Za ile sprzedać Final Fantasy 7?
Moderator: Moderatorzy
- mroczna sarna
- Cactuar
- Posty: 212
- Rejestracja: ndz 31 maja, 2009 23:50
Widzę, że kolega strasznie uparty, ale w takim wypadku źle zatytułował temat. Tytuł powinien brzmieć: "za ile sprzedać pudełko?", bo na pytanie "za ile sprzedać final fantasy 7" odpowiedź brzmi, za tyle, za ile można je kupić. Jak napisał Saren, wersję konsolową za 18 zeta, w porywach około 40, a wersję PC za około 50 zeta ( http://finalfantasyviipc.com/en ). Dalsze dywagacje są jałowe i opierają się tylko i wyłącznie na gdybaliźmie stosowanym, oraz marzeniach autora.Czyli to oryginały w pudełkach itp?
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
Bo SE to źli piraci, którzy nielegalnie rozprowadzają własne gry za mniej niż (w przeliczeniu na nasze) 100 zł, trzymają ze Steeplerem, a na dodatek upijają się grogiem. To o ile zrozumiałem twoją odpowiedź na post Audiona. I jak już wspomniane było kilkukrotnie, wydania pudełkowe aż takie rzadkie nie są.
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
Chcecie sciągać gry z neta? Jak tak to ok. Ja znam osoby które za płytę CD z muzyką znanego starego wykonawcy płacą po 500zł. Wiadomo, zawsze można sciągnąć z neta, albo kupić reedycję. Ale chodzi o to żeby mieć pierwszą wersję. Najlepiej (jeśli chodzi o muzykę) na winylach. Jeśli ktoś woli zassać z neta ot tak, to jego sprawa...
[ Dodano: Nie 27 Sty, 2013 17:29 ]
http://allegro.pl/final-fantasy-vii-pc- ... 97498.html
Macie i komedie;) od razu mówię, to nie ja :D jeszcze gry nie wystawiłem ale patrze albo mamy dużo osób czytających forum, albo ktoś ma nie równo pod sufitem
[ Dodano: Nie 27 Sty, 2013 17:29 ]
http://allegro.pl/final-fantasy-vii-pc- ... 97498.html
Macie i komedie;) od razu mówię, to nie ja :D jeszcze gry nie wystawiłem ale patrze albo mamy dużo osób czytających forum, albo ktoś ma nie równo pod sufitem
Ha! Sprawdzałem Twoją czujność! Dobra jesteśGo Go Yubari pisze:Łódź się łódź, jak mówi bajka o łodzi.
Chyba powoli będziesz doświadczać tendencji spadkowej jednak...Stel pisze:Nie to co inni użytkownicy
I to jest kluczowe pytanie i aż dziw bierze, ze nie padło wcześniej. Dokładnie. Często widzimy aukcje na nie wiadomo jaką kwotę, ale później tego już nie widzimy: http://allegro.pl/final-fantasy-vii-na- ... 75320.htmlAUDION pisze:pytanie jednak, ile z nich kończy się sprzedażą?
Słowo na niedzielę
allegro pisze:Licytacja zakończona
Nie było ofert kupna
To po co sprzedajesz?Stel pisze:Czyli to oryginały w pudełkach itp? To ja mogę kupić
Dyskusja staje się jałowa, jak to Audion już stwierdził i o czym już też pisałem. Stel próbuje na siłę - mimo wszystko tak! - nam przekazać, że FFVII na PC w pudełku to rzecz święta i wstydźcie się, że takowej wersji nie chcecie. Wy... ludzie o wąskich horyzontach, co gry z neta ściągacie.Stel pisze:Bo mnie nie interesują piraty itp. Jak mieć takie gry to tylko oryginały.
To im opchnij FFVII.... ja znam osoby, które nie kupią FFVII za więcej niż 50 zł. Nawet gry nowej, zafoliowanej. So fuckin' what?Stel pisze:Ja znam osoby które za płytę CD z muzyką znanego starego wykonawcy płacą po 500zł.
Jak dla kogo, jak dla kogo. O dziwno kolekcjonerzy rzucą się też na platyny, najlepiej zafoliowane... a to już nie jest pierwsza wersja.Stel pisze:Ale chodzi o to żeby mieć pierwszą wersję
Twój cynizm tutaj jest zbędny. Nie rozumiem teraz Twojego podejścia. Znowu próbujesz nas przekonać do swojego zdania, ale nie o to chyba chodzi w tym temacie. Już powinieneś zauważyć, że ja, jak i większość tutaj - udzielających się - użytkowników, wychodzimy z założenia, że skoro SE sprzedaje FFy za 19zł, to nie wydamy 100+ zł na wersje pudełkowe. Finito. To że Ty wolisz wersje pudełkowe nie wnosi nic do tematu... to Ty masz FFVII, którą chcesz sprzedać. Kropka. Ty jesteś tutaj stroną sprzedającą. Pytasz za ile się sprzeda. Jak chcesz zacząć reklamować wyższość tej wersji nad wersją cyfrową to na allegro To tam znajdziesz żerowisko kolekcjonerówStel pisze:Jeśli ktoś woli zassać z neta ot tak, to jego sprawa...
Ogólnie rzecz biorąc - imho SE zrobiło Ci psikusa swoją wyprzedażą i aktualna cena FFVII zalicza tendencję spadkową
- mroczna sarna
- Cactuar
- Posty: 212
- Rejestracja: ndz 31 maja, 2009 23:50
Kolekcjonować to można gry, które naprawdę są rzadkimi okazami (czyt.białe kruki). Za 1000zł Panzer Dragoon Saga, na przykład. Aczkolwiek cena ma tu swoje uzasadnienie - gra wyszła w kilkunastu tysiącach egzemplarzy na całym świecie, jest na nią popyt, no i jest to kawał O TAKIEEEGO jRPGa.Jaco pisze:Jak dla kogo, jak dla kogo. O dziwno kolekcjonerzy rzucą się też na platyny, najlepiej zafoliowane... a to już nie jest pierwsza wersja.
FF VII jest grą pospolitą (nie, to nie negatywna ocena). Sprzedała się w milionach egzemplarzy - kto chciał ją mieć, ten dawno ją ma, a ten, kto nie miał, a chce zagrać, wybierze opcję najbardziej korzystną dla jego portfela. Że SE oferuje ją za 18 złotych? Cóż, popyt jest ściśle związany z podażą i tym należy się kierować. Wystaw za ile uważasz, sam zobaczysz reakcje (albo ich brak). EOT.
Yakuza 0 (PS4), World of Final Fantasy (PS4), Tales of Berseria (PC)&(PS4)
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Dobra, chłopcy. Stwierdzam, iż autor sam udupił własny temat.
1) Kto w ogóle gra w FFy na PC? Toż to jakaś masakra. I tak, jest to moje subiektywne zdanie, jakby KTOŚ nie zauważył.
2) Kupowanie FF (zwłaszcza VII bleh) na PC tylko po to, żeby mieć, mija sie IMO z celem.
3) Padło pytanie, padło wiele odpowiedzi. Finito.
4a) Autorze owego tematu. Ja i moja niezbyt mila (jak sam to określiłeś) natura stwierdzamy, iż musisz być rozpieszczonym gimbusem, skoro masz takie podejście, jakie masz. śmiem przypuszczać, iż nie musisz się tutaj martwic o własne pieniądze. Mogę się mylić, ale wieku nie podałeś ( a teraz jakiekolwiek strzelanie "mam 25 lat D:" nic nie da i tak. Jasne, może byc zupełnie odwrotnie, ale w moim subiektywnym odczuciu właśnie się tak zachowujesz, jak to opisałam.
4b) S-E UDOSTĘPNIA w SKLEPIE INTERNETOWYM gry do KUPIENIA. Co w tym dziwnego? Bardzo wygodne. Jedyny minus to taki, ze gra ci zajmie pamięć na dysku. Bez pudełka. Dramat. Tylko się pochlastać. Musi być pudełko, co by się rozwaliło, zajmowało miejsce i kurzyło. Dorośnij.
Mam oryginały i jak je odpalam na moim tv, to płakać mi się chce. Ba, XII wygląda u mnie tak masakrycznie pikselowo, że aż tęsknie za starymi telewizorami. Tak więc pitolenie mi, że to takie wartościowe wersje i w ogóle, tylko mnie wkurzają. To jak kasety z muzyką. No jest sentyment, ale jak tego kurczaki słuchać w samochodzie. Ba, w domu. To już nie te czasy.
Tak wiec daję wam czas do jutra, żebyście sobie tą swoja dyskusyjkę zakończyli i zamykam temat. Jak wam trzeba takich dyskusji, załóżcie sobie temat w Offtopiczalni.
Chyba, że mam tam to przenieść.
1) Kto w ogóle gra w FFy na PC? Toż to jakaś masakra. I tak, jest to moje subiektywne zdanie, jakby KTOŚ nie zauważył.
2) Kupowanie FF (zwłaszcza VII bleh) na PC tylko po to, żeby mieć, mija sie IMO z celem.
3) Padło pytanie, padło wiele odpowiedzi. Finito.
4a) Autorze owego tematu. Ja i moja niezbyt mila (jak sam to określiłeś) natura stwierdzamy, iż musisz być rozpieszczonym gimbusem, skoro masz takie podejście, jakie masz. śmiem przypuszczać, iż nie musisz się tutaj martwic o własne pieniądze. Mogę się mylić, ale wieku nie podałeś ( a teraz jakiekolwiek strzelanie "mam 25 lat D:" nic nie da i tak. Jasne, może byc zupełnie odwrotnie, ale w moim subiektywnym odczuciu właśnie się tak zachowujesz, jak to opisałam.
4b) S-E UDOSTĘPNIA w SKLEPIE INTERNETOWYM gry do KUPIENIA. Co w tym dziwnego? Bardzo wygodne. Jedyny minus to taki, ze gra ci zajmie pamięć na dysku. Bez pudełka. Dramat. Tylko się pochlastać. Musi być pudełko, co by się rozwaliło, zajmowało miejsce i kurzyło. Dorośnij.
Mam oryginały i jak je odpalam na moim tv, to płakać mi się chce. Ba, XII wygląda u mnie tak masakrycznie pikselowo, że aż tęsknie za starymi telewizorami. Tak więc pitolenie mi, że to takie wartościowe wersje i w ogóle, tylko mnie wkurzają. To jak kasety z muzyką. No jest sentyment, ale jak tego kurczaki słuchać w samochodzie. Ba, w domu. To już nie te czasy.
Tak wiec daję wam czas do jutra, żebyście sobie tą swoja dyskusyjkę zakończyli i zamykam temat. Jak wam trzeba takich dyskusji, załóżcie sobie temat w Offtopiczalni.
Chyba, że mam tam to przenieść.
Ty Googo czy jak Ci tam mnie straszysz? Temat jest dobry, ma sporo wyswietlen i sporo osób sie na nim udziela. Dla Twojej wiadomości mam 25 lat i nie jestem żadnym gimbusem, mam tyle pieniądzy zeby pozwolić sobie na wiele rzeczy. Byc moze Ty jestes dziewczyna siedzaca w domu i grasz non stop w gry zamiast, albo sie bawić na imprezach i nie mieć czasu na gry, albo powinnas mieć rodzine i sie nia zajmować. A według mnie wydanie 100 czy nawet 1000 to nie jest dużo jeśli jest sie fanem jakiejś gry. Chyba, ze pracujesz w biedronce na kasie za 1000 zł... Wtedy zwracam honor.
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Ale że dzie?Stel pisze:Ty Googo czy jak Ci tam mnie straszysz?
Bo?Stel pisze:Temat jest dobry
Oooooooooooh.Stel pisze:ma sporo wyswietlen
W sumie kilka. Biorąc pod uwagę ilu mamy zarejestrowanych userów - nie tak sporo.Stel pisze:sporo osób sie na nim udziela.
Orly.Stel pisze:Dla Twojej wiadomości mam 25 lat
Addaboy.Stel pisze: mam tyle pieniądzy zeby pozwolić sobie na wiele rzeczy.
Gram w gre D:Stel pisze: Byc moze Ty jestes dziewczyna siedzaca w domu i grasz non stop w gry
Stel pisze:zamiast, albo sie bawić na imprezach i nie mieć czasu na gry, albo powinnas mieć rodzine i sie nia zajmować.
W takim razie jestes na pozycji uprzywilejowanej, której z Toba nie dzieli znaczny % rodaków. Co widać po Twoim wyalienowaniu od rzeczywistości.Stel pisze: A według mnie wydanie 100 czy nawet 1000 to nie jest dużo jeśli jest sie fanem jakiejś gry.
Słyszałam, ze w Biedronce zarabia sie ok. 2k na ręke, ale haruje sie za to jak wół po 12h czy jakoś tak. Nie. Nie pracuje w Biedronce, ale szanuje ludzi, którzy nie mają wyboru.Stel pisze:Chyba, ze pracujesz w biedronce na kasie za 1000 zł...
Koniec OT. Dla Twego własnego dobra, zamilkniesz i nie będziesz go kontynuował. Żeby nie było, że nie uprzedzałam.
Go, przenieś temat do offtopiczalni, co byśmy nie walili OT tam gdzie tego nie trzeba, a temat robi się niezłym powodem do zabawy
Generalnie można podsumować, że temat nietrafiony, gdyż nie uzyskałeś satysfakcjonującej cię odpowiedzi, a chyba taki był zamiar, bo inaczej temat byłby jeszcze bardziej bez sensu.
Justin Bieber zapewne też ma sporo wyświetleń, ale czy to akurat powód do dumy?ma sporo wyswietlen
Generalnie można podsumować, że temat nietrafiony, gdyż nie uzyskałeś satysfakcjonującej cię odpowiedzi, a chyba taki był zamiar, bo inaczej temat byłby jeszcze bardziej bez sensu.
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
https://www.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhUAUDION pisze:Justin Bieber zapewne też ma sporo wyświetleń, ale czy to akurat powód do dumy?
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Ha...haha....ahahahahahahaha... buahahahahahahahah. Znaczy...ojej.Stel pisze:Jakim prawem Moj temat przenosicie kiedy ja tego nie chce?!
To mi "Teda" przypomina... "Stój prosto jak ze mną rozmawiasz! D:" rzekł 12latek...Stel pisze:Kur** jak ja z kimś rozmawiam to rozmawiam.
Podziel sie pudełkiem D:Stel pisze:Żal mi was.
Saren ma 90+...Stel pisze:Ze wy macie po 30 czy 40 to porażka.
http://gry.misiakowo.pl/gry_dla_dzieci/ ... aluchow_19 to moja ulubiona jest D:Stel pisze:I gracie w gierki dla dzieci