Nie widzę tematu, w którym mógłbym napisać o grach, w które gram, szczególnie, jeśli część z nich jest na PC.
Więc tak: Pierwszą część Maxa Payne'a przechodziłem Bardzo Dawno Temu. Czyli zaraz po mojej przygodzie z wojskiem (kiedy to zakupiłem pierwszą kartę z wykopem - Radeona 9800 - pamięta go ktoś?). Gra wryła mi się w czachę, historia była naprawdę mocna. Później ominęła mnie część druga (przerwa w graniu, duużo nauki) no i ostatnio, jakoś tak przypadkiem zakupiłem sobie na steamie trzecią część. Podchodziłem z obawami (czy mi aby nie zatrą niesamowitych wrażeń z młodości), aczkolwiek po przejściu wątku fabularnego muszę powiedzieć, że gra
DAJĘ RADĘ. Fabuła jest spójna, gameplay bajeczny, a grafika
O TAAAKA (oczywiście na ultra wszystko, w full hd). Optymalizacja naprawdę porządna, bałem się o jakieś zgrzyty - nic z tego, zero zająknięcia. Jedyne, do czego mogłem się przyczepić, to długość story mode - starczyło mi tego na jakieś 12 godzin...trochę mało, zważywszy na sporą ilość wstawek filmowych. Z gry jestem mimo wszystko bardzo zadowolony, solidaryzuję się też z samym Maxem, któremu od 2001 roku przybyło trochę siwych włosów (jak i piszącemu tego posta). To pierwsza gra ze steama, którą ukończyłem i pierwsza, która mi pokazała przepaść technologiczną, pomiędzy ps3, a pc. Szkoda
Stwierdziłem, że skoro różnica w detalach może być aż tak drastyczna - kupię nowego Hitmana nie na ps3 - jak to wcześniej planowałem, a na pc właśnie. Na steamie jest na dodatek dzisiaj masakryczna promocja na ten tytuł, więc bez zastanowienia go kupiłem. Oj, będzie w co grać w święta :D
Poszedłem też za ciosem, i mimo iż posiadam obydwa Batmany na ps3 (praktycznie nietknięte), to kupiłem Arkham Asylum GOTY na PC. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało :D Obiecałem sobie, że zaliczę je do końca tego roku. Mam tylko nadzieję, że wątki fabularne starczą tam na trochę dłużej, niźli ten wymieniony na początku
