Advent Children

Jedna z najsłynnieszych części serii Final Fantasy, która doczekała się wielu rozszerzeń w postaci gier i filmów.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Credo pisze:Nie, naprawdę? :roll: (Np. gra. _^_) Chodziło mi o to, że po takiej ranie 'blondasek' może prawie bez wysiłku wstać, w spektakularny sposób dokończyć walkę, a potem spokojnie kontemplować widoki - na stojąco - aż nie zakradną się do niego 'srebrzynki'.
W pierwszej scenie nabijania na Masamune z wielkim trudem udało mu się zastosować zasadę dźwigni i zrzucić Sephirotha w dół, musiał do tego wykorzystać cały ciężar ciała. Potem nie był w stanie nawet mrugnąć, kiedy zjawił się Hojo. Pewnie gdyby nie on, wykrawiłby się na śmierć. To jeszcze mogę uznać za realizm.

Nie chce cie obrazac i tego nie zrobie ale chyba gralas w finala 7? Jak nie to naprawde prosze cie przestac pier********** od rzeczy.Sephiroth koles ktory jeszcze nie byl naprawde silny jednym ciosem zabijal smoka nie moglby podniesc clouda mieczem? To ma nie byc realistyczne TO JEST FANTASTYKA!!Tak mialo byc , jakby to mialo byc realistyczne to to by nie byl final - - ' , a co do clouda ze byl cholernie zraniony to wielu rzeczy tu nie rozumiesz.Cloud ma taka wole jak nikt inny , za duzo wartosci przezentuje nie moglby od tak poprostu wykrwawic sie i zginac.Jest cos takiego jak wola walkil.Powiem krotko tu nie ma nic do odjecia , wszystko jest idealnie i tak mialo byc , tu nie ma realizmu to jest fantastyka ; ]
Wypowiedź Lenneth była I RO N I Ą, a co do *jej* znajomości fabuły FF 7 można spać spokojnie, jak również faktu że jest płci żeńskiej.
Credo pisze:Gdy pierwszy raz obejrzałem Final fantasy 7 advent children nie Complate spodobało mi sie tak bardzo ze za wszelki sposob probowalem zagrac w final fantasy 7 tak zeby zagrac do konca bo kiedys w moim dziecinstwie gralem ale bylem naprawde maly i nie rozumialem angielskiego i bylo mi trudno.Moja chęć zagrania w ta wersje finala non stop wzrastala , bo kiedys moi bracia w niego grali i ogladalem przebieg ich wydarzen w finalu 7 , do tego mielismy zbugowane wersje (kilka) poprostu w pewnym momencie nie dalo sie dalej przejsc.Na dlugi czas o nim zapomnialem dopiero kilka miechow temu mi sie przypomnialo o finalu.Sciagnelem go i mialem takie szczescie ze znalazlem wkoncu wersje bez zadnych bugów .Powoli zblizajac do sedna chce jeszcze powiedziec ze pojechalem na jakis czas na wakacje do brata a w tym czasie moj tata zrobil mi wala i cos przeinstalowywal i usunal mi sie final , stany gry i advent children.Dopiero jak wrocilem nie bedac zlym powiedzialem mojemu tacie zeby sciagnal advent children.Nie swiadomie pobral ACC i dzisiaj to obejrzalem i wiecie co ja mysle?
Nie wiem jak to się stało, ale dziękuj losowi że Go Go jeszcze tego postu nie widziała. 3xkrotnie przyznałeś się w tym poście, że po wirtualia lubisz sięgać bez płacenia twórcom za pracę... Prawdę mówiąc, takim osobom u nas na forum ciężko się żyje.

Następna sprawa: oznaczaj spoilery - newbies (i nie tylko) niekoniecznie grali w FF7 i nie muszą znać jej fabuły. Nie jest fajnie dowiedzieć się o czymś z fabuły gry/filmu/książki przed obejrzeniem/przeczytaniem.
Credo pisze:jakbyscie czegos nie wiedzieli jeszcze sprobuje rozkminic to z wami , bo mozna powiedziec ze mnie to bawi , a jakbym byl w czyms w bledzie napiszcie chce wiedziec ; ]
cast pisze:Aha, niezbyt rezolutnym posunięciem jest próba tłumaczenia, jak małemu dziecku, fabuły gry w miarę rozgarniętym ludziom w wieku 20+ lat.
No to piszemy. Dla większości z nas (bo nie wszystkich) fabuła FF7 jest dość dobrze znana i nie zamydliły tego kolejne wynalazki w ramach szajsu FF7 Compilation. Całości dopełnia post Casta. Niezorientowanym dajmy szansę najpierw pograć, by potem mogli podyskutować.
Masz rację. Wartości i wola walki z łatwością tamują śmiertelne krwotoki, jak również zszywają rozszarpane na strzępy organy.
To też była ironia.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Credo
Kupo!
Kupo!
Posty: 3
Rejestracja: wt 27 lip, 2010 22:10

Post autor: Credo »

Ironia mowisz? Średnio mi sie wydaje .Moze mnie troche poniosło bo zaczeła pisać w stylu Emo Martynki Blog , cos takiego wkurza no ale to juz moja prywatna sprawa....
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Credo, zanim zaczniesz oceniać jedna z najstarszych stażem userek, a do tego moda - przeczytaj inne jej posty i to najlepiej po kilka razy, jak nie rozumiesz ich treści. Dostałeś ostrzeżenie. I dobrze wiedzieć, żeś pirat. Przynajmniej z góry wiemy (Ty i my), że pomocy jakiejkolwiek tutaj nie otrzymasz.
Credo
Kupo!
Kupo!
Posty: 3
Rejestracja: wt 27 lip, 2010 22:10

Post autor: Credo »

Przeczytałem treść jej postów i nie zgadzam sie z wiekszościa ale to juz moja sprawa.Nie powinienem najezdzac na kolezanke i zle zrobilem.Kazdy ma prawo do glosu.W skrocie poprawnie napisze to co chcialem napisac : Ff7 ac bardzo mi sie podobal ale brakowalo mi sensu ktory byl nadany w grze i dla tego FF7 ACC jest tym czego chcialem.Nie ktorym ludzia brakuje wyobrazni ale nie bede ich za to winil.Usunelem to co napisalem wczesniej....
Awatar użytkownika
Verkonika
Kupo!
Kupo!
Posty: 133
Rejestracja: wt 02 mar, 2010 15:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Verkonika »

Credo pisze:Nie ktorym ludzia brakuje wyobrazni
Na przykład...?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy VII”