Jak żem dzieckiem był(a)
Moderator: Moderatorzy
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
ja miałam plastykowego Raphaela i on walczyl z równie plastykowym (jakims kosmicznym) He-Manem
http://www.texastoyz.com/images/pic_lrg ... sonivy.jpg - Ivy ^^'
http://www.texastoyz.com/images/pic_lrg ... sonivy.jpg - Ivy ^^'
Ostatnio zmieniony czw 28 lip, 2005 19:14 przez Go Go Yubari, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nienormalny_PS2
- Malboro
- Posty: 637
- Rejestracja: śr 04 maja, 2005 03:16
- Lokalizacja: Chronoles
Ale mnie wzięła schiza na Żółwie Ninja Chyba odkopię kasetę z kilkoma odcinkami, które sobie kiedys nagrałam i powspominam...video też muszę odkopać :D
A pamięta ktoś anime Ulisses? Znalazłam kilka odcinków ostatnio i niezłą miałam zwałe
Ja do krzeseł przywiązywałam Barbie, a moi super herosi mieli je ratować ^^'Nienormalny_PS2 pisze:Kiedyś w starym fotelu odpadło całe boczne oparcie,ja je wziąłem... i to był mój ścigacz n.Drrrrrrrr....rrrrrrr n
A pamięta ktoś anime Ulisses? Znalazłam kilka odcinków ostatnio i niezłą miałam zwałe
Ta lego są the beściak, potrafiłem całymi dniami budować zamki z klocków, to były prawdziwe konstrukcje obronne z armatami. Nie ma co, na lego można nauczyć się kreatywności, dobre zabawki :D. Właściwie innymi się nie bawiłem, bo innych nie można było później tak rozebrać, by później dało się je złożyć :D .
Ostatnio zmieniony czw 28 lip, 2005 19:32 przez Zito, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja się pod tym podpisuje!Krakers pisze:Lego! To sa najwspanialsze klocki na świecie!
I pod tym.pho3n1x pisze:Lego to było coś... ahh pamiętam jak byłem mały i wysypywałem klocki na cały pokój
Jedyny minus, że strasznie drogie to było i starzy nigdy nie chcieli mi kupować... Zwykle kupowałem sam z zaoszczędzonych pieniążków ("mamo...daj złotke na lizaka" :D) ale takie do 20 zł.
Ja też ale najbardziej lubiałem Raphaela :DNienormalny_PS2 pisze:Ja miałem Donatello .
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
"I'm not a girl, not yet a woman"? Jak śpiewała Britney?Maester pisze:No, upłynęło - dzieciaczkiem już nie jestem (choć dorosłym również nie n ),
O.o';Krakers pisze:Sam korzystalem z Lego podczas robienia uchwytów do światłowodów
Miałam lego z końmi i lego z rekinami O.o Jak byłam u ortodonty 7 lat temu to miałam ze soba nowo kupione takie inne, babskie, większe O.o Z końmi i rodzinką i w ogóle T_T Teraz się uganiam za lego z LOTRa na prezent urodzinowy dla kumpla - maniaka
- Nienormalny_PS2
- Malboro
- Posty: 637
- Rejestracja: śr 04 maja, 2005 03:16
- Lokalizacja: Chronoles
Tak Kiedyś ciągle tylko jakieś kafejki albo domki budowałam A potem romanse między hipkami Później kupiłam sobie nawet z Harrego z Hermioną Do dzisiaj są na półce A ostatnio napadło mnie na lalki z MysceneZito pisze:Ta lego są the beściak
Też miałam takie większe trochę... Był nawet delfinek A kocyk z koszyczka zgubiłam Tak jak z 5 innych rzeczyGo Go Yubari pisze:miałam ze soba nowo kupione takie inne, babskie, większe O.o
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."