World Cup 2010, Africa Corp.

Czy trzeba cokolwiek tłumaczyć? Róbta co chceta - tu możecie się do woli wyszaleć!

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dyzio_USSJ
Kupo!
Kupo!
Posty: 162
Rejestracja: wt 22 sie, 2006 16:04
Lokalizacja: Leszno

Post autor: Dyzio_USSJ »

Jeśli ktoś obstawia faworytów wzorując się tylko na Lidze Mistrzów i ranking FIFA to życzę powodzenia :D, nic dziwnego, że będzie zawiedziony. Gra w najlepszych klubach ma się nijak do gry w reprezentacji.
Moim zdaniem nie ma żadnych sensacji, jedynie wygrana Szwajcarii jest zaskakująca, ale to dobrze. Wygrali w ładnym stylu, a przewaga byłaby jeszcze większa gdyby nie słupek. Różnice w świecie jeśli chodzi o piłkę nożną coraz bardziej się zacierają co nie jest dziwne i aktualnie wszystko rozbija się o szkolenie technicznie i tradycję. "Słabsze" reprezentacje nadrabiają wysokim cardio i wolą walki. Ilość remisów w tych mistrzostwach tylko to potwierdza.
Teraz trzymam też gorąco kciuki za Ghanę... obym mógł sobie niedługo pośpiewać "aufwiedersehen Dojczland!" :lol:
I najprawdopodobniej tak będzie ponieważ Ghana to nie żadni kelnerzy i zapewne wyjdą z grupy potwierdzając to w meczu z Niemcami chyba, że odpuszczą po wygranej z Australią.
Liczę jeszcze na WKS z drużyn afrykańskich choć szkoda, że zremisowali z Portugalią bo reszta nie ma już chyba szans.

Ciekawi mnie natomiast jak jest z Brazylią i w sumie z Koreą też. Osobiście mam teorię, że po prostu odpuścili Koreańczykom bo co innego przegrać np. 4:0, a co innego w dobrym stylu i godnie 2:1 o czym świadczą rozcięcia czy skurcze na nogach. Moim zdaniem zwykła empatia Brazylijczyków (co nie powinno dziwić wiedząc jakim krajem jest Korea Płn.) i szacunek dla nich za wyrozumiałość bo wątpię by jakakolwiek reprezentacja z Europy przepuściła szansę na "teoretycznie" łatwe zwycięstwo.
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

Mistrzostwa powoli zamieniają się w turniej "kto bardziej się skompromituje". Czy będzie to a) Francja, b) Włochy, c) Anglia czy też może Hiszpania postanowi jutro dla dotrzymania towarzystwa przegrać z Hondurasem? Fail combo :roll:
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
Jaco
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1529
Rejestracja: pt 26 lis, 2004 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jaco »

Europa w tym roku, prócz Holandii, prezentuje się słabo na tle takiej Ameryki Południowej. 4 lata temu w półfinałach grały same drużyny ze starego kontynentu, a w tym roku bym się nie zdziwił, gdybyśmy nie zobaczyli żadnej...
Awatar użytkownika
Schrödinger
Cactuar
Cactuar
Posty: 514
Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Schrödinger »

no tak, ale z drugiej strony, byloby nudno gdyby wygrywali zawsze tylko faworyci.
sluchajac komentujacych na tvp (1 i 2) ma sie wrazenie, ze cala polska kibicuje tylko i wylacznie typowych faworytow. troche to irytujace.
"Jestem pączkiem"
J.F. Kennedy 1963 Berlin
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Wczoraj liczyłam na jakąś nawalankę, ale nie było. Buuu.

Za to Kaka piękny jak zawsze <3 :>
Awatar użytkownika
qfas
Cactuar
Cactuar
Posty: 212
Rejestracja: czw 07 maja, 2009 08:15

Post autor: qfas »

Jaco, nie zatrzęsły ci się ręce przy wpisywaniu wyników do tabeli? gdyby nie Holandia, to Stary Kontynent mógłby na luzie stwierdzić, że lepiej, jak się za np. curling wezmą. Ech, szkoda słów. Przez drugą kolejkę cztery kupony mi nie weszły. Kto jak kto, ale bukmacherzy się cieszą z takiego obrotu spraw jak nikt inny^^.
Teksty w podpisach zazwyczaj trącą sztampą.
Awatar użytkownika
Dyzio_USSJ
Kupo!
Kupo!
Posty: 162
Rejestracja: wt 22 sie, 2006 16:04
Lokalizacja: Leszno

Post autor: Dyzio_USSJ »

qfas pisze:Jaco, nie zatrzęsły ci się ręce przy wpisywaniu wyników do tabeli? gdyby nie Holandia, to Stary Kontynent mógłby na luzie stwierdzić, że lepiej, jak się za np. curling wezmą. Ech, szkoda słów. Przez drugą kolejkę cztery kupony mi nie weszły. Kto jak kto, ale bukmacherzy się cieszą z takiego obrotu spraw jak nikt inny^^.
Jak się nie umie obstawiać to trzeba cierpieć ^^ :P. Ja przy pierwszych meczach zakreśliłem żeby wybadać teren wygrana/remis czyli 1X lub 2X i mimo że mały zysk to jednak pewny :). Teraz to już nie ma wątpliwości, że są to Mistrzostwa remisów :D

Faworytów w sumie jako tako nie ma choć Brazylia wczoraj pokazała klase, ale niby była jakaś ręka. Całego meczu nie oglądałem więc nie wiem.
Argentyna powoli się rozkręca, bardzo ładnie gra Meksyk i Urugwaj, Holandia... ciężko ocenić szczerze mówiąc, mają trochę szczęścia.
Dla mnie Holandia zawsze była taką Argentyną w Europie czyli szybkie podania, zespołowa gra, dużo bramek,a na razie tego nie widzę..
Jak chodzi o stary kontynent to póki co z ładnej strony pokazuje się Słowenia, a i nawet Dania pokazała pazur. Tajemnice jeszcze stanowi Szwajcaria, jestem bardzo ciekawy ile pokażą w drugim meczu.
dark_raven pisze:Czy będzie to a) Francja, b) Włochy, c) Anglia
Jedyne atuty tych krajów, które wymieniłeś to dobre ligi i popularność w mediach, nic więcej :). Nie ma to odbicia w grze jako reprezentacja.
Francja w ogóle nie zasłużyła na mundial po meczu w listopadzie więc nawet nie wiem czemu ją wymieniłeś ^^ Bez Zidane'a to już nie ten sam zespół.

Ech Korea ograna niesamowicie, ale to było do przewidzenia co zresztą pisałem wcześniej: żadna drużyna z Europy nie da taryfy ulgowej jak Brazylia.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Francja już w ogóle się skompromitowała, remis, wysoka porażka i jeszcze publiczna bójka przy dziennikarzach :lol: ... By awansować, muszą wygrać mecz i mieć lepszy bilans bramek niż Meksyk albo Urugwaj. Łatwiejszy pod względem bramkowym będzie Meksyk do nadgonienia. Mimo wszystko, big IF.

Imo: Grupa A: Urugwaj i Meksyk - całkowicie zasłużenie.

Faworytem w grupie B jest Argentyna, ciekawe czy Grecy się prześlizgną, czy jednak honor Azji uratują Koreańczycy z Południa.

Bardzo ciekawie wygląda grupa C z tą nieszczęsną Anglią, której mecz z Algierią srodze mnie rozczarował. Słowenia fuksem zremisowała - winno być 3:2 dla Stanów, co muszę przyznać, pomimo mojego wielkiego pragnienia aby ujrzeć jak USA odpada z rozgrywek w grupie. USA i Anglia mają szansę nawet na pierwsze miejsce, z czego USA widzę w następnej rundzie, a Anglików chciałabym... ale nie z taką grą... W normalnych okolicznościach Anglia zmiotłaby Słowenię, a USA zremisowałyby z Algierią, ale raczej USA wygra i wyjdzie na 1-e miejsce w swojej grupie, a Anglia może odpaść przy remisie ze Słowenią przez gorszy bilans bramek. Anglia, podobnie jak die Deutschen MUSI wygrać następny mecz.

No właśnie, grupa D - szok, że Niemcy przegrali, bigger shock to rotte karte dla "Klozeta". Chyba jestem jedną z niewielu tutaj, którzy naszym sąsiadom życzą dobrze w Weltmeisterschaften, ale co tam... lubię Niemców i szczerze im kibicuję. W środę mecz o wszystko. Dla pewności Niemcy muszą wygrać - przy wygranej Serbii tylko ich zwycięstwo i lepszy bilans bramek daje im bilet do następnej rundy. Trochę mało jak na kogoś, kto jest poważnym pretendentem do tytułu.

W grupie E czuję się jak pączek w maśle - Oranje na czele i są zupełnie niezagrożeni, bo wątpię by przegrali z Kamerunem. Etoo wielki FAIL, podobnie jak Drogba (o "Słoniach" później). Duńczycy odbili się od dna po grze z Kamerunem i razem z Japończykami mają szansę wyjść z grupy - bezpośredni mecz wyłoni drugą drużynę tej grupy. Mam nadzieję, że Nippon sprawi niespodziankę i przejdzie dalej, bo Duńczycy nigdy nie grali porywającego futbolu.

Czas na żałosnych Włochów, którzy mają (niestety) jeszcze szansę uratować "(c)honor", ale pod warunkiem że wygrają ze Słowacją. Uczciwie, skoro ledwo zremisowali z wzięta z kosmosu drużyną Nowej Zelandii, to na co Azzuri liczą? Za Słowakami też nie przepadam, ale wolę ich niż Włochów. Nowa Zelandia w starciu z rewelacyjnym Paragwajem nie ma imo szans, więc liczę, że z grupy wyjdą Paragwaj i (mam nadzieję) Słowacy.

W grupie śmierci (G) praktycznie jest pozamiatane, bo Brazylia jest na prowadzeniu, a Portugalia nawet przy porażce z Brazylią przejdzie dzięki bilansowi bramek. Te 7 goli z Koreną Płn. było czystym wyrachowaniem. Nazwa "grupa śmierci" będzie miała imo niestety jeszcze jeden wydźwięk - po kompromitującej porażce z Portugalią Kim Jong Il na pewno nie przywita piłkarzy solą i chlebem, ale prądem i piachem.

Grupa H w ogóle mnie nie interesowała, do czasu sensacyjnej porażki Hiszpanii ze Szwajcarią. W tej chwili sercem tutaj jestem za Hiszpanią i cieszę się, że właśnie prowadzą 2:0 z Hondurasem. Grali ładną piłkę i zasługują na awans, jak oczywiście wygrają mecz z Chille. Na razie Chille pewnie prowadzi, ale Szwajcarzy mogą ostro ograć Honduras i w końcowym rozrachunku mogą wyjść Hiszpania i Szwajcarzy. Tu losy będą się ważyć do końca. Ciekawa grupa.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

Nie chce mi się dawać głębokiej analizy do każdej grupy, więc na szybko, przed ostatnią kolejką.

A: Pozamiatane, wychodzą URU i MEX, URU pierwsi dzięki bramkom
B: ARG bezprzecznie no. 1, druga raczej KOR, choć NIG ma szansę
C: USA wygrywa grupę, ENG mimo wszystko wygrywa ostatni mecz i wychodzi
D: GER powinni sobie poradzić, SER wyjdą z drugiego
E: NED wygrywają łatwo, DEN ogrywają JAP w decydującym meczu
F: PAR z pierwszego z tej ultra cienkiej grupy, ITA znowu spieprzą ale zremisują i z 3pkt fartem wyjdą
G: Wiadomo - BRA z 1, POR bilansem z drugiego
H: Największa niewiadoma, każdy poza HON może wyjść, strzelam i mówię: ESP+SUI

EDIT:

To jeszcze drabinka przy takich roztrzygnięciach:

URU - KOR
USA - SER
NED - ITA
BRA - SUI
ARG - MEX
GER - ANG
PAR - DEN
ESP - POR
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
Jaco
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1529
Rejestracja: pt 26 lis, 2004 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jaco »

qfas pisze:Jaco, nie zatrzęsły ci się ręce przy wpisywaniu wyników do tabeli?
A w życiu! Z szyderczym uśmiechem wpisywałem np. taki 1:1 po meczu Włochów z Nową Zelandią. I bynajmniej nie dla tego, że nie lubię tych pierwszych. Nie lubię tylko Niemców i USAńczyków ;]

Wszelkie zaskakujące wyniki mi się podobają, bo to ubarwia te mistrzostwa. Tylko mam pytanie, czy Szwajcaria grała z Hiszpanią to co z Chile? Bo jak tak to to już jest anty-futbol i tego nie lubię. Takim sposobem Grecja wygrała swego czasu mistrzostwo europy na najnudniejszych, dzięki nim, mistrzostwach...


Wczoraj miałem pecha, bo oglądałem w Kluczborku pierwsza połowe meczu Portugalii z Koreą Płn. ... Drugą połowę przesiedziałem w autobusie i się wkurzyłem, jak się okazało, że ominąłem kolejnych 6 goli _^_

----------

Dzisiaj zaczną się ostateczne rozstrzygnięcia w grupach, więc również sobie pozwolę rozpisać jak moim zdaniem wyglądać będzie rozkład grup:


A: Czy będzie remis między URU a MEX? Wątpię. Kto by chciał zając drugie miejsce (przy remisie Meksyk) i grać później z Argentyną? Mam nadzieję, że Meksykanie wygrają ostatni mecz i zajmą te pierwsze miejsce. Francja - RPA... jak wyjdzie Cisse i Henry to remis może być ;]

1. Meksyk 7
2. Urugwaj 4
3. Francja 2
4. RPA 2

B: Nie liczyłbym już na Nigerię. Po fajnym, choć przegranym meczy z Arg nie udało im się pokonać słabiutkich raczej Greków. Park Ji Sung i jego ekipa da radę! Niemniej jednak Grecy mogą zamurować bramkę i swoim anty futbolem starać sie zremisować z Argentyną. Oby nie.

1. Argentyna 9
2. Korea Płd. 6
3. Grecja 3
4. Nigeria 0

C: Zaiste ciekawa sytuacja. Przykro by było, gdyby Słowenia miała nagle odpaść, ale chyba nie dadzą rady Anglii. Rooney i spółka w Europie są bardzo silni i raczej pokonanie europejskiego zespołu nie powinno im sprawić problemów. Obym się jednak mlił, bo formę to oni maja... w sumie to jej nie mają. Obstawił bym mimo wszystko remis tych drużyn i - niestety - wygraną Amerykanów.

1. USA 5
2. Słowenia 5
3. Anglia 3
4. Algieria 1

(3 grupy za nami, 3 ostatnie miejsca dla drużyn z Afryki.... "aaaaa miało być tak pięknie..."


D: Najwspanialszy scenariusz? Ghana pokonuje Niemców, Serbia Australię i się cieszymy! Najbardziej prawdopodobny? Niemcy, jakkolwiek bym ich nie lubił, mają silny skład i potrafią się szybko podnieść po porażce i raczej nie pozostawią złudzeń Ghanie. Serbia Australia? Są to mistrzostwa remisów więc i tutaj takowy przewiduję.

1. Niemcy 6
2. Ghana 4
-. Serbia 4
4. Australia 2

(w sumie nie pamiętam, czy liczy się najpierw stosunek bramek czy bezpośredni pojedynek, ale jeśli to pierwsze to raczej wyjdą Serbowie, bo Niemcy moga troche Ghanie nastukać...)

E: Holandia spokojnie zdobędzie trzecie zwycięstwo. Serce jest za Japonia, ale rozum... Dania raczej to wygra...


1. Holandia 9
2. Dania 6
3. Japonia 3
4. Kamerun 0

F: Słowacja nie przegra z Włochami. Jestem prawie że pewny. Ale czy wygra? Powiem Wam, że bym się nie zdziwił. Niemniej jednak postawię na remis. Paragwaj ogra NZ.

1. Paragwaj 7
2. Włochy 3
3. Słowacja 2
4. Nowa Zelandia 2

G: Portugalia się rozstrzelała i może pójdzie za ciosem w meczu z Brazylią. Remisu w przypadku tych drużyn nie ma prawa być. Moze bez Kaki Brazylia będzie trochę zdezorientowana (?) chociaż genialny Luis Fabiano potrafi strzelić gola chyba z każdej pozycji... no a kobieta w składzie Por jest chyba bez formy (jak każdy kto gra w dzisiejszym Realu...)... Dobra, 2:0 dla Brazylii, chociaż wolałbym mimo wszystko zwycięstwo POR. WKS - Korea Płn? WKS mnie strasznie rozczarował, oby się odegrali chociaż w tym meczu... Wyjdą z grupy jak wygrają 10-0 XD

1. Brazylia 9
2. Portugalia 4
3. WKS 4
4. Korea Płn. 0

H: Tutaj jest również ciekawie. Dziwi mnie Wasza niewiara w Chile, które moim zdaniem na pewno z grupy wyjdzie. Ba, może nawet wyeliminować Hiszpanów. Jak dla mnie będzie remis między tymi dwoma drużynami i wszystko będzie zależało od Szwajcarów, którzy mogą mieć problem z Hondurasem, gdy ci też swoją bramkę zablokują. Tutaj też bym obstawił remis... i co nam to daje?

1. Chile 7
2. Szwajcaria 4
-. Hiszpania 4
4. Honduras 1

(podobnie jak w grupie D, jak liczą bramki to wychodzi Hiszpania, jak bezpośredni mecz to SUI)
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

Decydują bramki. Dużo lepiej niż na Euro, bo dzięki temu nawet mecze z drużynami typu Korea Północna są ważne, bo podbijają bilans. Kolejny szczególik regulaminowy który jest rozwiązany dużo lepiej na MŚ niż ME, po rozłożeniu drabinki turniejowej, która na Euro dzieli się na nieprzecinalne częśći A-B i C-D, a tu pozwala na absolutnie każdy skład finału.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

RPA prowadzi 2:0 z Francją, która w dodatku gra w dziesiątkę (gdyby nie spalony byłoby 3:0). RPA MA jeszcze szansę wyjść z grupy - z pary Meksyk : Urugwaj ktoś może przegrać, wtedy RPA (zwyciężając Francję) zrówna się z przegranym punktami. Wszystko zależy od goli - ile np. Meksyk straci i czy RPA strzeli jeszcze jeden lub dwa gole Francji. Tak więc Dark nie zgadzam się z Twoim zdaniem, że sytuacja jest w grupie A pozamiatana. Przeciwnie - tu losy będą ważyć się do końca, bo oba ostatnie mecze tej grupy rozgrywają się jednocześnie.

P.S. Urugwaj prowadzi z Meksykiem 0:1. Jeżeli RPA strzeli jeszcze dwa gole lub jeszcze jeden a Meksyk straci jedną bramkę, to RPA wyjdzie z Urugwajem z grupy. Mecz Uru - Mex pod tym linkiem http://www.fifa.com/live/competitions/w ... index.html

[ Dodano: Wto 22 Cze, 2010 17:58 ]
Ostatecznie miałeś rację co do wyników Dark - gratuluję. Szkoda mi gospodarzy, ale mam radochę że zakazana morda Ryberyego na tych mistrzostwach więcej się nie pokaże :). Meksyk przegrał 0:1 z Urugwajem i będzie musiał zmierzyć się z Argentyną... nie widzę tego w różowych barwach.

[ Dodano: Wto 22 Cze, 2010 21:48 ]
Ale chyba mam rację co do Korei - Nigeria przegrywa 1:2, zaczynając od gola naszego polskiego Nigeryjczyka Kalu Uche, kończąc na dwóch golach Koreańczyków. Jak się Korea dobrze zastawi i strzeli trzeciego gola to będzie po Nigerii.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

Strasznie podoba mi się Urugwaj na tych mistrzostwach, mam nadzieję że szybko nie odpadnie (a wychodzi, że zagra z KOR i USA/SER/GHA więc ma szanse) to będzie komu pokibicować.

Tymczasem mamy zwycięzcę plebiscytu na największą kompromitację! Co by Włosi/Anglicy nie zrobili w ostatnich meczach, z odpadnięciem włącznie, nie przebiją Le Błe. Jeden punkt, jeden remis, jeden gol, zero ładu i składu. Do tego awantury, rozróby i atmosfera mordowni w złej dzielnicy. Adieu!
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Skoro już nawet francuska minister zdrowia poleciała do Les Bles specjalnie po to, by ich opie...lić, to to mówi samo za siebie :lol:

Korea Płd. : Nigeria nadal 2 : 1

[ Dodano: Wto 22 Cze, 2010 21:58 ]
Poprawka: 2:2 po karnym dla Nigerii

[ Dodano: Wto 22 Cze, 2010 22:32 ]
Jak na razie moje typy z 14 Czerwca sprawdzają się
ja pisze:Powoli krystalizują mi się też faworyci: Urugwaj i Meksyk w grupie A, Argentyna i Korea w grupie B
Szkoda, że TVP nie pokazała meczu Korei Płd. z Nigerią, bo był dużo ciekawszy niż Argentyny i Grecji, oceniając po komunikatach Match Casta. Ze skrótów, które właśnie pokazała TVP wynika, że padły tam piękne bramki.

Jutro się rozstrzygnie co z Deutschami, Hamerykanami i Anglikami.

[ Dodano: Sro 23 Cze, 2010 22:27 ]
ja pisze:Niemcy i Ghana w gr. D
i tu byłam bezbłędna, natomiast w grupie C Anglia [jak przewidziałam] i USA [shxt, fxxk, dammxt]
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

I mamy epic deathmatch w 1/8! Angole z Germanami! Niemcy raczej faworytem, ale się zobaczy.

Hm, tak poza tym ciut failowo się drabinka układa, bo wychodzi że w 1/2 będzie na pewno ktoś z czwórki URU/KOR/USA/GHA. Oby to był Urugwaj.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
ODPOWIEDZ

Wróć do „Off Topic”