Strona 24 z 28

: sob 05 sie, 2006 13:35
autor: Go Go Yubari
Ja tam lubiłam "Rykowisko". ;) Odjazdowy program jak na swoje czasy i w dodatku taki jak powinien być: głosny, kolorowy, zabawny + prowadząca nie z tej ziemi. Brakuje mi takich programów, a nie Ciao Darwin czy innych takich, co nic nie dają i są g. warte. I "Czar par" uwielbiałam ^^

: sob 05 sie, 2006 14:19
autor: Cierń
Nemesis pisze:I "Czar par" uwielbiałam ^^
T_T najlepszy program tego typu jaki oglądałęm... naprawdę przyciągał do telewizora :D
Teraz telewizja tylko prześciga się w bardziej beznadziejnych i absurdalnych programach... Beznadzieja i totalna wiocha atakuje z każdego podstawowego kanału (TiVieN, Polszmat, TiViPi)

: sob 05 sie, 2006 15:05
autor: Ireth
Mi sie tam zamiana żonami podoba, i tak nie traktuje tego powaznie XD

A bynajmniej sie mozna pośmiac z ludzi _^_ .....wczoraj była rodzina, która mieszkała ....w domku na drzewie, a dzieci nie chodziły do szkoły _^_

...i nie zawsze jest tak sielankowo ( no dobra, może jest ^^"), ale fajnie sie patrzy jak rodziny sie spotykają zaczynają się kłócić :572:

....własciwie to zauwazyłam, ze telewizja nie urczyła nas ostatnio zadnym reality-show ( chyba, ze o czymś nie wiem) ...po Robinsonie sie tak jakoś głucho zrobiło _^_ < i chwała Panu>

: sob 05 sie, 2006 15:39
autor: Go Go Yubari
E tam. Ja reality uwielbiam i chwale Chello, ze mam AXN (Survivors, Amazing Race...). Polska edycja Robinsonów nie była taka zła... choć ten włoch wyprowadzał mnie z równowagi, a Hubert U. nadawał się tam jak ja na zakonnicę. Wyglądał na wiecznie naćpanego i niezaspokojonego...khem.
Ekstremalne metamorfozy ludzi lubiłam, ale jako, ze jestem niespełnionym dekoratorem wnetrz, to domy mnie strasznie rajcują. Oglądam głównie początek i koniec ;) A czy ktoś roni łzę specjalnie czy nie już mnie mniej obchodzi. dziś dali 2 domy bezdomnym. Urocze to było. U nas brakuje takich akcji... (i kasy, ale to wiadomo).
Za to polskiej edycji metamorfoz nawet nie tknełam. Reklama w Polszmacie skutecznie mnie odstraszyła. Zreszta polak potrafi skiepscic oryginał... "Niania" się kłania. Niby "idealna" kopia, a śmieszne to nasz jak szum wiatru. Za to oryginał, to była perełka. Heh.

: sob 05 sie, 2006 15:50
autor: Ireth
taa ...wszelkie metamorfozy sa genialne ...szczególnie te z ciuchami i makijażami ( bo bardziej naturalne) te z masą operacji plastycznych już troche mniej :/

Domy uwielbia ogladac moja siostra, ja tylko czasem zerkne jak mnie zawoła ^^"

: ndz 06 sie, 2006 00:45
autor: Garnet
Ireth pisze:....własciwie to zauwazyłam, ze telewizja nie urczyła nas ostatnio zadnym reality-show ( chyba, ze o czymś nie wiem) ...po Robinsonie sie tak jakoś głucho zrobiło _^_ < i chwała Panu>
kto wie,jeszcze moze szykuja nowa edycje Big Brother :lol:


co so reality..w sobotnie popoludnia na polsacie nadaja 'top dog',jak sie mozna domyslec glowna role graja psy...czego to ludzie nie wymysla:D
<czeka na reality o papugach^^">

: ndz 06 sie, 2006 11:38
autor: Sogetsu
z reality show niedawno puszczali Hell's Kitchen z tym uroczym Angolem, fuckującym z brytyjskim akcentem :lol: . dość ciekawe to było.

a co do programów o grach to pamięta ktoś może Escape z Polonii 1? to było coś. i nie jestem pewien czy program nie był przypadkiem prowadzony przez Emilusa. i była też kiedyś pięciominutowa Cyberia na Canal +.
Ireth pisze:zresztą w dobie internetu program o grach i tak raczej nie miałby powodzenia ( przynajmniej dla mnie nie ma to sensu O_o )
a z tym się nie zgodzę. jest przecież Hyper, którego lubię sobie czasem pooglądać. poza tym w Japonii powstaje (a może już jest) VF.TV, czyli kanał tv poświecony Virtua Fighter. pomimo tzw. "doby internetu" programy tv o grach raczej nie znikną, podobnie jak czasopisma.

: ndz 06 sie, 2006 11:40
autor: Kimahri
Boni pisze:to teraz zaszalałeś :lol:
No moze troche przesadzialem, bo pamietam , ze lecial w tym czaskie kiedy mama mnie gonila do kosciola, i wtedy mnie kumpel wolal do siebie zebysmy poogladali _^_ no i to bylo z rok temu wlasnie ;)
Jaco pisze:Oddałbym tą spod "siódemki" razem z jej jamnikiem :/
Pfff co tam jeden jamnik, moja z naprzeciwka ma az 4 ^^ , i co 3 godziny zbiegaja fafiki szczekajac ze sie wytrzymac nie da. _^_ khe. koncze OT.


Ostatnio to w TV tylko mecze ogladam O_o' nie wiem , puki co nie uraczyli mnie zadnym programem, serialem itp.

: ndz 06 sie, 2006 12:01
autor: Garnet
Sogetsu pisze:Hell's Kitchen
w sumie z braku laku,jak bylam w domu,tez na to patrzylam

anyway,mowilismy o naszych 'rodzimych' reality..imho najciekawszy byl Agent...przynajmniej cos sie tam dzialo,nio i byla zagadka kto jest agentem:)
Sogetsu pisze:poza tym w Japonii powstaje (a może już jest) VF.TV, czyli kanał tv poświecony Virtua Fighter. pomimo tzw. "doby internetu" programy tv o grach raczej nie znikną, podobnie jak czasopisma.
tylko,ze japonia to japonia..a polska to trzeci swiat,gdzie takie programy nie maja duzej ogladalnosci...

: ndz 06 sie, 2006 12:09
autor: Jaco
Garnet pisze:tylko,ze japonia to japonia..a polska to trzeci swiat,gdzie takie programy nie maja duzej ogladalnosci...
+ niedgyś na TV TRWAM puszczali dokument o tym, jakie to gry sa ZUE, więc nie ma o czym myśleć, póki przy władzy Kaczka.... (ciekawe, kiedy Hypera zlikwidują :> )...
Sogetsu pisze:a co do programów o grach to pamięta ktoś może Escape z Polonii 1?
Za cholere sobie nie mogę przypomnieć, ale kiedy przeczytałem tą nazwę coś mi w głowie zaświtało.... weird...

: ndz 06 sie, 2006 12:27
autor: Ireth
z naszych rodzimych reality show to tez lubiłam Agenta, no i Robinsona ....tam sie bynajmniej działo cos na poziomie < jakimkolwiek> ( chciaz i tak ogladałam w kratke, ale to juz coś XD)

Za to najwiekszą porażką są chyba wszystkie inne Amazonki i Gadiatorzy :lol: :lol: :lol:

.....nic tylko leżeć i kwiczec XD _^_

: ndz 06 sie, 2006 15:57
autor: Sogetsu
Jaco pisze:Za cholere sobie nie mogę przypomnieć, ale kiedy przeczytałem tą nazwę coś mi w głowie zaświtało.... weird...
cofnij się pamięcią w czasie o jakieś 9-10 lat.

a ogląda ktoś The Amanda Show? to jest GENIALNE! takiego zrytego humoru dawno nie widziałem.

: ndz 06 sie, 2006 17:54
autor: Gagarin
Kimahri pisze:Ostatnio to w TV tylko mecze ogladam
tak trzymać :]

właśnie wpadło mi do głowy... to nie był zaden reality show... ale czy pamięta ktoś z Was taki serial dla dzieci (tak dla dzieci) pt. "Przyjaciel wesołego diabła" albo "Bliskie spotkania z wesołym Diabłem"? to chyba leciało pod koniec lat '80 albo '90? gdzie do takiego chłopca w nocy przychodził taki diabeł o imieniu Piszczałka? a on wygladał tak: Obrazek to leciało chyba o 13.00 na TVP2 - to był film dla dzieci... dla mnie to był horror (w sumie chyba dla większości dzieci), to było straszne - to miał być przyjazny diabeł, a wyglądał jak pijak z gangreną... ale mi to zryło psyche. Pamięta ktoś? :twisted:

: pn 07 sie, 2006 10:21
autor: Go Go Yubari
Sogetsu pisze:uroczym Angolem
Ej Gordon fajny był. Tez bym się wkurzała, jakby mi takie "przypadki" pyskowały i psuły dania ;) Stawiałam na tą z 6tką dzieci, ale cieszy mnie i tak fakt, ze wygrał Michael a nie ten zarozumiały, łysiejący ktoś-tam. Fajny program. Oryginalny jak cholera XD
Sogetsu pisze:Hyper
um...taaaa. Oglądałam go jakies 2 tygodnie temu i dawali jakies trailery z E3, fajnie, tyle, ze innego wieczora oglądałam i to samo puszczali. Pamiętam, ze swego czasu "Grobowiec świetlików" prawie co wieczór puszczali. No i pominę, że anime powtarzają ciągle. Hellsing ok, ale Gilgamseh..eh...i tak nie mam u siebie więc... ;)
Garnet pisze:Agent
A no. Przynajmniej sie samemu kombinowało też. I raz wygrał ten pediatra, którego lubiłam. Lepsze to niż "Gladiatorzy" czy "Łysi i blondynki" -_-' Oh i "Bar", jak jakieś niewiadomo co ślub brało, wielka pompa, masa kasy, kiczu jeszcze więcej, a i tak im się chyba nie udało...co to ludzie dla kasy zrobią -_-'

O tak. Wesołego diabła bałam się tak, ze oglądałam, ale co chwila przełączałam :lol: Potrafili dzieci w dzień nastraszyć XD

: pn 07 sie, 2006 10:33
autor: kwazi
Gagarin pisze:Pamięta ktoś? :twisted:
Gags... Prosze! W dzieciństwie uwielbiałem ten serial! Fakt - może i troszke straszny - ale za to ciekawy jak na tamte czasy :D Oglądałem go w poddobny sposób co Go Go - tyle że zamiast przełączania zakrywałem się kocem :) Nie wiedziałem, że znowu go puszczają... :> :twisted: