FF13 także na PC!

[Krakers]

No i stało się. Podczas konferencji prasowej producent Final Fantasy 13 Yoshinori Kitase ujawnił, że używane w tej chwili przez developerów narzędzia umożliwiają tworzenie wieloplatformowych gier. Z jego wypowiedzi wynika, że FF13 zostanie wydane nie tylko na PS3 i X360 ale także na PC. Smaczku sprawie dodaje fakt, że wszystkie nowe tytuły S-E są tworzone w ten sam spoosób, co daje realne szanse na pogranie również w pozostałe gry Square-Enix na PC.

[mati90]

Kiedy dowiedziałem się, że Burnout Paradise jest na X360 a potem na PC, to już przewidziałem, że ogłoszenie FFXIII na X360 jest równoznaczne z wydaniem wersji na PC

[Arxel]

Taa, tylko ciekawe czy chłopaki nauczyli się czegoś na własnych błędach i stworzą np. wygodny system sterowania przeznaczony na klawiaturę, rozbudowaną opcję konfiguracji video i inne tego typu sprawy, które zawiodły przy poprzednich konwersjach. Bo może się to znowu skończyć obrażeniem się serii z PC-tami na parę odsłon.

[Go Go Yubari]

wygodny system sterowania przeznaczony na klawiaturę

Przecież można grac na padzie na kompie
Po co mają myśleć o klawiaturze. Dla Japończyków granie na klawiaturze, to zapewne, nie istnieje nawet lol.

[Gagarin]

Przecież można grac na padzie na kompie

no właśnie :] chociaż ja generalnie żyję bez pada przy kompie i radzę sobie z klawiaturą, to jak nie da rady z klawiszami, to zainwestuję w pada.
Cieszy mnie to, że wyjdzie na PC, chociaż "pecetowskie" mają nieco inny klimat... ale nieważne, grunt, że szansa na zagranie w 13 się zwiększa. Obawiam się tylko, że będzie miała kosmiczne wymagania... aż mi trudno wyobrazić sobie jakie

BTW. Go - obudziłaś mnie tym avem swoim :]

[Arxel]

Przecież można grac na padzie na kompie

Można, ale i tak tysiące pecetowców narzekało na to przy okazji FF7 i 8.

[Go Go Yubari]

tysiące pecetowców narzekało na to przy okazji FF7 i 8

Ja tam rozdzielam gry na PC i na konsole. IMO FF zawsze pozostanie grą konsolową, jak chyba większość jRPG. Wyjątkiem jest imo FFXI, gdzie trzeba pisać (a nie wyobrażam sobie grać na padzie i z klawiaturą, kwestia przyzwyczajenia). Uważam, ze FF na PC to profanacja, ale rozumiem też, że dla ludzi, których nie stać na konsolę (PS2 jest teraz bardzo tania, bez przesady), emulatory i wersje PC są istotne.
Wracając do FFXIII, to nie wyobrażam sobie, jak potężny będzie to musiał być PieC. Wiele osób ma problem z Wiedźminem, a jeśli FFXIII ma na PC nie odbiegać wielce graficznie, to sie trzeba zastanowić, co będzie bardziej opłacalne. Nowa PS3, czy mega potężny komp.
Ja PS3 i tak kupię, wiec dla mnie to rybka, czy FFXIII będzie na PC czy nie. Poczekam tylko jak stanieje i jak będzie mi miała coś ciekawego do zaoferowania, bo na chwile obecną gry na PSP wydają mi się bardziej interesujące.

[Krakers]

Wracając do FFXIII, to nie wyobrażam sobie, jak potężny będzie to musiał być PieC. Wiele osób ma problem z Wiedźminem, a jeśli FFXIII ma na PC nie odbiegać wielce graficznie, to sie trzeba zastanowić, co będzie bardziej opłacalne. Nowa PS3, czy mega potężny komp.

W tej chwili kompy przewyższają sprzętowo konsole i takie gry jak np. Assasins Creed wyglądają lepiej na PC niż na konsoli. Każdego kompa można podłączyć do TV i do każdego można kupić pada. Granie na PC niczym nie różni się od konsoli. Co do kosztów - najnowsze grafiki procki i pamięci są dość tanie, sądzę ze za 1500zł możńa całkiem spoko sprzęt zbudować, na bank mocniejszy od knsoli. Jedynie Blu-Ray jest nie do przejscia za rozsądną cenę, ale to też kwestia czasu.

[theodolit]

Wkraczamy znowu na grząskie obszary wyższości PC nad konsola i odwrotnie ...

jedni cena uniwersalność PC - inni specjalizacje konsol ...

każdy kupuje co lubi i dobrze jak dobre tytuły dostępne sa wieloplatformowo ...


pozdrawiam
Piotrek

[Arxel]

A tak swoją drogą to zastanawiają mnie motywy tej, zaskakującej przecież, decyzji S-E. W sumie to wiadomo - chodzi o kasę. Bo wątpię, żeby u źródeł postanowienia leżała dbałość o samopoczucie pecetowców i niepowstrzymana wręcz potrzeba pokazania im swego dzieła. No ale, czy tej kasy z wersji na PC będzie aż tak dużo, by łamać dla niej swoje zasady? Bo moim zdaniem kopii sprzedanych gier na PC będzie bardzo niewiele w porównaniu do PS3 i X360. Nie oszukujmy się, pecetowcy nie lubią tego typu gier, wolą sobie raczej kupić nową odsłonę Gothica, Elder Scrolla czy Diablo. Tym bardziej, że S-E nie ma dużego doświadczenia w robieniu gier na pc - nie wierzę, że czegoś nie skaszanią, z czego będą się potem musieli tłumaczyć, takie jest moje zdanie. No więc ta decyzja niesie ze sobą IMO pewną dozę niesmaku, taki skok na każdą kasę za wszelką cenę. No chyba, że przyczyną są problemy finansowe firmy, ale przecież chyba zgarnęli niezłą kasę za kompilację FFVII?

[Faka]

PC = najwieksza kopalnia pirackich kopii gier, co rowna sie = FAIL... Mniej dochodow beda miec panowie z gry FFXIII. I nie chodzi o to, ze PC'otowcy nie lubia tego typu gier, a wrecz przeciwnie tez z tego powodu sie ciesza, ze bedzie. Tylko jest taka sprawa, ze wiekszosc tych zlodzieji beda grac wylacznie na piracie anizeli na oryginale.

PS3 = do dzisiaj zadne zabezpieczenie nie zlamane - wiem, bo sam sledze nowinki hackingu na temat lamania konsol bezpieczenstwa. Co jest duza szansa, ze na ta konsole wiecej sie sprzeda niz na X360. Jeszcze plusem jest tego, ze maja asa w rekawie = FFXIII Versus exclusive'a.

X360 = no coz... pieniadze rzadza swoimi prawami, wiec M$ korzysta na tym ile sie da, co aby przyciagnac jak najwiecej odbiorcow na ow ta konsole. Swoja droga nie spodziewalem sie ze strony Square-Enix, no ale co tam... Jezeli chodzi o problemy finansowe ze strony Square to smiem watpic. Chyba, ze z taka polityka jaka M$ zrobilo, "ze dajemy wam 50 mln dolarow i dopieszczacie gre robiac z nia wieloplatformowa... to jest warunek, ktory jest korzystny dla nas obu."

[Krakers]

Sprawa piractwa to nie jest główny problem. Wystarczy spróbować kupić FF7 w wersji na PC - cały nakład został wyprzedany i prawie nikt nie sprzedaje swojej kopii. Nowe sztuki chodzą na ebayu powyżej 100 USD. Sądzę ze fani gry kupią oryginały bez zawahania. Fajnie by było gdyby gra pojawiła się legalnie do kupienia w sieci (np na Steamie) wtedy prawdziwy powód piractwa (lenistwo i wygoda ściągania przez sieć) zostałby wyeliminowany a gracze legalnie mogliby ściągnąć grę z Internetu.

[Gveir]

Ogólnie rzecz biorąc to nie jest zły pomysł IMO. Już na pewno lepszy od wydania XIII na X360 Co do sterowania, to podłączamy pada i gramy. W całą serię Prince Of Persia grałem na PC z podłączonym padem i nie miałem prawa do narzekania... Jeżeli chodzi o nastrój, to szczerze mówiąc jest to raczej kwestia tego jak gramy na PC i na konsoli. Jedno siedząc zazwyczaj przy biurku, z umiarkowanie dużym monitorem, niekoniecznie w najwygodniejszej pozycji, a na konsoli na fotelu/kanapie/podłodze siedząc, przed wielkim ekranem... Oprócz typowych różnic jakie istnieją pomiędzy grami na PC i konsole to właśnie czyni różnicę sporą, gdyż te dwa sposoby grania naprawdę mają wpływ na postrzeganie gier ;] I prawdą jest, że kompy potrafią już wyświetlać grafikę lepszą od konsol, ale nie ma mowy o rozsądnej cenie (którą prywatnie ustalam na ok. 4k za komputer) - komputer zdolny pociągnąć Crysis, Assasins Creed czy inne piękne gry w tej chwili to wydatek ponad 5k, jeżeli myślimy o graniu bez najmniejszego zaciachu na pełnych detalach, a powiedzmy sobie szczerze - tak naprawdę to nawet więcej, znacznie więcej. Tyle że do czasu premiery cena spadnie i jednak tak źle podejrzewam nie będzie. A że więcej graczy zagra w XIII dzięki PC? To zaiste dobrze. Tylko tym xboxsiarzom należało by to ukrócić ;>

[Go Go Yubari]

Z FFVII na PSX, tez nie ma tak łatwo. Ja swoja zdobyłam, dzięki Krakowi, o ile pamiętam >:3 Szkoda, ze Krypta już nie prowadzi sklepiku.
Nie mam nic do PC+FF, bo FFXI mam wersję na PC i gram na klawiaturze, ale FFXI to jednak nie FFXIII. Grafike ma, jaka ma. Może nie cudo, ale katastrofy też nie ma. S-E opłaca się wypuścić FFXIII, na wszelkie konsole im PCty, bo na tym zyska. X360 bedzie miało, ale co z tego, jak pewnie nie wytrzyma 80% moich znajomych, co kupiło X360, już jej nie ma, bo albo szlag ją trafił (typowe), albo ich nie zadowoliła. X360 to dla NA ludków głównie, a ich poziom... no cóż, dość niski, z moich obserwacji w 11.
Wracając do braku VII - imo dobrym pomysłem, byłoby wypuszczenie remake'u ze starą częścią w paku (gratis, a co im tam). Taki pak: PS3, FFVII remake i FFVII klasyk. Zeszłoby im to w mgnieniu oka, sądzę. Wątpię, żeby wiele osób pozbywało się swojej VII (czy to na PC czy PSX). Fanką nie jestem, ale nie odsprzedam. No chyba, ze za 1k zł

[aden]

Na PC wydać się opłaci bo to na PC jest tworzone, od wytłoczyć płytki..

A co do wymagań kompa.. 4-5k żeby pograć w assasin's creeda na full detalach? Bez obrazy ale na glowe upadłeś? Ja mam kompa za 1.5k (cena samej puchy) i mam assasin's creeda prawie na full detalach, tylko jednej rzeczy nie mialem na full, ilość wyświetlanych naraz ludków bodajże, a to tylko dlatego, że musze dokupić jedna kość ramu (2 gb ramu ddr2 = 120-150 zl..). Także nie przesadzajmy już tak z tymi wymaganiami.

Co do profanacji? Powiedziałbym, że bzdura. Wiadomo, kwestia przyzwyczajenia tylko i wyłącznie. Gdyby S-E nie poprzestało na FF VII i VIII na PC, wtedy FF na PC nie byłby niczym specjalnym, a już na pewno nie profanacją.

Co do piractwa to tak jak ktoś wyżej mówił, fani i tak pewnie kupią, a nie ściągną z torrenta.

ps. witam ponownie na forum dawno mnie tu nie było, nikt się nie zmartwił ani pewnie zauważył, ale i tak by wypadało