Ulubiona postać

Jedna z najsłynnieszych części serii Final Fantasy, która doczekała się wielu rozszerzeń w postaci gier i filmów.

Moderator: Moderatorzy

Twoja ulubiona postać z FFVII?

Cloud
35
18%
Aeris
8
4%
Barret
5
3%
Cait Sith
4
2%
Red XIII
14
7%
Vincent
42
21%
Yuffie
15
8%
Tifa
23
12%
Cid
20
10%
Sephiroth
32
16%
 
Liczba głosów: 198

Awatar użytkownika
Gagarin
Malboro
Malboro
Posty: 631
Rejestracja: śr 28 gru, 2005 18:44
Lokalizacja: się znamy?

Post autor: Gagarin »

SquallxD pisze:i będzie żyła jak włącze ?
taaa będzie żyła w Twojej pamięci :] tylko wiesz, nie włączaj po tym gry ;)
Schrödinger pisze:bedzie. tylko troche.
chyba nawet bardzo trochę :] w sumie cieszę się, że ona

Kod: Zaznacz cały

kona, niczym zgwałcona dziewica! jęczy i stęka... oj biedna ta dziewka... dzisiaj dzień kobiet, więc życzę jej fajnych robaczków pod lewą nerką
jakoś typ kobiety nie w mym guście... upierdliwe to babsko było... geeeez :P
Grzybek Z Octu pisze:Moją ulubioną postacią jest Pan Jezus. Nie dość, że jest doskonałym white magiem, ma czar Waterwalk, Summon Fish i inne wcale nie pomniejsze zdolności, to jeszcze nie schodzi mu MP.
Ty podglądaczu... :> ja lubię Judasha XD na pewno był bardzo smaczny :]
Umierając zawsze miej przy sobie prezerwatywę... nawet po śmierci możesz zarazić się HIV albo jakimiś innymi fajnymi wenerami.
SquallxD

Post autor: SquallxD »

czyli nie darady jej uratować rozumiem... a tak wracając do tematu...

Każda postać ma swój + .

Cloud - ma dobry limit :D

Tifa - Fajna kobitka (nie chodzi mi o jej wygląd zewnętrzny) fajny limit ma ale dupny na lewiatatana.

Red XVI - uroczy zwierzaczek :D limit na mały lvl ma dobry ale jak już chodzi np. na lewiatana albo tego innego w ziemi (nie pamiętam nazwy) to limit do niczego np. Cloud ze swojego limitu i broni (jak zabije ultime weapona ? w każdym razie tego latającego) to dużo więcej zabiera limitem nawet Tifa.

Cid - ma dobry limit z tymi rakietami :D

Vincent - no to zacznijmy od limitu... + jest w limicie że dużo zabiera a - że nie możesz nim sterować , Vincent przypomina mi Irvina z FFVIII :lol:

Barret (chyba dobrze napisałam xD) - limitu nigdy nie widziałam bo odkąd miałam Reda i Cida to wogóle go nie brałam do żadnej misji (no musiałam do tej z jego kumplem).

Aeris - limit może być ale wogóle nią też nie grałam :D tylko widziałam ten pierwszy limit więc nie będe oceniać jej... szkoda że zgineła podkoniec cd1

i wiele innych bohaterów FFVII (jak kogoś nie wymieniłam to sorka).

Niestety nie moge powiedzieć o nich niczego więcej bo nie znam Angielskiego (chodzi mi o to co gadają ale do FFVIII przygotowałam już trzy słowniki angielsko-polskie :D)
Awatar użytkownika
..::PHOENIX::..
Kupo!
Kupo!
Posty: 171
Rejestracja: sob 14 paź, 2006 15:14
Lokalizacja: TRABIA

Post autor: ..::PHOENIX::.. »

SquallxD pisze:fajny limit ma ale dupny na lewiatatana.
Czy tylko ja nie zrozumiałem o co w tym chodzi xD
SquallxD pisze:Red XVI
Nie ma takiej postaci ;)
SquallxD pisze:Aeris - limit może być ale wogóle nią też nie grałam tylko widziałam ten pierwszy limit więc nie będe oceniać jej
O_o postaci nie ocenia się po limitach ;) Aeris jest spokojna i dobra zawsze z chęcią pomoże innym, podoba mi się jej odwaga oraz sposób w jaki podchodzi do wyznaczonego jej zadania..... co do jej limitów...warto zobaczyć, mimo iż nie zadają obrażeń bardzo przydają się w grze, osoba lecząca przyjaciół przeważnie jest najważniejsza ;)
SquallxD pisze:

Kod: Zaznacz cały

szkoda że zgineła podkoniec cd1
Powinnaś to zakodować ;)
"I'll be here...
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
SquallxD

Post autor: SquallxD »

ja oceniam po limiach , nieważne ale jest Red , a jeżeli chodzi o lewiatana (tego weapona pod wodą to ja tak na niego mówie :D)
Awatar użytkownika
Majkel222
Kupo!
Kupo!
Posty: 150
Rejestracja: czw 12 lip, 2007 15:25
Lokalizacja: Gold Saucer

Post autor: Majkel222 »

SquallxD pisze:ja oceniam po limiach , nieważne ale jest Red ,
Ja większości jej wypowiedzi nie rozumiem
SquallxD

Post autor: SquallxD »

no to wytłumacze... ja nie oceniam postaci po jej charakterze itp... tylko po limitach , po wyglądzie...
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Dosyć tego bezsensownego nabijania postów.
Squall, przestań pisać byle pisać. Pisz raz, a konkretnie. I NIE ODPISUJ NA MOJĄ UWAGĘ -_-'
SquallxD pisze:a nie oceniam postaci po jej charakterze itp... tylko po limitach , po wyglądzie...
Wyjątkowo płytkie i bezsensowne. Tak samo ludzi oceniasz? Po wyglądzie? O to chodzi, że postacie mają swoje wyjątkowe charaktery. Limity...pft. <nie lubi w ogóle FFVII, więc nie wypowie się o postaciach...bo już zresztą to zrobiła wcześniej>
Asertis

Post autor: Asertis »

Gveir pisze:Cloud - bo: jeden z najlepszych emo w jRPG jacy kiedykolwiek powstali, motyw ucieczki od własnej osobowości i przyjęcia innej był genialnie rozplanowany, a przy okazji tego że był emo robił co do niego należało - walczył o przyjaciół, wspólną sprawę, o zemstę na Sephi'e; a po odzyskaniu wspomnień (w sumie - zaakceptowaniu siebie i tego co sam zrobił) nie zmienił się wcale -> mimo że już Zack'a nie udawał. Lubię go za tą 'ludzkość' właśnie wśród świata przedstawionego, który mając elementy cyber/steam-punk'u, fantasy, był właściwie postmodernistyczną baśnią. Z pomniejszych... limity fajne miał ^^ A miecz jeszcze fajniejszy. I te glany...
Nic dodać, nic ująć, proszę Pana. xD

Sephiroth (kox) - najbardziej przeżyłam to, że nie można się nim pobawić. x( Nawet jego image Dziadka Mrozu świetnie komponuje się z tym lodowatym sercem i zachowaniem, które wydaje wszystkim jasne polecenie: "odejdź!". Podobał mi się konkretny, mocny charakter i to, że jedyną słabością srebrnowłosego była miłość do matki (czyż to nie piękne? :719: ). Wywoływał respekt i nutę paniki, więc w pełni osiągnął swój efekt, za co cenię go najbardziej. Ambicja, zUo, wstręt do samego siebie, bez miłości, bez litości, bez widelca, bez wygód, bez żadnego środku transportu... Estuans interius, ira vehementi - Sephiroth! ;3

Vincent - żywa zagadka. Miał w sobie nieco z gbura, ale za to jaki przystojniak! Oczywiście w DoC prezentuje się o klasę lepiej, jednak w FFVII wypadł całkiem nieźle. Czasami był zbyt przewidywalny i aż przesadzony w swej mroczności (ach, ta peleryna niewidka). Może to dlatego, że od postaci oczekuję bardziej zawiłej fabuły, niż "ukochana mnie odrzuciła, a ja stałem się drugim potworem Frankensteina". Mimo wszystko bez jego aury tajemniczości się nie obędzie. W skali od 1-10? Siedem.
Heero

Post autor: Heero »

Nasjleprzy jest Sephiroth (&#12475;&#12501;&#12451;&#12525;&#12473;, Sefirosu) z tą jego wspaniałą kataną, gość wymiata, ma super włosy, fajnie by było mieć tak długie jak on, tylko wiele kłopotów z nimi na pewno ma.
Awatar użytkownika
Arxel
Kupo!
Kupo!
Posty: 109
Rejestracja: wt 17 cze, 2008 19:20
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arxel »

Tifa - najładniejsza (przynajmniej z obrazka w menusach :)) i najfajniejsza dziewczyna ze wszystkich finalów, w jakie do tej pory grałem.

A może by tak nieco wiencej argumentów czemu akurat ją lubisz? To samo tyczy się poprzednika...
Ostatnio zmieniony sob 12 lip, 2008 08:48 przez Arxel, łącznie zmieniany 1 raz.
Zander

Post autor: Zander »

Dla mneie Vincent jest jedna z najciwkawsza postacia

S: to za mało - musisz uzasadnić DLACZEGO akurat ON ci pasuje - NA TYM polega dyskusja
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez Zander, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
verde94
Kupo!
Kupo!
Posty: 32
Rejestracja: śr 23 maja, 2007 20:30

Post autor: verde94 »

najlepsza jest Tifa.. sympatyczna w FFVII:AC prześliczna.. i wogole mam do niej sentyment .... no i jest idealna dla Clouda......Aeris niech będzie z tym swoim Zack"iem ale też zawsze ją lubiłem.. lecz jednak tifa.... no i oczywiście główny bohater cloud jest spoko... ale jest płci brzydkiej więc odpada. yuffe[nie wiem czy dobrze napisałem] też jest sympatyczna i łatwo ją polubić szczególnie w AC ale ja jednak zostanę przy Tifie jest najlepsza.....


Ktoś mi walną pewnie jakiś gorliwy adminek ostrzeżenie za brak argumentacji może nie dowidza ;P ale postaram się poprawić... ;p
tifa
-wytrwałą do końca
-wspierała Clouda
-podkochiwała się w nim xD
-ma świetne limity
-jest ładna [w ac szczególnie]
-i zawsze czułem do niej sentyment[ to nie jest argument]

dziękuje...
Ostatnio zmieniony sob 02 sie, 2008 11:14 przez verde94, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mnq
Kupo!
Kupo!
Posty: 20
Rejestracja: pn 28 lip, 2008 19:30
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: mnq »

W ankiecie zagłosowałem na Cid`a. Według mnie to jedna z najbardziej wyrazistych postaci w całym FF VII. Cyniczny, arogancki, frustrat, na pierwszy rzut oka chłodny i obojętny względem otoczenia ale tak naprawdę to przyzwoity facet. Cid nie przebiera w słowach, gdy trzeba komuś skopać tyłek udowadnia, że w walce jest równie mocny jak w gębie. Postać z ciekawą historią i charakterem, polubiłem go od samego początku kiedy dołączył do drużyny, tym goglom i zadziornie trzymanej w zębach cygarecie nie sposób odmówić uroku :]

A idąc dalej...

Tifa - od początku do końca wierna towarzyszka i przyjaciółka Clouda, pomimo przeciwności losu nie odwraca się do niego plecami oraz nie traci nadziei, waleczna i oddana sprawie. Bardzo pozytywna postać, moja ulubiona jeśli chodzi o żeńską część obsady FF VII.

Cloud - przez swoją psychiczną ułomność bardzo ludzka postać, swoje słabości próbuje ukryć pod zasłoną milczenia oraz przybraną maską udając kogoś, kim w rzeczywistości nie jest. Ostatecznie potrafi przyznać się i pogodzić z tym jaki jest i odzyskuje wolę walki. Jeden z nielicznych głównych bohaterów w historii gier, którego naprawdę polubiłem.

Reno - luzak i cwaniak, mocny w gębie ale kiedy widzi że sprawy nie przybierają właściwego obrotu daje nogę zostawiając na pastwę losu biednego Rude`a :D
Emeraldzik

Post autor: Emeraldzik »

1. Vincent Mroczny i tajemniczy, lubię jego limity zamiany w potwora, ma sporo spólnego z Jenovo i Sephirotem bardzo mi się podobał w FF AC :) .

2. Na początku nie za bardzo wygadany, jednak potem troszczy się o przyjaciół :) .


O Aeris jak

Kod: Zaznacz cały

ZGINEŁA &#58;shock&#58; 
, i tak po za tym lubię ziomów z mieczami.
Stoki Chan

Post autor: Stoki Chan »

Ja zagłosowałem na Barreta.
Wyzywa,przeklina , bije , nawet zabija (oczywiście żołnierzy Shinry :P ).... ale robi to wszystko po to,aby zapewnić swojej córce przyszłość ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy VII”