Czy FFXIII nadaje się do gry?

[Krakers]

Niedawno pisałem o imprezie Square Enix, na której dużą rolę odegrają gry Final Fantasy. Oczywiście najjaśniejszym punktem jest FF XIII. Pojawiły się jednak informacje (z dość pewnego źródła, Famitsu), że S-E nie przygotuje grywalnej demonstracji, a jedynie nowy trailer. Czy oznacza to, że prace nad grą są ciągle w lesie? No cóż, oby ta informacja okazała się tylko nieprawdziwą plotką.

Co z pozostałymi tytułami z rodziny FF 13? Hucznie zapowiadany Versus ciągle istnieje jedynie w formie trailera pokazanego dwa lata temu na E3, a wieść niesie, że developerzy pracujący nad Versus zostali przeniesieni do pracy nad główną grą. Agito też ma się nie najlepiej, co prawda informacje o zgonie projektu okazały się przedwczesna, gra (na telefony komórkowe) ciągle nie ma skończonej fabuły, co oznacza, że cały proces produkcji jest praktycznie w powijakach. Oby przeniesienie wszystkich programistów do pracy nad główną trzynastką przyniosło jakieś rezultaty...

[uQuad]

Nie zostali przenisieni tylko 'pomagaja' tym od FF13. Roznica.

[Raven]

Lepiej żeby zrobili jeden tytuł na takim poziomie jak XII albo i lepszym, wykorzystując możliwości nowej konsoli, niż żeby wydali trzy niedopracowane badziewia.

[Go Go Yubari]

Dokładnie. Wolę poczekać, aniżeli dostać niedopracowany tytuł "byle wydać". Tak powstało FFX-2. Niech pracują, jest wiele gier, w które można grać, czekając.

[uQuad]

FF X-2 jest jakie jest celowo, ktos imo nie zrozumial klimatu i wogle tej gry. Ja za pierwszym razem jak zobaczylem co sie wyprawia na ekranie wywalilem z konsoli to na pol roku. Odpowiednie podejscie i zrozumienie zalatwilo sprawe.

[Go Go Yubari]

FF X-2 jest jakie jest celowo, ktos imo nie zrozumial klimatu i wogle tej gry.

Są też tacy, którzy doszukują sie w tym czegoś więcej, jak płytkiej gry dla napalonych maniaków serii i półnagich bohaterek. Sorry, ze wymagam od gry spod sztandaru "Final Fantasy", czegos więcej, jak krótkiej gry z 3ema panienkami i dennawą fabułą
Klimat FFX-2? Buahahaha -_-'

KONIEC OT.

[Gveir]

Lepiej żeby zrobili jeden tytuł na takim poziomie jak XII albo i lepszym, wykorzystując możliwości nowej konsoli, niż żeby wydali trzy niedopracowane badziewia.

I dlatego lepiej, żeby wszystko trwało dłużej, żeby inne projekty na razie zostały odłożone na 'mniejszy palnik', niż żeby coś co zapowiadali od dawna okazało się klapą. Oprócz tego, że lepiej pograć w coś co będzie po prostu bardzo dopracowane, to taka wpadka po numerach jakie wycięli z AC i X-2 (chociaż tu to kwestia niezrozumienia odmiennych założeń fabularnych i dotyczących nastroju jest powodem marudzenia, bo gra sama w sobie - na wysokim poziomie) byłaby raczej bardzo niezdrowa dla firmy. Fakt faktem, że gra i tak pójdzie w olbrzymich ilościach, ale ludzie powoli nerwy stracą i zabawnie dla S-E może nie być, jeżeli nie zaczną pewnych rzeczy brać naprawdę na poważnie. Np. tego, że jak ludzie chcą remake'u VII, to powinni go w końcu dostać.... Tak żeby nasza Kochana Kruszynka mogła w końcu pograć bez marudzenia na grafikę

Są też tacy, którzy doszukują sie w tym czegoś więcej, jak płytkiej gry dla napalonych maniaków serii i półnagich bohaterek.

Spodziewałem się, ale 'zabawowy' klimat i ogólnie konwencja na tyle mi się udzieliły, że grę uważam za bardzo dobrą ;] Pomijając już półnagie bohaterki.