Strona 46 z 46

: sob 11 lip, 2009 18:03
autor: Kaimi
Rikku (FFX-2) - w przebraniu zlodziejki jest cudowna!
Lulu (FFX&X-2) - ta jej cudna suknia; i te wlosy (przeciez te ozdobki we wlosach ocieraja sie o kategorie "ubrania").
Ashe (FFXII) - calkiem oryginalne (nie chodzi o Reeboka, czy Pume!) ciuchy.
Tidus (FFX) - jak dla mnie to te jego spodenki to bomba.
Leblanc (FFX-2) - ona to lubi (nie)wiele na sobie nosic.
Yuna (FFX) - wspaniala sukienka (chodzi o przebranie przywolywaczki, nie panny mlodej)!


GGY: Na przyszłość racz jakoś bardziej argumentować wypowiedzi. W ogóle argumentować najlepiej.

: wt 14 lip, 2009 07:12
autor: Vhaeraun
Emm... jeżeli chodzi o najlepiej ubraną postać z całej serii to w/g mnie, będzie to (czego by nie mówić o samym charakterze postaci) Yuna z FF X-2. Mowa oczywiście o jej domyślnym kostiumie gunnera. Argumenty, powiadacie, khe khe... Może i nie mam gustu, ale jestem w końcu facetem khe, khe. Tak więc pal już licho ten głęboki dekolt czy spory, odsłonięty kawałek pupy (które nie są przecież złe :P, ba, wręcz przeciwnie), największe wrażenie robi na mnie ta poła sukni, która podczas biegu tak figlarnie raz to odsłania kształtne udo, a raz to je zakrywa. No i na dodatek te wysokie buty. A całkowitego obrazu dopełniają jeszcze dwa gnaty. Uhhh... Straszliwie to pobudza męską wyobraźnię. Wielki + dla grafików Square, jeden z niewielu w onej części serii.
Słów kilka o domyślnym kostiumie Rikku z wspomnianego wyżej Finala. Hmm... Jak to powiedział król Dezmond gdy przyłapano go na oszukiwaniu w kartach: "Sam nie wiem co o tym myśleć". TAk więc w sumie jako mężczyźnie podobnież jak w przypadku Yuny powinno mi się to podobać, jednak z drugiej strony ten strój całkowicie obala obraz postaci jaki sobie stworzyłem po FF X, chyba tutaj jednak graficy lekko przegięli.
Pozwolicie także że dołożę swoich parę słów do gorącej dysputy (która, jak widzę zakończyła się ładne dwa lata temu :P) n/t ubrania Rinoy. Otóż może i jestem bez gustu jak wspominałem, ale taka kombinacja całkiem mi się podoba, a szczególnie to niebieskie (nie wiem jak to właściwie nazwać) okrycie zwierzchnie. Ciężko mi powiedzieć dlaczego, ale pasuje mi to w pewien sposób do jej postaci.
Na stroje męskie raczej nie zwracam większej uwagi, chyba że naprawdę kolą w oczy. Mówię tu głównie o tym co noszą na sobie Kuja, Seymour i Nooj. To jest naprawdę straszliwe. Jedynym męskim strojem który mi się spodobał to pancerz Steinera, który fajnie chrzęscił przy każdym ruchu. Tak swoją drogą nie wiem czemu, ale bardziej bym widział go w jakieś przyłbicy z wielkim pióropuszem, zasłaniającej całą twarz, zamiast tej opancerzonej wersji kapelusza black mage'a.
I na koniec, skoro już został rzucony temat ubrań postaci z FF XIII to powiem, że nie zwracają specjalnie na siebie uwagi. Musiał bym pewnie pograć (czego niestety prędko chyba nie uczynię...), aby poznać postacie i obaczyć je w rozmaitych sytuacjach by coś więcej powiedzieć.
Tyle ode mnie.

: śr 15 lip, 2009 20:15
autor: One-Winged-Ange
Stawiam na Sephirotha - fajny pomysł na strój: sexowny, surowy i jakoś tak dodaje mu klasy... poza tym to jeszcze np. Zack: ogólnie podobają mi się SOLDIERowskie mundurki :]

: czw 27 sie, 2009 13:49
autor: Geralt z Rivii
FF7: Sephiroth, Vincent, Cid.
FF8: Zell, Seifer.
FF9: Steiner (No co? Lubię zbroje :mrgreen: ), Blank, Kuja, Freya, Beatrix.

: czw 27 sie, 2009 15:51
autor: Sephiria
Prosimy też o kilka słów DLACZEGO właśnie te osoby wybrałeś.

: śr 18 lis, 2009 22:12
autor: Squall24
FF7 - Sephirotha ;) Bardzo ładnie na nim leży i fajnie wygląda.

FF8 - Squalla ;) Zdecydowanie lubię ubranka z futerkiem, jakieś fajne spodnie z paskiem, bluza (jeżeli można to tak nazwać) też jest w porządku i oczywiście skórzane rękawiczki :D

FF9 - Dagger :P a dlaczego jej? Bardzo przypadły mi do gustu jej sukienki, ale trochę za bardzo eleganckie ^^ a co do jej stroju na co dzień, trochę widać pośladki ^^
Jeszcze Kuja :lol: Kurcze, takie ubranie to i ja chciałabym mieć, wzięliby mnie na ulicach za kogoś homoniepewnego :D Ale te stringi są świetne.

FF10 - Tidus (ale to tylko częściowo, nie wiedziałam kogo wybrać) :oops: W jego ubraniu podoba mi się prawie wszystko oprócz tamtego czegoś na rączce i rękawiczki ^^

Tylko w tyle Fajnalów grałam, no ale cóż...

: czw 19 lis, 2009 00:05
autor: qfas
Z męsko-szowinistycznego punktu widzenia... Najlepiej ubraną postacią w serii jest zdecydowanie Lulu:). Czemu? Panowie wiedzą, nawet Tidus wie, czego dowodzi, gdy na statku do Kilika zdobywa lornetkę.

: sob 03 kwie, 2010 16:45
autor: Shen
Vivi, niby nic specjalnego, ale podobalo mi sie nawiazanie do klasycznego wygladu czarnych magow ze starszych odslon serii.

: ndz 03 paź, 2010 21:43
autor: duci9
7- septiroth
8- seifer
9- freya

: pt 01 kwie, 2011 11:56
autor: Canaris
FF7 - chyba Tifa - tak zwyczajnie bez fanaberii, użytkowo . W sumie każdy w tej cześci jest tak ubrany ale Tifa najlepiej tak wygląda :D
FF8 - Irvine - długi płaszczyk , kitka , kapelusz kowboja = ładne kombo .
FF9 - Steiner - nareszcie ktoś w zbroi
FF-X - Wakka - luźny plażowy klimacik , zero przekombinowania w przeciwieństwie do Tidusa.
FF-X-2 - nie podejmuje sie ustalenia :D za dużo tego , za fajne lachony :D
FF- XII - Fran - opalenizna, strój, białe włosy plus głosik <3 god damn :D

: pt 01 kwie, 2011 12:47
autor: Verkonika
VII - Zdecydowanie najlepiej dobrane ubranie miała Yuffie. Coś w stylu pierwszych gier z Larą :P Prawdziwe ubranie poszukiwaczki materii ( przygód... whatever ). Tą "łapę" mogli sobie podarować, przez nią wygląda mniej dziewczęco, a przecież nie o to chodzi. Przepaska na włosach jest przeze mnie wielce uwielbiana, a pończochy ( pończocha właściwie ) ma świetny kolor. Tylko mogłaby zapiąć szorty :P
Podobał mi się również strój Tify - w miare prosty, naturalny i na luzie. Prawdziwa barmanka :P
VIII - W tej części najbardziej podobają mi się bluzki Rionoy i Quistis oraz sukienka Selphie.
Rinoa - za prostotę i materiał jak w bluzce Yuffie :P Wygląda schludnie i młodzieżowo. Jakże pasuje do roli buntowniczki.
Quistis - Dodaje jej seksapilu. Ładne kolory. Jej rękawiczki są obłędne. Gdyby oceniać po ubraniu, nigdy nie zgadłabym, że jest nauczycielką.
Selphie - Króciutka kiecka niebywale jej pasuje. Promieniuje dziewczęcym urokiem i ma naprawdę ładne buty :P
XIII - I tu wybrać najtrudniej. U Light za dużo. U Vanille, Fang i Serah za mało. Stroje facetów okropne. Więc weźmy bluzkę Fang, spódnicę Serah, ozdóbki Vanille oraz płaszcz i buty Lightning, to może coś z tego wyjdzie.

Chłopaków w tym tekście nie ma, bo wszyscy mieli beznadziejne ciuszki :P

: pt 01 kwie, 2011 22:41
autor: squall_black
FF7 - no zdecydowanie Sephik. Wyglądał tak jakoś naturalniej niż cała reszta, choć do Yuffie też się przyczepić nie mogę. Tifa również przyzwoicie, ale najbardziej spasował mi właśnie Sepitot :)
FF8 - chyba jednak Laguna w cywilu. Strój "najnormalniejszy" ze wszystkich. Edea miała coś na głowie, Sefirek miał dziki płaszczyk, Squall w pełnym słońcu topił się w kurteczce z misiem, Rinoa wyglądała jakby zarąbała ciuszki powodzianom, Zell miał dziwne spodenki, Irvine był zupełnie z innej bajki, a Quistis wyglądała bardziej na kobietę lekkich obyczajów. Jedynie Selphie wyglądała jakoś normalnie.
FF9 - Marcus. Zdecydowanie. Nie nosił dziwnych gaci jak Eiko, nie był puszką jak Steiner, nie miał dzikich mankietów jak Zidane, że o Amarancie nie wspomnę. Ogólnie prezentował się chyba najlepiej na tle reszty mimo tego, że to postać bardzo poboczna była :)