: śr 23 sty, 2008 21:16
a ja ostatnio odkryłem Talarki z Lajkonika. w smaku delikatniejsze i bardziej chrupkie od paluszków. przekąska dobra niemal do wszystkiego.
Ja wolę herbatę ale pepsi nie odmawiam jak ktoś daje.Vivi714 pisze:A co do ''zapojek'', to tylko pepsi.
Popieram. Herbata z dwiema łyżeczkami cukru, kawa z półtora i mlekiem.Arxel pisze:Oj, nie mógłbym... Nie wypiję herbaty, która nie ma dwóch łyżeczek cukru.
Ależ to jest profanacja świętości tego trunku. Kawa z mlekiem to tak jak piwo z coca-colą.Gveir pisze:kawa z półtora i mlekiem
True. Czipsy szkodzą zdrowiu. Ja zaś niedawno odkryłem coś co się nazywa flûtes feuilletées o smaku emmental chader i niestety piwo mi wchodzi lepiej.Gveir pisze:Lepsze kurde niż dowolne chipsy.
O RLY?Schrödinger pisze:Czipsy szkodzą zdrowiu
Nie wiem jak to jest, ale prażynki są strasznie wciągające. Przy dobrym wietrze mógłbym zjeść wiadro takowych, w przenośni oczywiście.Gveir pisze:Lepsze kurde niż dowolne chipsy.
Nienawidzę gorzkiego smaku w czymkolwiek innym niż piwo, najprostsze wyjaśnienie. To samo z czekoladą - czemu gorzka nazywa się deserowa? Przecież deser powinien być słodki. Tak samo k***a jak czekoladasquall_black pisze:Ależ to jest profanacja świętości tego trunku. Kawa z mlekiem to tak jak piwo z coca-colą.
Ostatnio zaczęli je nawet sprzedawać w burżujskim Leroy Merlin - ale jeszcze nie próbowałem. Jeżeli tak zacne jak powiadasz, czas najwyższy.Schrödinger pisze:Ja zaś niedawno odkryłem coś co się nazywa flûtes feuilletées o smaku emmental chader i niestety piwo mi wchodzi lepiej.
Ja też nie lubię gorzkiej kawy, ale mleko to już przesada. Równie dobrze mógłbym sobie nasikać do kubka.Gveir pisze:Nienawidzę gorzkiego smaku w czymkolwiek innym niż piwo
Wiem coś o tym. Jak się dorwę, to mnie głupawka bierze. A jak do tego mam piwo pod ręką to nie ma przebacz, sklepowy zapas prażynek znika w jeden dzieńVaan pisze:Nie wiem jak to jest, ale prażynki są strasznie wciągające.
Co racja to racja.Ajudah pisze:Herbatka - ojj w każdej postaci jest dobra - zielona, czarna, z rumem, biała, rooibos, wiśniowa, miętowa, z dzikiej róży (z dodatkami), gruszkowa, malinowa, truskawkowa, ziołowe... jeden warunek - BRAK cukru. No i zaparzony papier też nie jest za dobry, ale ciężko dostać u mnie herbatę smakową sypaną. Ostatnio kupiłam sobie grzańca herbacianego - mniamuśne i nawet prowadzić po nim można