Wybory 2010

[Schrödinger]

Gveir, jak chcesz siedzieć w koncie to lepiej zagłosuj na Bronka. Może wygra, w Polsce będzie spokojniej i bez awantur czy obciachu. Wtedy i ja będę siedział daleko od polityki bo mnie to też kompletnie nie interesuje.
Tez nie jest to mój ulubiony kandydat (ani partia) ale nic lepszego nas nie spotka. Nie chcesz już chyba żyć w kraju, gdzie mówi się ciągle o żałobie narodowej, becikowe, o pisowskiej tvp itd.
Bronek był jak na razie kilka miesięcy prezydentem i zrobił trzy rzeczy; Belka, rozwiązanie KRRiT i nowelizacja IPN. jakoś wszystko mi to pasuje i nie mam mu nic do zarzucenia. Oczywiście wolałbym Sikorę - nie ma wąsów i fajnie wygląda, a przede wszystkim jest światowej klasy (angielski - co powinno być podstawą ... kurna, dlaczego nie robią egzaminu na prezydenta?). no ale cóż, najwyraźniej wszystkiego mieć nie można...

[Sephiria]

Combo PO + PO nie jest dobre, ale kurczaki PO + PiSuar? Hell, no thanks

Zgadza się - byłaby powtórka z 2005, ciągłe kłótnie i fochy Donka z Jarkiem i żadna ustawa, nawet o przetargu na papier toaletowy do przedszkoli, nie wyszłaby poza salę obraz Cyrku RP.

Ja na wybory nie zdążyłam. Punkt 20 zajechałam pod dom prosto z Warszawy... Nic złego się nie stało, w drugiej turze głosuje na mniejsze zło, t.j. Bronka.

Zgadzam się z przedmówcą, że Radek byłby dużo lepszy od Bronka, ale w tym kraju Radzio nie miałby szans na wybór - dla wielu jest zbyt amerykański. Mnie osobiście najbardziej pasuje Olechowski i poszłabym głosować na niego, pomimo faktu że "nie miał szans", zgodnie z przekonaniem.

No właśnie, dochodzę do rzeczy, nad którą wczoraj się zastanawiałam - czy wy też zauważyliście, że sztaby wyborcze głównych partii kreują wrażenie, że w wyścigu liczy się tylko dany kandydat + oponenci z głównych partii, a "maluczcy" nie mają szans? Dzieję się tak nawet, gdy wśród tych "maluczkich, bez szans" znajdują się tak uznane osoby jak Olechowski. Sądzę, że gdyby dać się wypromować Olechowskiemu, czy Korwinowi-Mikke, osiągnęliby znacznie lepsze wyniki. Ważne jest też uwolnienie wyborców od poglądu, że ktoś, za kim nie stoi duża partia polityczna z Parlamentu, nie ma szans jako prezydent i nie liczy się w wyborach. W ten sposób niestety załatwia się między innymi najlepszych pod względem merytorycznym kandydatów, na których człowiek uczciwie głosowałby z serca.

[Go Go Yubari]

E tam sztaby, media. Nie widziałam Pawlaka czy Leppera prawie wcale w trakcie tej kampanii _^_

[Jaco]

Co prawda to prawda - Korwin-Mikke uzyskał imo najwięcej głosów spoza "głównej" trójki, bo przez swoją charyzmę, swój niecodzienny pogląd i w ogóle swój program polityczny przykuwał uwagę mediów i chcąc nie chcąc pokazywali go w wiadomościach, etc. Leppera pokazali może z 2 razy na początku, jak po targu chodził i ceny spisywał. Pawlak miał sporo spotów w tv, bo ciągle na nie trafiałem... Ale jak już dochodziło do wiadomości to na każdego kandydata (powiedzmy) przeznaczono 3-4 minuty czasu antenowego, gdzie pokazywano co oni takiego w danym dniu nie zrobili. Na każdego z czołowej trójki oczywiście. Reszta kandydatów też miała te 3-4 minuty, ale przeznaczone dla nich wszystkich na raz.


Wszelkie sondaże powinny być zakazane, bo to bez sensu jest. Imo nawet zwiększyło by to frekwencje, bo ludzie by już nie mówili "Bronek i tak wygra, więc nie idę" lub "i tak mój głos nic nie da", a by się bali, że kaczor może mieć największe poparcie lub coś.


Ja? Nie głosowałem, gorączka mnie złapała w niedziele i do tego mówić nie mogłem, a do mojego komitety wyborczego miałem jakieś 45km Mam nadzieję, że drugiej tury już nie ominę. Ale mam złe przeczucia. 5 lat temu było podobnie w 1 turze, a w drugiej wygrał kto wygrał... Mam nadzieję, że ludzie wezmą sobie to do serca i pójdą oddać głos na Bronka.


Swoją drogą, co z ta Polską? o_O Zachód = PO, Wschód = PiS.... Nawet Wa-wa zagłosowała w większości na PiS.... wtf? Tam jest jakaś cenzura w TV, jak w Korei, że są zaślepieni tym PiSem? Nie mają dostępu do TVNu? Ponadto dochodzą mnie słuchy, że większość młodzieży też była za Kaczorem... Ale jakoś nie umiem znaleźć takich danych, a trudno mi w to uwierzyć. Rozwalił mnie mój znajomy: "nigdy nie lubiłem PiSu, ale jak zginął Kaczyński to coś mnie ruszyło, pojechaliśmy na jego pogrzeb (...) więc teraz zagłosuje za Jarkiem"...................................

[Raven]

Swoją drogą, co z ta Polską? o_O Zachód = PO, Wschód = PiS.... Nawet Wa-wa zagłosowała w większości na PiS.... wtf? Tam jest jakaś cenzura w TV, jak w Korei, że są zaślepieni tym PiSem? Nie mają dostępu do TVNu? Ponadto dochodzą mnie słuchy, że większość młodzieży też była za Kaczorem... Ale jakoś nie umiem znaleźć takich danych, a trudno mi w to uwierzyć. Rozwalił mnie mój znajomy: "nigdy nie lubiłem PiSu, ale jak zginął Kaczyński to coś mnie ruszyło, pojechaliśmy na jego pogrzeb (...) więc teraz zagłosuje za Jarkiem"...................................

Ale że co?

http://bi.gazeta.pl/im/4/8044/m8044994.jpg

Warszawa jest wyraźnie na niebiesko, a jedyna grupa wiekowa w której wygrał Kaczor to >9000, tfu, 60.

[Jaco]

Warszawa jest wyraźnie na niebiesko

Oj, bo ja starym systemem wojewódzkim żyję _^_ Ogólnie o Mazowieckie mi chodziło.

a jedyna grupa wiekowa w której wygrał Kaczor to >9000, tfu, 60

No i dobrze... mnie tylko dochodziły słuchy, jak pisałem ^^ thx za linka.

[Go Go Yubari]

Ja mam nadzieję, że fail z sondażami uświadomi wielu osobom, że jak nie ruszą dupsk do urn 4tego, to będzie źle. Bardzo, bardzo źle. Pamiętam to nakręcenie "wygda Tusk! wygra Tusk!" a potem to mega rozczarowanie i konsekwencje.

Oby PO miało jakiegoś haka. Np, że to wina Jarka z tym Smoleńskiem czy cokolwiek.