Wasz ulubiony tekst z FF

Tutaj piszemy o rzeczach ogólnie związanych z Final Fantasy.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Sword
Kupo!
Kupo!
Posty: 88
Rejestracja: pt 01 wrz, 2006 12:16
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Sword »

Text Yuny, że plan jest sucks był powalający. W końcu to mówi Yuna i takie słowa w jej ustach brzmią dziwnie. Był niezły wytrzeszcz oczu, ale to chyba mówi 50% na tym forum, więc chyba zaczyna mi brakować oryginalności :roll:
Ostatnio zmieniony pn 13 lis, 2006 15:03 przez Sword, łącznie zmieniany 3 razy.
Kobieta zmienną jest...
Awatar użytkownika
King VERMIN!
Cactuar
Cactuar
Posty: 479
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43

Post autor: King VERMIN! »

że plan jest sucks był powalający
Czytając tego typu rzeczy naprawdę zaczynam wierzyć, że FF cierpi na brak ciekawych, oryginalnych tekstów. Jeśli kogoś powala "It Sucks"... dajcie spokój :roll:
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

King, nie chodzi o tekst, ale o to, że to Yuna powiedziała. Choć ja tez nie pojmuję, co w tym niezwykle ciekawego, jakoś wolę ambitniejsze teksty - jak ten Aurona. Przynajmniej są ambitne.
Awatar użytkownika
King VERMIN!
Cactuar
Cactuar
Posty: 479
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43

Post autor: King VERMIN! »

Nawet jeśli nie idzie o samo słowo, ale to, że powiedziała je Yunie to nie jest jakaś rewelecja, pisanie, że takie teksty powalają czy inne w stylu "Pray... Now" jak to ktoś się podniecał parę postów wstecz trochę dołuję.

Dobry tekst to taki po którym człowiekowi... nie wiem... chce się myśleć, przechodzą go ciary, czy chcę mu się śmiać. Mnie osobiście ciary przeszły przed starciem z Yunalescą, ponieważ znokautował mnie tekst Aurona i powaga całej tej sytuacji, a wiem co piszę, bo jestem po serii MGS, SH i po paru innych porządnych grach gdzie naprawdę są powalające teksty, sentencje, przemyślenia itp.
apple

Post autor: apple »

VERMIN dobrze prawisz, tekst Aurona przed walką z Yunalescą naprawdę nieźle budował klimat. O ile każda inna poprzednia walka czy to z Seymorem czy jakimiś potworami nie robiła na mnie większego wrażenia (zabić trzeba i tyle, a co bedzie dalej to będzie) to tu odczuwało się, że bierzemy właśnie udział w decydującym o losie Spiry wydarzeniu. Może i brzmiało to z lekka górnolotnie, ale ta górnolotność była jak najbardziej trafiona w tym przypadku :D Kwestie innych przed tą walką średnio mi przypadły szczerze mówiąc do gustu, były cienkie po prostu ^^' No i wiemy przecież czego się dowiadujemy wcześniej o przeszłości Aurona, więc to wszystko ładnie podkreśla jego uczucia ;)
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

Widzę, żę nadal wszyscy się rozpływają nad tym tekstem. To bez sensu. Ten tekst jest tanim chwytem żeby się przypodobać publice :D . Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2002
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Lol, co za dyskusja. A jeśli mowa o mojej ulubionej Yunie, to się włączę. Tekst z "it sucks" był tak denny na tle jeszcze bardziej dennej Yuny,że naprawdę nie wiem, czym tu się zachwycać xD Gdyby Yunie puściła wiązankę to zrozumiałabym reakcję otoczenia. Ale samo "sucks" jest tak powszechne i oklepane, że przypomna mi się tekst (zasłyszany chyba w Klanie, niecgh żyje rodzina Grażynki xD) :
-"O cholera"
-"Bożenko, nie bluźnij" :lol:

No cóż, co kto lubi :P
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

dark_raven pisze:Ten tekst jest tanim chwytem żeby się przypodobać publice :D . Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa.
I co z tego? Tekst ma w sobie coś, co rusza, a w tym momencie jest jeszcze lepszy - idealnie wpasowany w akcję. I nie jest sztuczny. Serio - nie widziałeś jeszcze sztucznych tekstów :wink: A tak sam mówię często (natchnione, nie ma co :P ), a znajomy anglikom też się czasem wymsknie... Wiesz, angielski to troszkę inny język i pewne rzeczy brzmią w nim inaczej i nie tak obciachowo jak w naszym, weź to pod uwagę.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
King VERMIN!
Cactuar
Cactuar
Posty: 479
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43

Post autor: King VERMIN! »

Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa
Bo? Pomijam fakt, że ta walka była druga co do ważności w całym FFX, oraz w momencie kiedy cała historia obraca się o 180 stopni. W tym co on powiedział, nie było żadnej sztuczności, powiedział prawdę...
Awatar użytkownika
Raven
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 1411
Rejestracja: czw 20 lip, 2006 11:24
Lokalizacja: W.M. Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Raven »

King VERMIN! pisze:
Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa
Bo?
Bo brzmi to tak, jakby Auron już na samam początku przygody wpadł na pomysł, żeby się poetycko wypowiedzieć, i przez całą grę układał sobie ten tekst. Jest NIEMOŻLIWE, żeby coś takiego powiedział improwizując- i to jeszcze w takiej sytuacji. Czy gdybyś ty (hipotetycznie) stanął przed walką o los całego świata, to bawiłbyś się w poezję? Nie sądzę.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Dark czepiasz się.
dark_raven pisze:Jest NIEMOŻLIWE, żeby coś takiego powiedział improwizując- i to jeszcze w takiej sytuacji.
To tylko gra, wyluzuj. Moogle też są mało realne, a raczej się ich nie czepiamy?

Zresztą daj Auronowi powiedzieć coś od czasu do czasu, bo i tak mało się wysławia. Zresztą wydaje się to przemądrzałe IMO głównie dlatego, że Wakka, Yuna, Tidus i Rikku nie mają nic mądrego do powiedzenia, już o Kimahrim nie wspominając.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Ale za to jesteśmy bardzo realni, Kupo XD
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

dark_raven pisze:Bo brzmi to tak, jakby Auron już na samam początku przygody wpadł na pomysł, żeby się poetycko wypowiedzieć, i przez całą grę układał sobie ten tekst. Jest NIEMOŻLIWE, żeby coś takiego powiedział improwizując- i to jeszcze w takiej sytuacji.
Gadasz straszliwe głupoty -_-" Zdarzają się sytuacje, kiedy człowiekowi właśnie takie słowa przychodzą do głowy, i to całkiem często bym powiedział. Emocje, uczucia, odpowiedni nastrój, specyficzne miejsce - jest strasznie wiele czynników, które mogą to sprawić. A Auron na dodatek zakładał od początku, że dotrą do Yunalesc'i i możliwości walki z nią wcale nie musiał wykluczać, w końcu był

Kod: Zaznacz cały

unsent
i w cale nie głupi - więc może takie słowa mu do głowy przyszły wcześniej. dark, jeżeli nie miewasz natchnienia na takie słowa, to nie zakładaj, że inni nie mają, bo to śmieszne :P
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
King VERMIN!
Cactuar
Cactuar
Posty: 479
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43

Post autor: King VERMIN! »

i tak oto Gveir znowu napisał za mnie, to co miałem napisać :lol:

Ja to wytłumaczę po mojemu: Auron był od samego początku, bez owijania w bawełny

Kod: Zaznacz cały

martwy
on WIEDZIAŁ, że nie ma w Zanarkand Final Aeona, WIEDZIAŁ, że Sin

Kod: Zaznacz cały

czyli Jecht
wybrał Tidusa aby

Kod: Zaznacz cały

przełamać cykl w Spirze, czyli: zabicie Sina, pojawienie się Sina
Tekst był zaś skierowany do ludzi, którzy mieli zbawić ten świat, którzy mieli wybór: umierać z nadzieją, że Sin nie wróc, albo żyć i walczyć ze swoimi smutkami, przeciwnościami losu itp. Pomijam także, że to jest gra, rozumiem, że jakby Auron krzyknął "O LOL! YUNALESCA! TRZA JĄ PWNED!!" to było realistycznie i fajowo. Jeśli to jest nienaturalnie i sztuczne to V z filmu Wachowskich jest wręcz kwintesencją sztuczności mówiąc swój sławny tekst "Beeneth this mask...".
Awatar użytkownika
Tesse
Kupo!
Kupo!
Posty: 57
Rejestracja: sob 22 lip, 2006 00:23

Post autor: Tesse »

Heh...cytat. Cytatów było wiele, ale jednak bardziej śmieszą mnie sytuacje, więc chyba postawię na sytuację z misji z pociągami w FFVIII kiedy to grupa rozmawia o planie , a Selphie wyskakuje z uśmiechem na ustach:

"Everybody love and peace"

Ta dziewczyna zawsze mnie dobijała, ale i tak bardzo ją lubię :grin:
the friends that we have lost, or dreams that have faded... never forget them
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie Final Fantasy”