Forum Krypty

Aż dziw mnie bierze, ze nikt na ten temat jeszcze nie wpadł. Mamy o mandze i anime, a o kreskówkach mamy quiz. Tak wiec czas na rozmowę na ten temat
Ulubione kreskówki, postacie etc.
To ja zacznę.
Bacio. Co jak co ale do Batmana to ja mam słabość. Zwłaszcza, ze w polskim dubbingu ma kapitalny głos *___* W odróznieniu od innych facetów noszących lajkrę i majtki na leginsach >.<
Za charakter, czarny humor, teksty. No i za normalnośc i uzywanie mózgu zamiast pięści w wielu przypadkach.
:]

Heh tez kocham batmana ^^ moj ulubiony superbohater, ubolewam nad tym ,ze nie puszczaja juz z nim bajek na zadnym z dostepnych u mnie kanalow.
Zawsze podobali mi sie wrogowie Batmanka, Człowiek pingwin czy czlowiek o dwoch twarzach^^ no i ciekawy srodek transporu mial, a nie jakies pajeczyny al'a siderman czy super latanie al'a Superman ktorego nie znosze.

Kimahri pisze:a nie jakies pajeczyny al'a siderman

Spidey'a zostaw, bo on jest z superherosów u mnie zaraz za Batmanem. Film wyszedł do d., ale Tobey jest słodki *_* <khem wracając do kreskówki> Bardziej mnie interesowały komiksy ze Spidermanem niż ta denna kreskówka -_-'' X-Manów też bardzo lubię <oh Gambit, ślinotok>, ale tej kreskówki po prostu nie moge strawić (może przez dubbing). Eh Wolverine *___* Tak, Wolverina kocham też
Supermana nie trawię. Zbyt przegięty (lasery, widzenie przez sciany, latanie i inne g.)+ niebieskie rajstopy i czerwone majtki. Bleh. No i fakt, ze w okularach nikt go nie poznał -_- Katastrofa.
I nawet TeenTitans lubię. Raven i Bestia wymiatają [Zwłaszcza odchyły Bestii i Raven, która odstawia Scully o_O']

Nemesis pisze:No i fakt, ze w okularach nikt go nie poznał -_- Katastrofa.

Takie są prawa świata superbohaterów :D Zorro też nikt w tej maseczce nie poznał

Isia pisze:Zorro też nikt w tej maseczce nie poznał

Ale zasłaniała więcej niż okulary Maski w ogóle są śmieszne. Dlatego lubię te, które konkretnie zasłaniają (Bacio, Pajączek, nawet Wolvik)

Batman fajny fajny;] ja mimo wszystko wolałem Wojownicze Żółwie Ninja :D nie przegapiłem chyba żadnego odcinka w czasach ich świetności. Najbardziej lubiłem Michelangelo :D bo robił pizze, miał najlepszą płęte, nunchaku, no i pewnie dlatego ze miał coś z mojego imienia :D Shredder to był naprawde niezły Badass przez duże B no i troche pierdoła w jednym :D ale to chyba przez jego gang, te świnie i nosorożce ^^

Kolejna kreskówka którą lubiłem to G.I.JOE :D miałem chyba z siedem kaset wideo i mnostwo figurek :D które gdzieś zagineły w akcji^^ Mą ulubioną postacią był Falcon, taki w biało - szarych bojówkach i zielonym berecie, który pokazał klase w odcinku z Jeszcze jedna kreskówka która przykuła moją uwagę na dłużej to były Motomyszy z Marsa i Modo na swoim Harley&#8217;u :D ale ten szał trwał krótko, teraz już nie robią takich kreskówek -_-&#8216; szczegolnie polskich, drugiego Bolka i Lolka, Reksia, czy innej Pyzy nie bedzie.

Motomyszy z marsa? Nie cierpie tej kreskowki, teraz i kiedys jak bylem maly.
Jakies 3 myszy na motorach ganiaja jakiegos spaślaka, no nie nie dla mnie cos takiego^^.

Nie mowie nic o kreciku, mam 4 plyty DVD i tam po 10 odcinkow, ba ,one u mnie leca po 4 godziny na dobe bo moja siostrzenica chce to ogladac, odcinki krecik i balwanek czy krecik i grzyby znam na pamiec ze wszystkimi dialogami, a sa one bardzo budujace np. "tadi tadi" .

Vaan pisze:Wojownicze Żółwie Ninja

Ale ta pierwotna wersję, nie to nowe badziewie >.< Ja Rafaela najbardziej lubiłam. Za trójzęby i charakter ^^

Vaan pisze:Shredder to był naprawde niezły Badass przez duże B no i troche pierdoła w jednym

Uwielbiałam jego kask *__*

Vaan pisze:Motomyszy z Marsa

Oooo miałam nawet taką mysz na motorze Stała obok Rafaela i Hi-mana _^_' Ja z natury zawsze wolałam takie zabawki i kreskówki niż Barbie i spółka lol. Najbardziej lubiłam tego brązowego *.* XDD

Lubiłam swego czasu taką kreskówkę, gdzie byli ludzie, którzy jeździli na dinozaurach. Te dinozaury miały jakies obręcze, zeby były posłuszne, ale poza tym nie wiem o co chodziło

Batman - cudowny, zwłaszcza pierwsza seria, nie ta 20 lat później. Chyba najlepsza kreskówka z superbohaterem jaka powstała. Spiderman jest fajny - ale w komiksie, bo serial był padaczny na całej linii. X - Men, hmm cudni są :D. Ale znowu w komiksie, bo serial był kiepski. Za to ich nowa seria, kiedy są młodzi jest już nacznie lepsza, a nawet z rysunku lekko, Nietoperza przypomina.

Nemesis pisze:X-Manów też bardzo lubię <oh Gambit, ślinotok>, ale tej kreskówki po prostu nie moge strawić (może przez dubbing). Eh Wolverine *___* Tak, Wolverina kocham też

Sama prawda, oj sama - dwójka najfajniejszych postaci.
Nie do pobicia IMO były stare Transformers - pierwsza seria, która zakończyła się kinówką, w której walczyli z Unicronem, ech całkowite cudo ^_^. Bo Armada się tylko na zylc nadaje - marny cień starych epizodów. Autoboty były fajne, ale nie do pobicia byli poszczególni Decepticoni, ze swoim tchórzostwem, ignorancją, głupotą, czy megalomanią :D. No i od czasu do czasu niezły chumor. Pierwsza klasa, zdecydowanie.

W dzieciństwie bardzo lubiłem nadawane w polskiej tv Turtlesy, Kapitana Planetę i jeszcze jeden tytuł, którego nie mogę sobie przypomnieć. pamiętam jak w jedną z sobót kiedy w szkole odrabiany był inny dzień nakłamałem mamie, że nie ma lekcji, żeby móc sobie Żółwie obejżeć.
Potem był Cartoon Network (oczywiście po angielsku. uważam, ze robiąc polską wersję tego kanału ludzie skrzywdzili dzieci. ja się (m. in.) z CN anglika uczyłem) i od tamtej pory moją ulubioną kreskówką jest Two Stupid Dogs. głównie ze względu na uwielbiany przeze mnie typ humoru jaki ta seria prezentuje.

Kreskówki ....taak ..kreskówki mają w sobie moc .... (:

A ja się wyłamie i napiszę, że nigdy nie przepadałam za supermanamia, x-manami i innymi produkcjami Marvela... O_o

Uwielbiałam ( i do dzisiaj uwielbiam) Muminki, Smurfy i inne dobranocki, których tytułów sobie nie moge przypomniec ( ale Muminki to moja miłość )

z tych bardziej nowozytnych ( jak jeszcze miałam w miarę ludzką kablówke, czyli ok 4 lata temu ) lubiłam Ludwiczka ^^ ...Ludwiczek był po prostu genialny ... (: ....."Kiedy byłem na wojnie...." :D

...No i Edki - nie ma to jak porządna głupawka ^_____^

kreskowki...hmm...dawno temu sie ogladalo,wiec juz za bardzo ich nie pamietam^^"
ale jedno wiem na pewno....uwielbialam Garfielda ^^" (i Farme OrsonaXD)

poza tym lubilo sie bajki Disneya (szczegolnie mala syrenka-juz wtedy zazdroscilam bohaterce takich wlosow:) )

nio i tradycyjne wieczorynki,ze smerfami na czele^^",razem z Hanna Barbera w sobotnie poludnia (Flinstonowie,Scooby Doo etc)

(ale nic nie przebije polonii 1 i jej animeXD wstawalam chyba o 5 rano i je ogladalam,chociaz odcinki znalam na pamiec z tego wzgledu szybciutko mialam u siebie wlasny tv,nio i jeszcze pegasus byl.. trzeba bylo gdzies miec tv;) )

Garnet pisze:poza tym lubilo sie bajki Disneya

Ooo wlasnie, przypomnialem sobie "Kacze Opowieści" uwielbiam intro ^^ chyba w ogole najlepsza seria z kaczorami. Kaczor Donald ktory mowil w jakimś tam swoim niezrozumialym narzeczu w ogole nie szlo go zrozumiec ^^ jeszcze wtedy w soboty puszczali bajki Disneya ostro po poludniu, teraz to juz chyba dawno zeszlo bo kreskowki za bardzo wyparły gry wideo, kablowka i internet, coz takie czasy

taa ...Disney ...do dzisiaj uwielbiam Pocahontas, a Król Lew to jedyny film na którym zawsze płacze < _^_> i nic na to nie poradze ...a odcinki Małej Syrenki do dzisiaj mam ponagrywane na kasetach vhs

a z tych nowszych to uwielbiam obie części "Nowych szat króla" (:

Simpsonowie (: ...jak ja żałuje, ze kiedy to puszczali byłam za mała, żeby zrozumiec przekaz płynący z tej jakże genialnej kreskówki (:

A polonia 1 to osobna historia, na tych bajkach się wychowałam i w ogóle .... ^______^

Simpsonowie (: ...jak ja żałuje, ze kiedy to puszczali byłam za mała, żeby zrozumiec przekaz płynący z tej jakże genialnej kreskówki (:

Mógłbym powiedzieć to samo :D Tak btw swego czasu miałem na dysku pare odcinków Simpsonów i dorabiałem do nich polskie napisy.... Z oryginałem miały bardzo mało współnego więc było 2x bardziej głupie i 2x śmieszniejsze niż normalnie xD