poezja mlodych.. czyli piszcie swoje wiersze...
Moderator: Moderatorzy
Hey, zazwyczaj to piszę piosenki, ale ostatnio napisałem jeden wiersz, moim zdaniem nie należy do najlepszych, ale...oto on:
"Bolesna Egzystencja"
Noc nadeszła,
wszędzie jest mrok,
pochłonęła mnie ciemność,
towarzyszy jej samotność,
nie wiem co to szczerość,
której nikt mi nie podarował,
lecz wiem co to śmiertelność,
ona pomoże mi odejść.
Próbowałem sięgnąć po żyletkę,
po ostry nóż,
bo nie chcę żyć już,
próbowałem sięgnąć po szalik,
po długą linę,
próbowałem tych rzeczy,
bo wiem, że wtedy zginę.
Jedna osoba może to zmienić,
Jej imienia nikt nie pozna,
niektóre rzeczy powinny pozostać tajemnicą,
tej tajemnicy nie powiem nikomu,
zabiorę ją ze sobą do grobu.
Za późno już,
aby powrócić do dawnego życia,
do kolorów radości,
a vena,
non stop napływa,
bo wiem, że tego co było,
już nie ma.
Jestem już innym człowiekiem
gotyk stał się sensem mego życia,
stylem mego bycia,
narazie udało mi się przetrwać,
i nadal udaje,
ale kiedy przestanie,
wtedy skończę ze sobą,
bo nie chcę widzieć kogoś innego z Tobą
Może trochę przesadziłem...Koledzy mówią, że brzmi jak list samobójcy
"Bolesna Egzystencja"
Noc nadeszła,
wszędzie jest mrok,
pochłonęła mnie ciemność,
towarzyszy jej samotność,
nie wiem co to szczerość,
której nikt mi nie podarował,
lecz wiem co to śmiertelność,
ona pomoże mi odejść.
Próbowałem sięgnąć po żyletkę,
po ostry nóż,
bo nie chcę żyć już,
próbowałem sięgnąć po szalik,
po długą linę,
próbowałem tych rzeczy,
bo wiem, że wtedy zginę.
Jedna osoba może to zmienić,
Jej imienia nikt nie pozna,
niektóre rzeczy powinny pozostać tajemnicą,
tej tajemnicy nie powiem nikomu,
zabiorę ją ze sobą do grobu.
Za późno już,
aby powrócić do dawnego życia,
do kolorów radości,
a vena,
non stop napływa,
bo wiem, że tego co było,
już nie ma.
Jestem już innym człowiekiem
gotyk stał się sensem mego życia,
stylem mego bycia,
narazie udało mi się przetrwać,
i nadal udaje,
ale kiedy przestanie,
wtedy skończę ze sobą,
bo nie chcę widzieć kogoś innego z Tobą
Może trochę przesadziłem...Koledzy mówią, że brzmi jak list samobójcy
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
No dobra. Czas na szczerość. Problem egzystencjonalny + mhrok w kiepskim wydaniu.
Jako, ze pamiętam afery z Twoja osoba Twój mhrok wydaje mi się sztuczny, naciągany. Jakbyś na siłę próbował stać się kimś, kim nie jesteś. Ten wiersz... Od razu poleciałeś z nim do SB, tak jak wtedy co się "spowiadałeś", iż się tniesz. I tak czytam ten wiersz i tak to wszystko podsumowuję i w to nie wierzę. Wydaje mi się, że chcesz koniecznie zwrócic na siebie uwagę. No, ale może się mylę. Chciałeś znac opinię, masz.
Jako, ze pamiętam afery z Twoja osoba Twój mhrok wydaje mi się sztuczny, naciągany. Jakbyś na siłę próbował stać się kimś, kim nie jesteś. Ten wiersz... Od razu poleciałeś z nim do SB, tak jak wtedy co się "spowiadałeś", iż się tniesz. I tak czytam ten wiersz i tak to wszystko podsumowuję i w to nie wierzę. Wydaje mi się, że chcesz koniecznie zwrócic na siebie uwagę. No, ale może się mylę. Chciałeś znac opinię, masz.
Chodzi o stylistyke, czy o to co zrozumiałem z wiersza autora ? na pierwszym sie nie znam wiec..Gothic Boy pisze:hey, co sądzicie o moim wierszu?
Jak dla mnie simple, to efekt nieszczęśliwej i niespełnionej miłości, maskowany za zasłoną jak wy to mówicie mHroku, by sie odciąć od swiata. Ale co ja tam wiem nie jestem w temacie od początku :D
Wiesz, co Ty możesz wiedzieć, jak mnie nawet nie znasz, to jest forum, a nie rozmowy na żywo.Go Go Yubari pisze:Jakbyś na siłę próbował stać się kimś, kim nie jesteś
Jeśli myślisz, że napisałem na forum, że się tnę, po to, aby zwrócić na siebie uwagę, to głęboko się mylisz, jeśli bym chciał zwrócić się na siebie uwagę, to nie w ten sposób, napisałem wam, że się tne, bo jesteście dla mnie masą obcych ludzi, bo przed znajomymi i rodziną muszę to ukrywać, bo oni by tego nie zrozumieli.Go Go Yubari pisze:Wydaje mi się, że chcesz koniecznie zwrócic na siebie uwagę.
Dzieki za szczerość. To był mój pierwszy i ostatni wiersz jaki napisałem, teraz wiem, że ja się do tego po prostu nie na daje. Jeszcze raz dzięki.Go Go Yubari pisze:Chciałeś znac opinię, masz.
Tak, może i ten wiersz nie należy do najlepszych, ale mogłem przynajmniej wyrazić, to co w danej chwili czuję, zawsze moim sposobem wyrażania siebie było pisanie piosenek i śpiewanie ich, ale mam teraz mutacje głosu i to jak narazie odpada...Vaan pisze:efekt nieszczęśliwej i niespełnionej miłości, maskowany za zasłoną jak wy to mówicie mHroku, by sie odciąć od swiata
Sztuczność da się wyczuc na kilometr- ta nachalna mhroczna stylistyka naprawdę wygląda zabawnie, szczególnie w połączeniu z Twoim nickiem. Od razu można poznać, że ten cały styl "gotycki" to tak trochę na doczepkę, nie pasuje do Ciebie, albo zwyczajnie przesadzasz w ekspresji. Rozumiem, że gotyk Cię fascynuje, że lubisz czarno- białe fotki, czy motywy krzyża- nie Ty jeden. Ale odróżniaj fascynację od normalnego życia. Bo taka pokazowa mhroczność ma się tak do gotyku, jak Tokio Hotel do LacrimosyGothic Boy pisze:Go Go Yubari napisał/a:
Jakbyś na siłę próbował stać się kimś, kim nie jesteś
Wiesz, co Ty możesz wiedzieć, jak mnie nawet nie znasz, to jest forum, a nie rozmowy na żywo.
Nie mam prawa wypowiadania się na temat Twojego życia, skoro nie mam o nim pojęcia. ALE wydaje mi się,że jednak była to z Twojej strony próba skupienia na sobie uwagi i manifestacji przynależność do "mhrocznych i zepchniętych na margines dzieci ciemności".Gothic Boy pisze:Go Go Yubari napisał/a:
Wydaje mi się, że chcesz koniecznie zwrócic na siebie uwagę.
Jeśli myślisz, że napisałem na forum, że się tnę, po to, aby zwrócić na siebie uwagę, to głęboko się mylisz, jeśli bym chciał zwrócić się na siebie uwagę, to nie w ten sposób, napisałem wam, że się tne, bo jesteście dla mnie masą obcych ludzi, bo przed znajomymi i rodziną muszę to ukrywać, bo oni by tego nie zrozumieli.
(Jeśli masz naprawdę poważne problemy osobiste, to cofam to,co napisałam i mogę Cię przeprosić. Nie chcę Cię obrażać, a jedynie zwracam uwagę na to, że druga osoba może Cię niepoważnie odebrać.)
Według mnie osoba rzeczywiście czująca takie klimaty nie musi na każdym kroku pisać wielką czcionką :"och, gotyk to moje życie, otacza mnie mrok". Jeżeli chcesz pisać wiersz w takiej stylistyce, to na przyszłosć zachowaj umiar i dobieraj subtelniejsze środki wyrazu. Poczytaj trochę na temat budowy wiersza, rymów, układu. Nie jestem w tym ekspertem, ale widać od razu, że Ci poezja nie idzieGothic Boy pisze:Vaan napisał/a:
efekt nieszczęśliwej i niespełnionej miłości, maskowany za zasłoną jak wy to mówicie mHroku, by sie odciąć od swiata
Tak, może i ten wiersz nie należy do najlepszych, ale mogłem przynajmniej wyrazić, to co w danej chwili czuję, zawsze moim sposobem wyrażania siebie było pisanie piosenek i śpiewanie ich, ale mam teraz mutacje głosu i to jak narazie odpada...
Może i masz racje...Chociaż nie zgadzam się z Tobą w 100%, może za bardzo chcę stać się gotykiem.Ivy pisze:Rozumiem, że gotyk Cię fascynuje, że lubisz czarno- białe fotki, czy motywy krzyża- nie Ty jeden
Przeprosiny przyjęte. Rozumiem, że można mnie źle odebrać, w końcu "ostatnim razem" nie popisałem się najlepiej i masz prawo tak sądzić. Niestety, ale mam poważne problemy osobiste, przez które musze sam przebrnąć.Ivy pisze:Jeśli masz naprawdę poważne problemy osobiste, to cofam to,co napisałam i mogę Cię przeprosić. Nie chcę Cię obrażać, a jedynie zwracam uwagę na to, że druga osoba może Cię niepoważnie odebrać.)
Dzięki za dobre rady, lepiej jak się za to w ogóle nie będę brał , po prostu nie nadaje się do pisania wierszy, czasami uważam, ze jestem po prostu nikim, bo nic mi nie wychodzi...Ivy pisze:Poczytaj trochę na temat budowy wiersza, rymów, układu. Nie jestem w tym ekspertem, ale widać od razu, że Ci poezja nie idzie
-
- Kupo!
- Posty: 20
- Rejestracja: czw 04 lis, 2004 15:12
Oj, nie zalamuj sie Jak ci pomaga pisanie, to pisz dalejGothic Boy pisze:Dzięki za dobre rady, lepiej jak się za to w ogóle nie będę brał , po prostu nie nadaje się do pisania wierszy, czasami uważam, ze jestem po prostu nikim, bo nic mi nie wychodzi...
A teraz czas na nastepny nudny problem emocjonalny....Ale tym razem po angielsku i to pewnie z masa bledow gramatycznych, ale co tam
Moj pierwszy wiersz :D
Who is she? 31.12.2005
She is always coming...
She comes to everybody...
You can make her come eariler...
You can't make her come later...
You can be afraid of her...
But you don't have to...
She can stop your sorrows, she can stop your pain...
But you don't know... if...she is not the start of the nothingness...
Who is she?
Wiem, wiem!Lord_Deshter pisze:Who is she?
To sesja letnia. :]
:D
A tak na poważnie, to jeszcze nie pojawił się w tym temacie żaden ambitny wiesz - tyle mojej opinii.
[ Dodano: Sro 15 Mar, 2006 21:22 ]
Zapomniałabym o najważniejszym! W języku angielskim śmierć jest rodzaju męskiego, 'he'. To chyba co nieco zmienia w przypadku tego wiersza...
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Patryku ja Ci o moich rodzinnych problemach nie opowiem. Bo nie chcę. Nie o to chodzi, ze się nie nadajesz, ale o to, ze przesadzasz. Gdzie widze sztuczność? Dziewczyny Ci już napisały. Nie budzisz się rano z myślą "bede mhrocznym gotem". Tu chodzi o przekonania, zainteresowania i w ogóle. A tu proszę nick, i ten wiersz....
Dla mnie był za ckliwy, za "mhroczno-romantyczny". ale to moja opinia i zamiast mi pisac, iz nic nie wiem o Twym zyciu przemysl co napisałam lub olej. Zwykle nikt się nie chwali, ze się tnie. I nie na forum w SB... Dlatego uznałam, ze to cheć zwrócenia na siebie uwagi. Tak naprawde możesz sie mazac długopisem. Nie chcę dowodów na to, że uzywasz żyletki i nie moja sprawa (ani wiedzieć nie chcę czemu). Sposób w jaki to napisałeś i gdzie daje mi 95% pewności, ze chodziło o "ej! zwróćcie na mnie uwagę! jestem mhrocznym gotem, który chce się zabić". Myle się? No cóż. Człowiek istota omylna. Nie wyprowadzaj mnie z błędów. Nie od tego ten temat.
Show must go on...
Dla mnie był za ckliwy, za "mhroczno-romantyczny". ale to moja opinia i zamiast mi pisac, iz nic nie wiem o Twym zyciu przemysl co napisałam lub olej. Zwykle nikt się nie chwali, ze się tnie. I nie na forum w SB... Dlatego uznałam, ze to cheć zwrócenia na siebie uwagi. Tak naprawde możesz sie mazac długopisem. Nie chcę dowodów na to, że uzywasz żyletki i nie moja sprawa (ani wiedzieć nie chcę czemu). Sposób w jaki to napisałeś i gdzie daje mi 95% pewności, ze chodziło o "ej! zwróćcie na mnie uwagę! jestem mhrocznym gotem, który chce się zabić". Myle się? No cóż. Człowiek istota omylna. Nie wyprowadzaj mnie z błędów. Nie od tego ten temat.
Show must go on...
Napisałam, że "mogę przeprosić" Na razie nie mam powodów, bo ciągle udowadniasz,że jesteś pozerem. Nie chodzi o spowiadanie się z Twoich osobistych spraw- po prostu ta Twoja mhroczność jest bardzo powierzchowna i nie jestem pewna, czy wiesz, co to " Bolesna egzystencja". Z każdym kolejnym postem udowadniasz,że to wszystko jest płytkie, a Twoje życie nie takie mroczne i złe, jakbyś sobie może tego życzył. Dobra, czepiam się, ale może przejrzysz na oczy.Gothic Boy pisze:Przeprosiny przyjęte. Rozumiem, że można mnie źle odebrać, w końcu "ostatnim razem" nie popisałem się najlepiej i masz prawo tak sądzić. Niestety, ale mam poważne problemy osobiste, przez które musze sam przebrnąć.
No właśnie- bardzo chcesz, ale tego nie czujesz i nie rozumiesz.. To Twój główny problem.Gothic Boy pisze:może za bardzo chcę stać się gotykiem.
Ok, czekamy na wiersz kwaziego
Forum to nie życie codzienne, czytałem wiele o tym, że większość ludzi na świecie jeśli chcę powiedzieć komuś o tym, że się tnie, robi to w necie. Ja wiem dlaczego, bo nikt tej osoby nie zna, bo gdybym ja naprzykład powiedział to rodzinie, albo znajomym, to prawili by mi kazania i kto wie, czy bym ich nie stracił.Go Go Yubari pisze:Zwykle nikt się nie chwali, ze się tnie. I nie na forum w SB...
Może i powodów nie masz, ale pomyśl, jak ja się czuję, czuję się nikim, kiedy mam chęć komuś coś o sobie powiedzieć to odrazu "ściema", "pozerstwo"...A to przecież nie prawda. To nie tak...Ivy pisze:Na razie nie mam powodów, bo ciągle udowadniasz,że jesteś pozerem
Niestety ale wiem...Myślisz, że 15-latkowie nie mogą mieć problemów, wybacz nie jestem pępkiem świata, nie mam własnego forum i nie jestem lubiany przez wszystkich, nigdy mi się nie udaje, mam całą masę problemów rodzinnych, przeżywałem i przeżywam różne przykrości, wypadki, nigdy nic radosnego...Nie nazwałabyś tego bolesną egzystencją? Bo ja tak...Ivy pisze: Bolesna egzystencja"
Wiesz, tak naprawdę to bym nie chciał mieć tych problemów, ale to nie ode mnie zależy.Ivy pisze:Twoje życie nie takie mroczne i złe, jakbyś sobie może tego życzył
Przepraszam za to.Go Go Yubari pisze:nic nie wiem o Twym zyciu
kwazi- wiersz niczego sobie spodobał mi się
tak na marginesie nie naciskajcie na Gothic Boya. wiem że sztucznośc przebija na milę z tamtego wiersza ale jesli poważnie myślał (czy nawet myśli!) o śmierci to nie dołujcie go jeszcze bardziej.. Przyszedł na forum wyrazić uczucia i znaleźć trochę akceptacji.. a dołowanie człowieka z myślami samobójczymi nie jest najlepszym rozwiązaniem... wiem z autopsji więc dajcie człowiekowi się wypowiedzieć i wyrazić wszystkie "smutki"...
Go Go-nie tak ostro ...
tak na marginesie nie naciskajcie na Gothic Boya. wiem że sztucznośc przebija na milę z tamtego wiersza ale jesli poważnie myślał (czy nawet myśli!) o śmierci to nie dołujcie go jeszcze bardziej.. Przyszedł na forum wyrazić uczucia i znaleźć trochę akceptacji.. a dołowanie człowieka z myślami samobójczymi nie jest najlepszym rozwiązaniem... wiem z autopsji więc dajcie człowiekowi się wypowiedzieć i wyrazić wszystkie "smutki"...
Go Go-nie tak ostro ...