: wt 28 lut, 2012 19:18
Szare mamrotanie przy szafie.
Budzą się emocje torturowane milczeniem.
Ukryj wzrok w rogu bym mógł przejść obojętnie.
I tak zerknę.
Jegomość wybaczy tą udawaną oziębłość.
Pomóc Panu?
Pani?
Tylko pytałem.
Nie bierz tego do siebie.
Czemu sam nie wiem jakim być.
Dobrze więc, pomóż mi "Jegomościu" a dłużny nie będę.
Czy mam być dobry?
Czy mam być zły?
A może szary jak te pomruki które niegdyś wypowiedziałem.
Zdedukuj to Jegomościu.
Wykaż empatię wobec mojego wyjątkowego zainteresowanie się Twoją osobą.
Pomyśl nade mną.
Tylko nie mów mi o bogu, bo boga nie ma.
Jak dla mnie.
...
Do widzenia.
Więc dalej szaro mamroczę przy szafie, bo tylko do niej zdołałem się doczołgać.
Mamrotanie, bo tylko to zdołałem wypowiedzieć przez dławiące się krwią gardło.
Jestem szary.
Nie jestem zły ani dobry.
Kara na sobie jest dla mnie nagrodą, sam sobie jestem ciężarem i w sobie wybawieniem.
Bo tu nie chodzi o to by wiedzieć a czuć.
Bo uczucia słowem nie wyrazisz.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wiem jaką mam reputację na forum, że moje posty i tematy są omijane ale czy mogę prosić o ocenę, komentarz do tego co napisałem? Ale żeby to była ocena tego wiersza a nie tego jaki jestem. Dziękuję.
Budzą się emocje torturowane milczeniem.
Ukryj wzrok w rogu bym mógł przejść obojętnie.
I tak zerknę.
Jegomość wybaczy tą udawaną oziębłość.
Pomóc Panu?
Pani?
Tylko pytałem.
Nie bierz tego do siebie.
Czemu sam nie wiem jakim być.
Dobrze więc, pomóż mi "Jegomościu" a dłużny nie będę.
Czy mam być dobry?
Czy mam być zły?
A może szary jak te pomruki które niegdyś wypowiedziałem.
Zdedukuj to Jegomościu.
Wykaż empatię wobec mojego wyjątkowego zainteresowanie się Twoją osobą.
Pomyśl nade mną.
Tylko nie mów mi o bogu, bo boga nie ma.
Jak dla mnie.
...
Do widzenia.
Więc dalej szaro mamroczę przy szafie, bo tylko do niej zdołałem się doczołgać.
Mamrotanie, bo tylko to zdołałem wypowiedzieć przez dławiące się krwią gardło.
Jestem szary.
Nie jestem zły ani dobry.
Kara na sobie jest dla mnie nagrodą, sam sobie jestem ciężarem i w sobie wybawieniem.
Bo tu nie chodzi o to by wiedzieć a czuć.
Bo uczucia słowem nie wyrazisz.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wiem jaką mam reputację na forum, że moje posty i tematy są omijane ale czy mogę prosić o ocenę, komentarz do tego co napisałem? Ale żeby to była ocena tego wiersza a nie tego jaki jestem. Dziękuję.