Fascynacja wielu polaków [w tym Ivy] jakoś mnie nie pochłonęłaDo Londynu zarabiać na zmywaku.
Zatem kolejka wraca do wybinego anglisty, wspaniałego morfologa znaczeń anglosaskich, znawcy i pasjonata XVIIwiecznej literatury i specjalisty od gramatyki staroangielskiej, który to Fisiaka (czy jakże mu tam) sponiewierał swą przenikliwością i talentem w bajorze pełnym węgierskich wrotków - Gagarina!