oglądałam ten odcinek... boshe jak mi go było żal (chłopca) taki był koffany i w ogóle : pPod koniec teleturnieju jakieś dziecko, które nie wygrało, popłakało się... to już zaliczyłem ROTFL'a.
Telewizja, czyli pranie mózgu.
Moderator: Moderatorzy
- Kairi-chan
- Cactuar
- Posty: 333
- Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
- Lokalizacja: Nigdziebądź
ja nie przepadam za "Dzieiakami" ....niektóre dzieciaki są tak sztuczne, ze robi mi sie niedobrze ..nie mówiąc o tym, ze niektóre są takie przemąrzałe, że szok ...inne przezywają ten program jak nie wiadomo co ...zdarzają sie też fajni ludzie, ale ten program i tak mnie dobija -_-
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
Do tego inny topic chyba jest ^^Xellos pisze:Teleturnieje to nic w porównaniu do reklam, które niezwykle wpływają na ludzi... pamiętam raz po reklamie Sprite-a następnego dnia po ukazaniu się jej wszystkie dzieciaki z 1-3 chodziły i co chwila "He He!", albo "Gruba świnia to ty? He He!" Very Happy ROTFL na miejscu!
A co do tych teleturniejów... Żal mi starych programów tego typu... A zwłaszcza koło fortuny... Mogliby zrobić jakiś remake
glamorous vamp
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Erelen_Galakar pisze:Zgadzam się. To są ludzie których naprawdę podziwiam (choć często nie mam zielonego pojęcia o czym mówią).
Mają przecież bibliografię. Wyszukują książki i czasem nawet ponad rok mają na przygotowanie także wiecie...Go-Go-Yubari pisze:Lubię "Wielką grę", tam to dopiero mają wiedzę .
No ja to podziwiam tych co startują z kompozytorów. Muszą znać każdy utwór, pełną jego nazwę, tonację, opus, numer i inne badziewio...
Kiedyś tam gostek startował z Chopina Wszyściuchno zgadł i chwała mu za to
glamorous vamp
te dzieciaki nie tylko płaczą na końcu z przegranej ale nawet jak nie przejdą do drugiego etapuCid pisze:2. Pod koniec teleturnieju jakieś dziecko, które nie wygrało, popłakało się... to już zaliczyłem ROTFL'a.
ulubionym może nie ale fajnym napewnoCid pisze:Natomiast moim ulubionym teleturniejem jest Jeden z Dziesięciu
nie wiem czy już ktoś mówił o "Najsłabszym Ogniwie" ale cóż tam dopiero jest szczera i "miła" prowadząca
a nie lubię programu "Jaka to melodia?" szczególnie tego z gwiazdami bleeh
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
no jeśli dodać że Xellos nic nie wspominał o tym że to jego teściowa to wpadka...
ja to oglądałam raz czy dwa i lepiej się nie wypowiadam takie konkurencje typu teściowa rzuca jajkami a zięć je łapie mnie wnerwia
zgadłeś w nagrodę dostajesz lizakaBonifacy_i_zdun pisze:A teleturniej pewno na Polszmacie, to nie oglądam :]
ja to oglądałam raz czy dwa i lepiej się nie wypowiadam takie konkurencje typu teściowa rzuca jajkami a zięć je łapie mnie wnerwia
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."