki są świetne, ale bardzo mam jej za złe to natrętne promowanie się w Vivie. poza tym te jej obecne wideoklipy są przesłodzone do granic możliwości - znacznie bardziej wole klimat a la "Let's get back to bed", gdzie klip bazował na prostym pomyśle, ale był zrobiony z dowcipem zamiast satynowej bielizny(ten obecny I'm living to love you albo jakoś podobnie), czy mdłej Love Story(Just one last Dance) - w tej chwuli na widok jej klipów naciskam na pilocie stosowny przycisk.
Pink zrobiła się taka jakaś byle jaka niestety, po zrobieniu piosenki do Charlie's Angels 2. Jej zwolennicy jdnak na pewno zaliczą jej na plus, że stara się tworzyć dość różnorodne stylowo płyty - przynbajmniej nie jest monotonna jak Beyonce.
Sarah Connor ma głos, którego można naparwdę pozazdrościć i niektóre jej piosenki są świetne, ale bardzo mam jej za złe to natrętne promowanie się w Vivie. poza tym te jej obecne wideoklipy są przesłodzone do granic możliwości - znacznie bardziej wole klimat a la "Let's get back to bed", gdzie klip bazował na prostym pomyśle, ale był zrobiony z dowcipem zamiast satynowej bielizny(ten obecny I'm living to love you albo jakoś podobnie), czy mdłej Love Story(Just one last Dance) - w tej chwuli na widok jej klipów naciskam na pilocie stosowny przycisk.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Ale najbardziej w tym wszystkim irytujący jest ten cały "kult ciała".
Jeśli się ma ładną twarz i figurę to już jest praktycznie połowa sukcesu w drodze do sławy...
Patrzę tak na te wszystkie dzisiejsze "piosenkarki" (niektórzy faceci też) i mnie poprostu szlag trafia.Zero talentu,a cała sława opiera się na tym,że albo miała sesję w playboyu,albo że z kimś się akurat rozwodzi...
Geez,tyle jest naprawde utalentowanych osób,które nie zostały zauważone tylko dlatego,że je/ich natura obdarzyła mniej chojnie niż jakieś tam plastikowe gwazdeczki...
KOMERCJA...ech...
Jeśli się ma ładną twarz i figurę to już jest praktycznie połowa sukcesu w drodze do sławy...
Patrzę tak na te wszystkie dzisiejsze "piosenkarki" (niektórzy faceci też) i mnie poprostu szlag trafia.Zero talentu,a cała sława opiera się na tym,że albo miała sesję w playboyu,albo że z kimś się akurat rozwodzi...
Geez,tyle jest naprawde utalentowanych osób,które nie zostały zauważone tylko dlatego,że je/ich natura obdarzyła mniej chojnie niż jakieś tam plastikowe gwazdeczki...
KOMERCJA...ech...
ano tutaj juz prawie praktycznie odeszli od metalu,przy tym gratuluje gustu bo owa plyta jest bardzo trudna w odbiorzeja mam Tiamatu płytę A Deeper Kind of Slumber, to chyba z tych spokojniejszych prawda??? Ale ja i tak ją bardzo lubie
Nat nie 'zasmiecaj' mi tu watku :]
ale macie temple of goths <ja bym wiele dala zeby sie stad przeniesc>A na Pomorzu co takiego??
swoja droga w ta niedziele na wieczor na vive polskiej beda features,personality rammstein czy jakaos tak...dobre i to...<chlip>...
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!