Forum Krypty

Jako, że się bezczelnie whackowałem na Kryptę, a nie ma tu nikogo kto by mnie zbanował postanowiłem napisać sobie temat dla potomnych, w imieniu wymarłych już prawie deviantów ^^


Od dnia 4 listopada wchodząc na poczciwy adres zaczynający się od "k-ff.com" naszym oczom ukazuje się napis:

napis pisze:The domain "k-ff.com" has expired.

If you are the owner, please login to your domain manager at http://domains.theplanet.com/ for more details.

Dni mijają, a Krypta nie wraca. Trzeba w takim razie wykorzystać ten czas i przejąć władzę! Devianci, łączcie się, zawładnijmy tymże portalem i stwórzmy dla nas nowy raj!


KRYPTA DEVIANT RELOADED!

Za późno, Jaco, za późno:).

qfas pisze:Za późno, Jaco, za późno:).

Nic to, prędzej czy później mhroczny komornik znów przyjdzie zebrać swoje żniwo. A wtedy już będę odpowiednio przygotowany

A chwilowo można wrócić do bycia zwykłym szarym userem ;]


btw. Temat aż został wyróżniony... nice ^^pewnie ktoś chciał usnąć ale ręka mu zadrżała _^_

Dzisiaj na Krajpcie Dzień Gagarina, w związku z czym główna tradycyjnie nie działa. Pozdro dla naszego kosmonauty :D

a propos...czy sami-wiecie-jakie Forum jeszcze istnieje? Jeśli tak, to niech mi ktoś podrzuci adres. Kolejne pytanie: ktokolwiek ma kontakt z naszym ulubionym astronautą? Żyje czy zaginął w kosmicznych przestworzach? Just asking.

Grzybek Z Octu pisze:a propos...czy sami-wiecie-jakie Forum jeszcze istnieje?

nope.avi

Grzybek Z Octu pisze:a propos...czy sami-wiecie-jakie Forum jeszcze istnieje? Jeśli tak, to niech mi ktoś podrzuci adres.

Wyłączyli nam serwer. Mam gdzieś zapisany plik sql, ponoć da się coś z nim zrobić.

Grzybek Z Octu pisze:Kolejne pytanie: ktokolwiek ma kontakt z naszym ulubionym astronautą?

To pytanie już ma chyba z 7-8 lat...

Grzybek Z Octu pisze:Żyje czy zaginął w kosmicznych przestworzach?

Obstawiam, że przedawkował kiedyś domestos, powyrzynał pół szkoły swą kataną i teraz siedzi pod stawem i wcina glony.

Krypta umarła?

(...umrzeć myślisz tak łatwo, mleka się napij ciepłego dobrze ci zrobi albo jest (zu!)pa od obiadu jaką lubisz pomidorowa dobra)

Krypta umarła? co wy gadacie? to moje nowe konto jbc

Jaco co to za avatar ?

Nie offtopuj! Tu jest odpowiedni temat: http://k-ff.com/phpBB3/viewtopic.php?f= ... start=2085

Agrias nie znaju? FFT?

Blee ble ble !
To była prowokacja.

Oł you!

Nigdy nie grałam w Tactics. Czy mam prawo określać się mianem fanki FF ?

Też nie grałam - wystarczy, że kojarzę Agrias, Ramzę, Almę, Delitę, czy Gaffgariona, a wszystko dzięki FF Brave Exvius i FF Record Keeper. Nie wszystko trzeba od razu lubić, czy zaliczyć. Ja nadal nie podeszłam do kilku części głównej serii tj. FFI czy FFII, FFIV After years, FF XI, FF XII revenant Wings, FFXIV. Kilka części, a więc: FFX-2, FFXII (Zodiak) FFXIII-2, LR:FF XIII dopiero ledwo skubnęłam, z czego Lightning Returns najmniej mi przypadła do gustu. FFXV na razie zarzuciłam, mimo że ostatnio nabyłam dodatek Ardyna. Z serii pobocznych tknęłam głównie część mobilek, na czele z FF Brave Exvius. W Mobius jestem po Chapter 1 sezonu 2, w Record Keepera pogrywam nieregularnie. FF VII BC i FF VII CC, FF Agito, FFT0, FF Awakening, FFXV A new empire, Final Fantasy: Unlimited with U, FF Dimensions (1-2) wszystkie niezakupione, nietknięte i raczej nie zamierzam. King's Knight do XV upadło i zawinęło się na dobre w zeszłym roku. Z pozostałych serii pobocznych, poza FF Mystic Quest i FFXV a King's Tale, właściwie nie tknęłam nic: Dissidii, Tacticsów, Chrystal Chronicles, serii Chocobo (Dungeons, World etc.), FF Adventure, Crystal Defenders, World of Final Fantasy, a o serii Final Fantasy Legend na GB dopiero usłyszałam niedawno. To nie są wszystkie tytuły - tu jest dość bogaty spis: https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_F ... ideo_games .

Wystarczy rzec, że tych wszystkich gier, nie licząc reedycji, jest spokojnie setka i nikomu życia by nie starczyło, aby je wszystkie kupić, czy je pzrejść. Poza tym, jest tyle innych gier poza Final Fantasy. Tym samym, według wspomnianego przez ciebie rozumowania że Ci co nie grali w XIII, a tylko usłyszeli jaka jest "be", czy jakąkolwiek inną część, też nie powinni zwać się fanami. Jednostka, która ma zobowiązania i ograniczony czas, nie jest w stanie wszystkiego dobrze poznać, czy się temu poświęcić.