Zazwyczaj nie czytam napisów, chyba, że wyczekuję na obsadę lub leci jakiś niezły utwór :]pho3n1x pisze:napisów nie przczytali do końca
Horrory
Moderator: Moderatorzy
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
BWP to zręczna manipulacja i tyle. Kamery nie były amatorskie, co zresztą było widać na filmie. Nie były to typowe kamery, którymi kreci sie normalnie wysokobudżetowe zwykle, filmy, ale nie były to tez te małe gówienka Sony etc. do filmowania rodzinnych wycieczek etc. Pomysł ciekawy, dość niskobudzetowy, a jak udany. 2ka to porażka jak 85% sequeli.
I te pogłoski o ich zniknięciu :D Ten film nie robi już tak wielkiego wrazenia po latach - raczej wywołuje śmiech :] Dwójka to po prostu amerykańska próba nakręcenia horroru z nastolatkami w rolach głównych - nie uważam,żeby był zły,, nie jest też szczególnie ambitny..Go Go Yubari pisze:Pomysł ciekawy, dość niskobudzetowy, a jak udany.
btw - Heather widziałam niedawno w jakimś kiepskim horrorze, który puszcza się w TV dla zapchania dziur w ramówce - tak samo źle gra, jak i w BWP, no i w jakiś cudowny sposób się jednak odnalazła.
Od obu części filmu lepsza jest gra Blair Witch Project - Rustin Parr - wiekowa, graficznie nie powala, ale śmiało mogę polecić tym, co jeszcze się z nią nie zapoznali
Ale jednak sporo osób w to uwierzyłopho3n1x pisze:Na końcu kążdego filmu w którym giną ludzie musi być coś takiego, i dlatego oglądałem w 1 i w 2 napisy do końca i oczywiście było. Jedynka to taka sama bujda jak dwójka.
ja sobie obejrzalm tajski Shutter ^^ heh tak jak Boni mowil film doszcetnie wyczerpuje temat zdjec i duchow ^^
...film bardzo mi sie podobal:) scenka jak swiatlo zgaslo i tylko flesze pstrykaly ^^
i ten glowny bohater ^^ ladniutki^^
...nio i koncowka...OMG :]
polecam fanom kina azjatyckiego i nie tylko:)
...film bardzo mi sie podobal:) scenka jak swiatlo zgaslo i tylko flesze pstrykaly ^^
i ten glowny bohater ^^ ladniutki^^
...nio i koncowka...OMG :]
polecam fanom kina azjatyckiego i nie tylko:)
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
ps. Podobne do tego co widzieliśmy w Saw. Nieprawdaż?Garnet pisze: ...film bardzo mi sie podobal:) scenka jak swiatlo zgaslo i tylko flesze pstrykaly ^^
Ale ciesze sie ze Ty sie cieszysz ze film jest udany :]
E tam, ja do dziś się boę jak po tej chacie biega. Swoją drogą u mnie w okolicy pełno takich ruder po lasach się wala. Jakoś nie chce mi sie tam zaglądać... rotflIvy pisze:raczej wywołuje śmiech
Taaa.... A końcowa scena jak pozdrawia rodziców to niby szmelc? To ja nie wiem, co Ty rozumiesz przez dobre aktorstwo....Ivy pisze:tak samo źle gra
glamorous vamp
W wypadku Ringa 2 to nie szkodzi :DEiko pisze:Wiem, żem zacofana z lekka, ale to nic...
Jakoś dla mnie oryginalny Ring nie był aż tak straszny (no, powiedzmy jedna scena), a kontynuacja..no cóż - w obu przypadkach nieudana..japońskiej 2 nawet nie ogladałam, jakoś nie mam ochoty..może kiedys sie skuszę :]Eiko pisze:wreszcie widziałam wersję amerykańską n (pierwszą widziałam japońską)
Ja wolałabym tej amerykańskiej na oczy nie widzieć >_< Przecież Ring 2 to porażka na całej linii..Eiko pisze:Ring 2... Wiem, żem zacofana z lekka, ale to nic... Nawet fajny no i wreszcie widziałam wersję amerykańską n (pierwszą widziałam japońską)
Tak - główny atut tego filmu to właśnie taka stylizacja na amatorską robotę..Krakers pisze:Ale to amatorstwo to niezły pomysł na oddanie klimatu i to się twórcom udało.
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
http://dvdstore.pl/sklep/product_info.p ... cts_id=271 - O_o' No to się zdziwiłam. Nie wiem co o tym myśleć
ano pokazalam to, zaraz jak dali do sklepu Boniemu,zeby sobie kupil...ale on wolal KH :]
[ Dodano: Sro 24 Sie, 2005 23:10 ]
btw kupujcie Audtion tam ;] !
a moze jednak?Boni pisze:Swoją drogą u mnie w okolicy pełno takich ruder po lasach się wala. Jakoś nie chce mi sie tam zaglądać... rotfl
hmm..piszesz ze w obu przypadkach nieudana,a japonskiej nie widzialas?a kontynuacja..no cóż - w obu przypadkach nieudana..japońskiej 2 nawet nie ogladałam, jakoś nie mam ochoty..może kiedys sie skuszę :]
[ Dodano: Sro 24 Sie, 2005 23:10 ]
btw kupujcie Audtion tam ;] !
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Spokojna głowa my Dear.... Mam już te marnie zarobione 40 zł... Oficjalnie, a nieoficjalnie mam jeszcze więcej ;p Faktycznie mógłbym kupić ale jakoś nie wiem... ciągnie mnie teraz do kupna FFX-2 (buahaha ) Szczerze to tym razem żartowałem ;]Garnet pisze:ano pokazalam to, zaraz jak dali do sklepu Boniemu,zeby sobie kupil...ale on wolal KH
Sam? A fuj :] A z resztą parę razy byłem... Nawet fajnie było... Tylko że przeważnie działo się to w dzień.... W nocy jakoś mi się nie chce :]Garnet pisze:a moze jednak?
btw. Pewno jakiś region nie ten ;Garnet pisze:btw kupujcie Audtion tam ;] !
Co? Ja tam kocham Ringa. Ale teraz Wam wszystkim powiem coś co mnie z deczka zatkało.Faris pisze:aris"]Garnet napisał/a:
hmm..piszesz ze w obu przypadkach nieudana,a japonskiej nie widzialas?
Widziałam kawalkami - wzoruję sie także na opinii mojej siostry
Właśnie czytałem grę geralda (kinga- wiem, jestem monotematyczny ) i co się okazało. Otóż jeśli Koji sugerował się jakąś książką przy tworzeniu the Ring, to był to niewątpliwie tytuł który uprzednio napisałem. W Geralds Game jest praktycznie wszystko co jest w Ring.
Kod: Zaznacz cały
Poczynając na problemach rodzinnych (niechciana córka i takie tam różne) a kończąc na studni, zamykającym się kręgu, lletniskowej chatce etc.
ps. Miałem to napisać w Dobrych książkach ale tu będzie lepiej ;]
glamorous vamp
wlasnie obejrzalam sobie Ju On The Curse
jutro 2 czesc
...film liczy sobie 1,10 min,jak na wersje telewizyjna to nie ma co narzekac
obserwujemy tutaj wydarzenia sprzed grudge,zarowno rodziny 'straszacej'XD,jak i rodziny mieszkajacej po nich:)
heh...film faktycznie nie ocenzurowany w porownaniu z wersja kinowa...jedna scena na dluuugggo zostanie Wam w pamieci :]
btw znowu mamy kotka,uroczy:)
film goraco polecam, Ci co nie widzieli jeszcze wersji kinowych niech sobie zaczna od wersji Curse a pozniej przejda do Grudge-kinowych...a Ci co juz widzieli Grudge to niech sie nie zastanawiaja ani chwili i jak maja okazje siegna po ten film
jutro napisze o 2 ^^
[ Dodano: Sob 27 Sie, 2005 01:04 ]
wiec co do 2
juz na poczatku widac ze to dziwny film gdyz....pierwsze 30min to streszczenie 1 ... jakby poprzednia czesc miala dlugosc lotr i trzeba bylo przypomniec..nie rozumiem tego zabiegu..no ale przewinelam te 30 min bo pozniej warto..oj warto popatrzec ^^ dalszy ciag z 1 i rozwiazanie calej sprawy,mozna duzo sie dowiedziec nowego o fabule ju on..polecam
scena z patelnia :D
jutro 2 czesc
...film liczy sobie 1,10 min,jak na wersje telewizyjna to nie ma co narzekac
obserwujemy tutaj wydarzenia sprzed grudge,zarowno rodziny 'straszacej'XD,jak i rodziny mieszkajacej po nich:)
heh...film faktycznie nie ocenzurowany w porownaniu z wersja kinowa...jedna scena na dluuugggo zostanie Wam w pamieci :]
btw znowu mamy kotka,uroczy:)
film goraco polecam, Ci co nie widzieli jeszcze wersji kinowych niech sobie zaczna od wersji Curse a pozniej przejda do Grudge-kinowych...a Ci co juz widzieli Grudge to niech sie nie zastanawiaja ani chwili i jak maja okazje siegna po ten film
jutro napisze o 2 ^^
niezle mnie przestarszyle z tym yuripa:]Boni pisze:Mam już te marnie zarobione 40 zł... Oficjalnie, a nieoficjalnie mam jeszcze więcej ;p Faktycznie mógłbym kupić ale jakoś nie wiem... ciągnie mnie teraz do kupna FFX-2 (buahaha Laughing ) Szczerze to tym razem żartowałem ;]
co do regioniow...hmm... http://www.allegro.pl/show_item.php?item=61037932 ..najwzej spytaj sie tego goscia co i jak...mozliwe ze ebdzie szlo na Twoim ps2 zlamac regionBoni pisze:Pewno jakiś region nie ten
koji jest nazywany japonskim kingiem,wiec i pewno cos tam przeczytal od kolegi po fachu ^^Boni pisze: Właśnie czytałem grę geralda (kinga- wiem, jestem monotematyczny n ) i co się okazało. Otóż jeśli Koji sugerował się jakąś książką przy tworzeniu the Ring, to był to niewątpliwie tytuł który uprzednio napisałem. W Geralds Game jest praktycznie wszystko co jest w Ring.
a najlepiej niech tez przecztaja 'Ring' KojiegoBoni pisze:Tak więc Ci co lubią Ringa muszą przeczytać Gerald's Game
[ Dodano: Sob 27 Sie, 2005 01:04 ]
wiec co do 2
juz na poczatku widac ze to dziwny film gdyz....pierwsze 30min to streszczenie 1 ... jakby poprzednia czesc miala dlugosc lotr i trzeba bylo przypomniec..nie rozumiem tego zabiegu..no ale przewinelam te 30 min bo pozniej warto..oj warto popatrzec ^^ dalszy ciag z 1 i rozwiazanie calej sprawy,mozna duzo sie dowiedziec nowego o fabule ju on..polecam
scena z patelnia :D
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!