Forum Krypty

Micz zwrócił mi (zakładając byle jak temat) uwagę na brak takowego tematu. Chyba przy porządkach się "zawieruszył"... Jako, że Miczowaty temat wyglądał niemrawo, sama się tym zajmę. (wstęp kiedyś wykasuję )

Wasza ulubiona postać, która sprawia, ze gra ta jest dla was wyjątkowa, pociągająca etc.
Liczę na waszą aktywność oraz rzeczowe, konkretne i wyczerpujące ARGUMENTY.

Jako autorka, zacznę od siebie.

Vincent - chyba jedyny argument "za", który dla mnie przemawia na korzyść tej części. Mhroczny i milczący. I co najważniejsze - nie ma blond włosów postawionych na kilogram żelu... Design poprawny, choć zawsze mnie jego "buty" wkurzały. Gdyby się zdecydowano na sposób ukazywania postaci tak, jak w walkach, byłoby zapewne ciekawiej i lepiej -_-.

Więcej ulubionych postaci nie mam. No może Jenovę lubię - konkretna i wygląda przyzwoicie Nie gada za wiele, to tez plus. W sumie ma sporo z Vincentem wspólnego

Yuffie - Nie jest emo, co w finalach rzadkie. Ma ogólnie ładny design, niebrzydka, ciekawe ataki i limity (choć słabe). No i najważniejsze - złodziejka. Kradnąc nam materie zyskuje sobie też miano zdrajczyni i wroga rewolucji.

Caith Sith - Fajny pluszak. To, co zrobił przy zdobywaniu Black Materii było imo bardziej wzruszające niż [SPOILER]znane wszystkim wydarzenie[/SPOILER]... No i najważniejsze - dwulicowy zdrajca pracujący na tyle frontów na ile może.

Sephiroth - Za to, co uczynił w Nibelheim, zasłużył sobie na miejsce w tum nieszlachetnym zestawieniu :3 No i dokonał pewnego [SPOILER]epickiego czynu[/SPOILER]

Aeris - :3

No cóż... Będę oryginalny jak jasny pieron i od razu walnę - Cloud i Aeris

Cloud - bo: jeden z najlepszych emo w jRPG jacy kiedykolwiek powstali, motyw ucieczki od własnej osobowości i przyjęcia innej był genialnie rozplanowany, a przy okazji tego że był emo robił co do niego należało - walczył o przyjaciół, wspólną sprawę, o zemstę na Sephi'e; a po odzyskaniu wspomnień (w sumie - zaakceptowaniu siebie i tego co sam zrobił) nie zmienił się wcale mimo że już Zack'a nie udawał. Lubię go za tą 'ludzkość' właśnie wśród świata przedstawionego, który mając elementy cyber/steam-punk'u, fantasy, był właściwie postmodernistyczną baśnią. Z pomniejszych... limity fajne miał ^^ A miecz jeszcze fajniejszy I te glany...

Aeris... Niby słodka panienka w opałach (typowa Damsel-In-Distress), do tego ubrana na różowo, ale jednak nie tak do końca. Słodka - tak, w opałach - tak, róż - tak... ale te glany coś sygnalizowały od początku nie teges Mimo wszystko stara się nie dawać sobie w kaszę dmuchać, walczy o swoje (Tifa stoi i wzdycha, a Aeris aktywnie podrywa Cloud'a), a i jak widać w scenie kiedy naciąga panów pod 'przybytkiem' na Wall Market bywa bezwzględnie sprytna ;] Do tego porządnie zdeterminowana względem swojego celu, co doprowadza do sami-wiemy-czego. No i niebrzydka. A chociaż zasada mówiąca że "Cycki i dom najlepiej mieć duże" jest w 100% prawdziwa, to wygląda znacznie sensownie niż Tifa ze swoim biustem rozmiaru "F99 Kopara"

No i Seph oczywiście. Miał wszystko, ale jak się okazało był za słaby aby znieść prawdę o sobie (którą na dodatek źle zinterpretował) i po dostaniu świrka pokazał wszystkim co potrafi Rozmachu i bezwzględności odmówić mu nie sposób. Przede wszystkim był cholernie zuy i niedobry, dręczył, męczył i zabijał (o gwałtach nic nie wiadomo). Po prostu bardzo charyzmatyczny zuy i tyle (zdecydowanie jeden z najlepszych w dorobku Square, jak nie najlepszy). Do tego ma seksowną klatę i 'miecz' większejszy niż Cloud

Yuffie - jedyna fajna postać w tej jakże dennej części FF rozwalona, rozwydrzona, wredna, tylko materia jej w głowie, i przede wszystkim silna jak cholera - u mnie była najsilniejszym punktem w drużynie :] Cloud z WIELKIM mieczem się chował. Wesoła i sympatyczna baba... taaaa nawet jak na babę
Vincent mnie ciekawi, bo kurcze nie udało mi się gościa zdobyć, a aż takim masochistą nie jestem, żeby zabierać się za tą słabą część kolejny raz

Gveir pisze:Tifa stoi i wzdycha, a Aeris aktywnie podrywa Cloud'a

no fakt, ale nie wszyscy lubią jak lata za Tobą laska i jest upierdliwa... jak dla mnie to ona była właśnie taka upierdliwa, a ja takich nie lubię (tak, nawet do mnie czasami się kobiety przyczepiają i coś chcą ode mnie :] ) - takie są ZUE... no chyba, że hmmm nieważne

Gveir pisze:Tifa ze swoim biustem rozmiaru "F99 Kopara"

ooo tak, zdecydowanie jej cycki przykuwały uwagę jedyna rzecz podczas walki na którą patrzyłem, to były właśnie jej pikselowe cyce grrrrr :D

Moją ulubiona postacią jest Red XII - jak dla mnie jest bradzo klimatyczny i ma ciekawą historie (Cosmo Canyon) po której przejściu otrzymuje pamiątkową broń po ojcu, która jest bardzo mocna 68 atk podcas gdy pozostali maja około 40 (dopiero w Icycle Village pozostałe postacie moga zdobyć równie silne bronie - nie biorę pod uwage tych broni bez slotów na materie). przez bardzo długą część gry wymiatał na walkach mając POWER WRIST (+10 do str) lub FURY RING (nadaje berserka) + COVER + HP PLUS + LOND RANGE + COUNTER ATACK. Ponadto dość spoko statystyki (dobre DEXTERITY i ilośc podstawowego HP). Podobają mi sie również jego limity (dość ciekawe) m in. Lunathic High (jego drugi limit możemy go mieć bardzo szybko), który nadaje HASTE całej drużynie (na początku gry jest dośc przydatny na ważniejszych walkach jak jeszcze nie mamy materi TIME. Tylko ostatni limit totalna kicha!!! : Dlatega zawsze używałem przed ostatniego EARTH RAVE. I to chyba tyle w tym temacie... narazie...

Vincent - Jego mroczność i wogóle chodź jedynym u niego minusem że zamiast działać to poprostu schował się w trumnie przez ileś tam lat. Ta postać stanowiła u mnie zawsze priorytet w drużynie limity też ma dobre poza przedostatnim taki jakiś słaby moim zdaniem nie nadaje się wogóle na Bossów.


Cid - Jego podejście do życia optymista i tyle ^^. Jestem ciekaw tylko co by zrobił gdyby jego marzenia się spełniły gdyby....(Tu się nie wypowiem bo będzie Spojler ) No i postać tak jak Vincent była priorytetem w mojej drużynie limity miał nawet nawet nie najgorsze nie najlepsze.


Sephiroth - Za to wariactwo i świra po dowiedzeniu się prawdy o sobie. Gdyby nie zaślepiony złem i chęcią bycia ze swoją matką. Jedna z najlepszych postaci w tej części.

Red XIII - za połączenie dzikiej natury wilka, mondrości starca (ma około 48 lat) i naiwności dziecka (w przeliczeniu na ludzkie lata ma około 14 lat). Pozatym fajnie wygląda. Jego historia, a szczegulnie jego ojca Seto, najbardziej mnie wzruszyła. Pod względem technicznym ma dosyc dobre statystyki, jego Limit Break LV4 - Cosmo Memory można zdobyc najwcześniej, a broń, którą zadobywamy po przejściu Cosmo Canion i była bronią jego ojca jest jak na ten poziom fabuły bardzo mocna.

Cait sith - Kochany kotek ^^ jest zabawny, śliczny i potrafi wyrazić swoje zdanie Jego limit jest dość.......dziwny choć potrafi zadawać ogromne obrażenia, jego ataki fizyczne i magiczne również zadaja wysokie obrażenia. Podobała mi się jego przemiana w grze....ta misja w Junon na 2CD ^^ Ma wysokie Hp i Mp. Tylko szkoda, że jest Aeris - Piękna, opiekuńcza, miła, zabawna - prawdziwy ideał kobiety ^^ Podobał mi sie jej stosunek do Clauda. Randka w Gold Saucer była taka wzruszająca ^^ Ma wspaniałe limity - przydaje się ktoś do uzdrawiania jest dobra w magii, a przy dobrym wytrenowaniu nawet w atakach fizycznych. Nie użala się nad soba mimo, że straciła . Chce uratować świat nawet za cenę

A moja to jest tylko JEDNA!!! :D CLOUD!! :D :D

Sasuke pisze:A moja to jest tylko JEDNA!!! CLOUD!!

A dlaczego.......??

TEMU ŻĘ :
the best wygląd
the best miecz (buster sword apocalypse utltima )
dwie panienki na niego szalejom (Tifa Aeris)
i ma fajny styl character ^^ i nie jest taki jak reszta ze jak wejdą do gold saucer to padają z radości chce pomscic nibelum jego zemsta !! ZABIĆ sepriotha :D

Sasuke pisze:TEMU ŻĘ :
the best wygląd

Czy ja wiem......jeo wygląd wcale nie jest powalający Co do jego charakteru...jest ciekawą i barwna postacia, w każdej chwili możemy spodziewać się czegoś nowego. Na samym początku jest dość skryty, a część jego historii jest . Naszczęście z biegiem czasu wszystko się wyjaśnia.

Sasuke pisze:the best miecz (buster sword apocalypse utltima )

Apokalipse jest słaby jeżeli chodzi o sloty do materii, ma jedynie przydatny grow (czy jak to się pisze ). Za to jego ataki zabierają dużo Hp, podobnie jak limity (chyba najlepsze limity w grze). Ma dużo hp.........w nie których momentach niezbędną ilość

Sasuke pisze:dwie panienki na niego szalejom (Tifa Aeris)

I..........?? Czasami zachowuje się jak egoista....

Sasuke pisze: i nie jest taki jak reszta ze jak wejdą do gold saucer to padają z radości chce pomscic nibelum jego zemsta

O___o co?? ............ a ty byś nie szalał xD...ja bym biegał jak opentany i zwiedzał każdy kawalątek tego miasta zapominając o misji :D

Ssuke pisze:the best wygląd

Caith Sirh ładniejszy. Przytulastrzy.

Sasuke pisze:the best miecz

The best megafon ma nie kto inny jak Caith Sith.

Sasuke pisze:dwie panienki na niego szalejom

Caith Sith. Wszystkie panienki chcą się do niego przytulić.

Sasuke pisze:ma fajny styl character

Caith Sith ma fajny charakter tak.

Sasuke pisze:i nie jest taki jak reszta ze jak wejdą do gold saucer to padają z radości

Caith Sith też nie skacze z radości i ma zdecydowanie inne cele niż jakieś małostkowe pierdoły typu:

Sasuke pisze:chce pomscic nibelum

Chce odzyskać swoje ciało i swą dawną władze polityczną w korporacji, i nie zawaha się przed niczym, żeby cele swe osiągnąć.

Sasuke pisze:nibelum

Google.pl pisze:Czy chodziło Ci o: nibelung

Sasuke pisze:ZABIĆ sepriotha :D

Dlaczego?

... caith sith i tem jego megafon "bez komentarza" chowają sie pod cloudem i jego mieczami :D

Sasuke pisze:... caith sith i tem jego megafon "bez komentarza" chowają sie pod cloudem i jego mieczami

Jak możesz ......zranisz uczucia Cait Sitha On jest taki kochany...... megafon jest czymś nowym i oryginalnym w FF.... Juz na 1 CD megafon posiada dużo slotów