Najlepszy Summon vol.>9000

Jedna z najsłynnieszych części serii Final Fantasy, która doczekała się wielu rozszerzeń w postaci gier i filmów.

Moderator: Moderatorzy

Twoim zdaniem, najlepszy Summon to...

Alexander
2
2%
Bahamut
12
13%
Bahamut ZERO
23
26%
ChocoMog
7
8%
Hades
11
12%
Ifrit
5
6%
Kujata
4
4%
Knights of Round
26
29%
 
Liczba głosów: 90

szympans92

Najlepszy Summon vol.>9000

Post autor: szympans92 »

Nie chodzi mi tu o najsilniejszego(wiadomo, że Knight of Round), ani o takiego, z dobrym efektem(w gre wchodziłyby tylko ChcoMog, Odin, Phoenix i Hades), tylko o takiego, do którego czujecie największą sympatię, który ma najlepszy wygląd, animację itp.

Dla mnie Odin. Jego animacja z mieczem jest poprostu zaj#%*@ta. Wszędzie tylko góry, nie wiadomo o co chodzi, aż tu nagle na jednej z nich widać cień rogatego jeźdźca z mieczem, który zeskakuje z tej góry, okazując przy tym swój wygląd, tnie wszystkich na pół i znika...
Ostatnio zmieniony pt 15 lut, 2008 21:15 przez szympans92, łącznie zmieniany 1 raz.
Sasuke

Post autor: Sasuke »

DLA mnie to kotr ponieważ ci rycerze są zajebisci i tem na końcu XD rośnie rośnie i wali tym mieczem XD mam tylko 1 wade troche długo ta animacja trwa :D :D
Awatar użytkownika
theodolit
Kupo!
Kupo!
Posty: 156
Rejestracja: pn 02 paź, 2006 12:00

Post autor: theodolit »

Sasuke pisze:DLA mnie to kotr ponieważ ci rycerze są zajebisci i tem na końcu XD rośnie rośnie i wali tym mieczem XD mam tylko 1 wade troche długo ta animacja trwa :D :D
Jak jest fajny to przeca ogladanie przyjemnosc sprawia ... czy podchodzimy do sprawy na zasadzie tanie wina sa dobre, bo sa dobre i tanie ?
namruf15

Post autor: namruf15 »

Ja byłem dosc oryginalny i postawiłem swoj głos na choco moga.Dlaczego?Otóż jest to nasz pierwszy z summonów,naklada czasami status stop i mozna liczyc takze na NISZCZYCIELSKIEGO Fat Chocobo :D
SquallxD

Post autor: SquallxD »

dla mnie Knights of Round (najlepszy i wogóle niektórzy z nich fajnie wyglądają :P) masz jeszcze tylko materie co możesz używać cały czas (powtarzać np. limit) niestety nie pamiętam nazwy tej materi... pamiętam że używałam często tego summona i materi na tego weapona podziemnego (nie pamiętam nazwy bo ok 3 lata temu przechodziłam grę) :P
Strugus600

Post autor: Strugus600 »

hah no może was zaskocze ale mam sentyment do ifryta i shivy chodzi o to że są to w zasadzie pierwsze summony w 7 ale dostając je stanowią najsilniejsze z twoich ataków przez pewien okrez czasu :) fajne jest to że zadają mniej więcej "okrągłe" obrażenia ok 500 na początek więc stworki z losowych walk niszczą bez problemu....Oczywiście ramuh i titan są ciut lepsze ale w tym samym czasie uczymy się aqualunga więc nie ma co porównywać....
Kazuki

Post autor: Kazuki »

Mój ulubiony to bahamut stały bywalec odkąd są summony od FFV do FFX no może nawet w x-2 tylko niejako summon jego animacja ataku jest bardzo ładna i fajna trochę źle że są podróbki bahamuta (neo i zero) dobrze że tylko tu :smile: .
Awatar użytkownika
mnq
Kupo!
Kupo!
Posty: 20
Rejestracja: pn 28 lip, 2008 19:30
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: mnq »

Bahamut ZERO - jak dla mnie najbardziej kozacki summon jeśli chodzi o prezencję, atak z orbity wystrzelonym z paszczy laserem jest bardzo ok :D Szkoda tylko, że po trafieniu w cel eksplozja nie przypomina grzyba atomowego :D (W sumie BETA trochę przypomina rzeczony grzybek).
Awatar użytkownika
verde94
Kupo!
Kupo!
Posty: 32
Rejestracja: śr 23 maja, 2007 20:30

Post autor: verde94 »

1. shiva ....na czas w jakim ją dostajemy jest summonem zadającym wysokie obrażenia... a poza tym shiva jest ładna [szczególnie w innych częściach FF
2. neo bahamut.....lubię smoki, ujęła mnie szczególnie animacja [podnosząca się ziemia, a następnie energia niszcząca ten [kawałek] ziemi.
3. bahamut ZERO .... interesuję się kosmosem... ten summon z kosmosu wyszczela niszczącą flarę u ziemię co również bardzo mi się spodobało. oraz te jego 6 skrzydeł.....


4 i odin ale on tylko dla tego ze zabijał odrazu napotykanych wrogów


a pierwsze 3 ze wzgęddu na ich animację
Ostatnio zmieniony czw 07 sie, 2008 14:09 przez verde94, łącznie zmieniany 2 razy.
Emeraldzik

Post autor: Emeraldzik »

1.Hades może nie jest tak potężny jak kotr lub bahamut zero, jednak jego broń to statusy, w połączeniu z jakimiś materiami można atakować statusami fizycznie postacią dzięki jemu,
albo (nie jestem pewien) zrobić sobie Ribon z materi a do akcesori wsadzić np. sprint shoes :) .

2.Bahamut (zwykły) przez pewien okres czasu jest potężny dla drużyny, jest stałym
bywalcem od FFIV (chyba) jego animacja mi się bardzo podoba :smile: .

i
Kazuki pisze:trochę źle że są podróbki bahamuta (neo i zero) dobrze że tylko tu :smile: .
zgadzam się nie lubię ich za bardzo :evil: .
Awatar użytkownika
Konstantynopolitanin
Kupo!
Kupo!
Posty: 9
Rejestracja: sob 30 sie, 2008 00:19
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Konstantynopolitanin »

Niepodany w ankiecie Typhoon
Z tego powodu, że chyba jako jedyny nie został przedstawiony w takiej formie żeby każdemu się chociaż trochę podobał...
Wszystkie summony bowiem są na starych dobrze sprzedających się tematach: smoki, rycerze itp. itd.
Typhoon tym czasem jest baaardzo oryginalny ;)
Vivi714
Kupo!
Kupo!
Posty: 122
Rejestracja: wt 22 kwie, 2008 15:50

Post autor: Vivi714 »

Zagłosowałem na KotR dlatego, że chociaż animacja jest długa, to naprawde jest na co poatrzeć. Ogólnie nie podobają mi się summony z FFVII, najbardziej denerwuje mnie w nich to, że wiele animacji summonów zawiera jakieś odłamki ziemi i skał, co moim zdaniem nie jest ani klimatyczne, ani efektowne. :?
Awatar użytkownika
demon1908
Kupo!
Kupo!
Posty: 12
Rejestracja: czw 06 lis, 2008 14:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: demon1908 »

Knights of Round to mój typ faina animacja jest na co popatrzec poprostu go lubie...dobre udzerzenie..ten summon odzwierciedla tą gre i klimat... :evil:
he
Awatar użytkownika
zbiku90
Kupo!
Kupo!
Posty: 65
Rejestracja: pn 25 lut, 2008 20:34

Post autor: zbiku90 »

demon1908 pisze:ten summon odzwierciedla tą gre i klimat... :evil:
To dziwne bo moim zdaniem KOTR pasują do FF VII jakby byli z innej bajki. IMO rycerze okrągłego stołu dużo bardziej pasowaliby do klimatu np. FF IX albo FF XII. Ja z siódemki najbardziej cenie sobie Hadesa, bo bez jego pomocy nie dałbym chyba sobie rady z pokonaniem Ruby'ego.
"Fear leads to anger... anger leads to hate... hate leads to suffering..."
Awatar użytkownika
demon1908
Kupo!
Kupo!
Posty: 12
Rejestracja: czw 06 lis, 2008 14:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: demon1908 »

No dobrze zgadzam sie hades jest potrzebny żeby Pokonac RUBY'EGO ale zastanawialeś się jak by to było bez sumonnów w FF.....?? :?:
he
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy VII”