Strona 55 z 59

: pt 02 lis, 2007 18:37
autor: Tiglatpilesar
Diann pisze: No i niestety TVN dobija czasem do reklam Polsatu.
Jakiś czas temu na TVN dali "Dwie wieże". Nie miałem zamiaru oglądać, ale byłem ciekaw, ile będą trwały reklamy (taki hicior, to i reklam dużo). Spojrzałem na pudełko od VHS z filmem - czas trwania 172 minuty. Patrzę do programu TV - czas trwania 240 min. :shock: :lol:
68 minut reklam :lol:

: śr 30 sty, 2008 02:07
autor: Schrödinger
http://www.youtube.com/watch?v=EJeXQniT ... re=related
mmmmm... quality...

[ Dodano: Wto 18 Mar, 2008 14:07 ]
big ba-dah boom http://youtube.com/watch?v=9zwn134_KDk

: wt 22 kwie, 2008 14:47
autor: Go Go Yubari

: wt 22 kwie, 2008 15:05
autor: Eiko
Uważam, z enajbardziej fenomenalna z reklam, które teraz są w tv to reklama playa xD Niektóre rzeczy robią się same ^^ Wir w umywalce robi się sam.. Rzeżucha robi się sama :lol: Za każdym razem mam z tego polewke xD Nie wiem czy ktoś widział ^^ ;D

: ndz 11 maja, 2008 21:22
autor: Go Go Yubari

: pn 12 maja, 2008 06:11
autor: Masquitice
Chciałbym tylko zauważyć, że PKO i Pekao to dwie różne firmy (chociaż zajmują się tym samym). :P

: pn 12 maja, 2008 07:21
autor: kilmindaro

: ndz 18 maja, 2008 03:09
autor: CoD

: sob 12 lip, 2008 21:08
autor: kilmindaro

: pn 14 lip, 2008 15:26
autor: Gveir
Ostatnio widząc po raz fefnasty jednego wieczora w robocie reklamę jakiegoś proszku (nazwy mimo nieustannego bombardowania autentycznie nie pamiętam - reklamy są skuteczne... :lol: ) w której to dwójka dzieciaków świni maksymalnie koszulkę aby mamcia doprać jej nie mogła dostałem nagłego objawienia, które pokazało mi jak naprawdę podli są twórcy reklam i jakie negatywne emocje niesie reklama... Otóż jak wszyscy wiemy, w uniwersum świata reklam kobieta, zawsze na 100% kura domowa dostaje padaczki, apopleksji i zawału mięśnia sercowego kiedy nie może doprać koszuli lub innego elementu garderoby - po prostu jej horyzont poznawczy jest w stanie objąć takiego aktu załamania rzeczywistości i biedaczka umiera z szoku. Dzieci więc brudząc błotem nieszczęsną koszulinę i smarując ją pomidorem chcą niecnie pozbawić swoją matkę życia, prawdopodobnie z zemsty za odebranie im przez nią beztroskiego dzieciństwa reżimem ekstremalnej czystości... Wypaczone dzieci jednak nie dopinają swojego planu, idealny proszek usuwa wszelkie efekty ich patologicznego działania. Świat zostaje uratowany. Happy end w stylu zza oceanu, ale podszyty jakże negatywnymi emocjami, damn!

Dzięki wszystkim bogom olimpijskim, że jeszcze nie udało się agencjom reklamowym zrobić większości globalnego człowieczeństwa w takie puste skorupy człowieczeństwa jakie pokazują w reklamach _^_"

: pn 14 lip, 2008 16:21
autor: kilmindaro
Gveir pisze:w której to dwójka dzieciaków świni (...) podli (...) zawał mięśnia sercowego (...) Wypaczone dzieci (...) damn!
Rozwiązanie tej jakże interesującej zagadki jest nader proste: jews did it.
Gveir pisze:Dzięki wszystkim bogom olimpijskim, że jeszcze nie udało się agencjom reklamowym zrobić większości globalnego człowieczeństwa w takie puste skorupy człowieczeństwa jakie pokazują w reklamach _^_"
Nie chwal dnia przed zachodem słońca - czekają nas jeszcze (jak jakiś debil się do atomówek nie przyssie) tysiące lat wspaniałej cywilizacji, w trakcie których wiele mniej lub bardziej przyjemnych rzeczy zdarzyć się może. Oglądał ktoś film "Idiokracja"? Fajne reklamy tam mieli, szczególnie w tv (~80% wielkiego ekranu tv zajęte cały czas przez reklamy). W cokolwiek wierzycie módlcie się, żeby taki los nas nie spotkał.
Gveir pisze:Ostatnio widząc po raz fefnasty jednego wieczora w robocie reklamę jakiegoś proszku (nazwy mimo nieustannego bombardowania autentycznie nie pamiętam - reklamy są skuteczne... :lol:
Cha! Pamiętam! Znam! Kojarzę!

...reklamę, bo nazwy tego specyfiku też nie pamiętam :lol: Coś w tym musi być, że ciężko jest zapamiętać, co to właściwie reklamowali. Albo pamięć zaczyna szwankować, albo zaczynamy się uodparniać na bombardowanie reklamami.

: pn 14 lip, 2008 16:52
autor: Ababeb
Przed chwilą widziałem, to wiem - Vanish. :P

: pn 14 lip, 2008 17:52
autor: Schrödinger
Gveir pisze:Ostatnio widząc po raz fefnasty jednego wieczora w robocie reklamę jakiegoś proszku ...
Say no more. Znam to z frontu. Jednak nic nie przebije i nie jest tak niehumanitarne jak reklama pampersa. Choć w tym przypadku nie chodzi mi o znaczenie tylko sposób realizacji. Te nieświadome niemowlaki udzielają własną pardon dupę, która zostaje wielokrotnie wycierana, obmacana, obsmarowana, nawilżona, wystawiona na reflektory przez kilka godzin, zmuszony do śmiania się, żeby się popłakał, a to noga nie tak się ruszyła jak trzeba... jest traktowany jak mięso w TESCO. (taka już reguła, ze dubli przy reklamie robi sie ok. 10 -20 na jedno ustawienie kamery). Projekcja kolejnych dubli - w trakcie montażu - molestowanego tyłka, które w niedalekiej przyszłości dla tego małego człowieka staną się nieskromną strefą erogenną jest to po prostu odrażające. I pomyśleć, że chodzi tu wyłącznie o kasę. Po tej robocie naprawdę pomyślałem o zmianie zawodu...

: pn 14 lip, 2008 19:00
autor: Gveir
kilmindaro pisze:Fajne reklamy tam mieli, szczególnie w tv (~80% wielkiego ekranu tv zajęte cały czas przez reklamy). W cokolwiek wierzycie módlcie się, żeby taki los nas nie spotkał.
A słyszał już o projekcie jaki niedawno chcieli wprowadzić coniektórzy producenci gier itp? Mianowicie gry na konsole miały być przerywane co bodaj pół godziny reklamami, pobieranymi z netu, jako że nowe sprzęty z niego korzystają. Jeżeli do netu konsola nie była podłączona - co za problem! Płyta miała zawierać aktualne reklamy produktów sponsorów lub po prostu pewnych firm/marek. Projekt był poważnie dyskutowany, ale na szczęście upadł na pysk, wybił sobie wszystkie zęby i od jakiegoś czasu o niczym podobnym nie słyszałem. W innym wypadku... byłaby to forpoczta tego o czym pisałeś -_-"
kilmindaro pisze:...reklamę, bo nazwy tego specyfiku też nie pamiętam :lol: Coś w tym musi być, że ciężko jest zapamiętać, co to właściwie reklamowali. Albo pamięć zaczyna szwankować, albo zaczynamy się uodparniać na bombardowanie reklamami.
Podobno reklama ma przykuwać maksymalnie uwagę i pozostawić w pamięci produkt, nieważne od swojej zawartości (oprócz stosowania się do przeważnie politycznej poprawności) - tu reklama była tak sroga, że aż produkt przyćmiła. Swoją głupotą. I nie tyle uodparniamy, co jeszcze posiadamy na tyle zdrowego rozsądku, żeby przykładać do nich niewielką wagę.
Ababeb pisze:Vanish
Ciekawe kiedy zapomnę :lol:
Schrödinger pisze:Jednak nic nie przebije i nie jest tak niehumanitarne jak reklama pampersa.
Schrödinger pisze:Po tej robocie naprawdę pomyślałem o zmianie zawodu...
Słyszałem już o tych reklamach. Dziwię się rodzicom, którzy dają dzieciaki do tych reklam. Pal licho, kiedy to reklama maszynki do golenia i facet musi 20 razy tak samo przejechać sobie brzeszczotem po mordzie, a potem boli go przez tydzień/dostaje syfów/zapalenia skóry - zgodził się, zapłacili mu, niech nie marudzi. Ale z dzieciakami to jest całkowite przegięcie. Podobnie uważam ze zwierzętami.

Tfu, przez lewe ramię :>

: pn 14 lip, 2008 19:48
autor: Isia
Dzięki wszystkim bogom olimpijskim, że jeszcze nie udało się agencjom reklamowym zrobić większości globalnego człowieczeństwa w takie puste skorupy człowieczeństwa jakie pokazują w reklamach _^_"
Wiesz co, chyba nie potrzeba do tego agencji reklamowych... "Nieprzymusowa oferta na kartę" "zapobiega przed przypaleniem" - przecież to oni wymyślili. Są tak samo durni jak reszta, tylko jeszcze o tym nie wiedzą.
I pomyśleć, że chodzi tu wyłącznie o kasę.
A myślałeś, że o co? To niemowlę nie było Jane Fondą chyba? A gdyby rodzice wystawili je na targowisku próżności w wysokich celach ideologicznych, to by było lepiej?
Dzieci więc brudząc błotem nieszczęsną koszulinę i smarując ją pomidorem chcą niecnie pozbawić swoją matkę życia, prawdopodobnie z zemsty za odebranie im przez nią beztroskiego dzieciństwa reżimem ekstremalnej czystości...
Ja bym jej tam schowała Calgon. Widziałeś, jakie te kobity z reklam pirofosforanu sodowego (czyściutki! Dłuższe życie każdej pralki, dzięki ekologom osobno) mają zbolałe głosy i smutne miny, kiedy im pralka podłogę zalewa? I dobić Poxiliną (we wszystkie otwory ciała :twisted: ).