Watki milosne w ff

Tutaj piszemy o rzeczach ogólnie związanych z Final Fantasy.

Moderator: Moderatorzy

Która dziewczyna bohatera jest według ciebie najlepsza?

Garnet / Dagger
25
13%
Rinoa
57
29%
Yuna
37
19%
Tifa
39
20%
Aeris
23
12%
Selphie
8
4%
Eiko :)
5
3%
 
Liczba głosów: 194

Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

A co powiecie na dyskusję o yaoi? :twisted: Bo tak się dziwnie składa, że Aurona potrafię sobie wyobrazić wyłącznie w związku z Tidusem albo Jechtem. Nie wiem sama, dlaczego. Jakoś do siebie pasują (...znaczy się: pasowaliby, gdyby im zmienić preferencje).

Shyuin słabuszem? Szczerze mówiąc... w tej jaskini, gdzie walczy się ze swoimi cieniami (Den of Woe? nie pamiętam... -_-), omal nie zanieczyściłam pantalonów. :wink: Jednym słowem - gniew Shyuina wywarł na mnie duże wrażenie. Autentycznie się przestraszyłam. :shock: (...A że boss z niego słaby, to już inna historia. Po Seymourze i Yu Yevonie, których moja Yuna załatwia swoim kijkiem, już nic nie będzie mnie w stanie zaskoczyć. :roll:)

Tak, Go-Go, zapomniałaś jeszcze o sparowaniu Paine i Baralaja (pis. fon.) Kobieta z jajami i blady wymoczek, sama radość. :roll:

[ Dodano: Wto 01 Mar, 2005 ]
widziałam i podobało mi się ^_^ <gimmie more takich endingów>
No ja się trochę podłamałam, to było takie... typowo japońskie. Ale ryczałam równo. :lol:
Iify? To odnośnie TSW? Ten potworek na końcu?
Nope. Odnośnie Kuji i Ziddy'ego. :razz:
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Lucrecia pisze:Aurona potrafię sobie wyobrazić wyłącznie w związku z Tidusem albo Jechtem.
O dzizas, wiesz ile takich Yaoi powstało? Cała maaasaaaa. -_-
Lucrecia pisze:Shyuin słabuszem?
Wiesz słabeusz to nawet zbyt mało powiedziane. W ostatecznej walce, nie zdążył nawet powiedzieć "Aaa...". (i nie uzywałam CatNip'a).
Lucrecia pisze:Tak, Go-Go, zapomniałaś jeszcze o sparowaniu Paine i Baralaja (pis. fon.) Kobieta z jajami i blady wymoczek, sama radość.
Baralai pasowałby do Tidusa ;) Auron do Nooj'a, a Gippal do Wakki :lol: Za dużo kombinujemy drogie Panie ;)

[ Dodano: Wto 01 Mar, 2005 ]
Lucrecia pisze: Ale ryczałam równo
To tylo ja jestem nieczuła na Suteki da ne, ending FFX i FF:SW? -_- OMG.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Tu cie pociesze - choć zakończenie TSW było smutne i piękne zarazem, to nie płakałam, choć byłam tym poruszona. Suteki ładne, ale nie tak, bym miała zaraz wodospad w oczach ; >.Wiesz Gosia, chyba jesteśmy jak Martyna Wojciechowska - byle co nas nie wzrusza :lol:
Kairi-chan pisze:esli faktycznie był happy end to w tym momencie ff8 upada dla mnie już maksymalnie, a ja i tak twierdzę że go tam nie było
Heh chyba autentycznie, specjalnie dlka ciebie skopie po raz 67 Ulktimecję, i zrobie ci snapshoty z tego zakończenia niedowiarku.

Apropos zakończeń, to w przypadku FFVIII, FFX i FFX-2 owszem łączą się dość ściśle z tematem par w FF i wąków miłosnych.

EDIT: O lol nawet nie zauważyłam jak mi 2000 postów stuknęło XD.
Ostatnio zmieniony wt 01 mar, 2005 00:24 przez Sephiria, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Go-Go-Yubari pisze:
Lucrecia pisze:Aurona potrafię sobie wyobrazić wyłącznie w związku z Tidusem albo Jechtem.
O dzizas, wiesz ile takich Yaoi powstało? Cała maaasaaaa. -_-
No, wiem. :D Sporo z nich przeczytałam. :lol: [...nie, no dobra, żarcik - tylko kilka(naście), bo przecież nie lubię Aurona] Fanfiki o pielgrzymce Braski są generalnie fajne, ale większość z nich kończy się w łóżku. :)
Go-Go-Yubari pisze:Baralai pasowałby do Tidusa. Auron do Nooj'a, a Gippal do Wakki. Za dużo kombinujemy drogie Panie.
....Ty się tak nie śmiej. :wink: A widziałaś kiedyś opki, w których Seymour znęca się seksualnie nad Barlajem? -_- *gleba* Przy czymś takim normalnie puszczają mi nerwy.

(....btw, najgorszy opek yaoi, jaki zdarzyło mi się czytać, traktował o Seiferze, kupującym Squallowi biżuterię...)
Go-Go-Yubari pisze:To tylo ja jestem nieczuła na Suteki da ne, ending FFX i FF:SW? -_- OMG.
Eeee, nieeee.... po prostu niektórzy z nas są strasznymi mazgajami. Przypominam, ja beczę nawet na 'M jak Miłość'! :lol:
Ostatnio zmieniony śr 04 maja, 2005 22:04 przez Lenneth, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Eiko pisze:jak myslicie ktory watek milosny jest najlepszy??
zaden
..uwazam to za minus w FF bo od 7 nic nowego nam nie proponuja..schematy..schematy
< watek w xeno-o tu wielkie gratulacje dla tworcow..po raz kolejny zreszta..>
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

To ja może dam jednak linka do tej 'perły' literatury amerykańskiej... (uprzedzam, powoduje nieodwracalne zmiany w psychice) -- ze Squallem, Seiferem, Laguną, kazirodztwem, pudełkami czekoladek i pluszowymi króliczkami. :513:

Wystarczy, że przeczytacie sobie pierwsze zdanie...

http://www.fanfiction.net/s/2145781/1/
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Ok Kairi masz te screeny

1) Obrazek

2) Obrazek
Garnet pisze:.uwazam to za minus w FF bo od 7 nic nowego nam nie proponuja..schematy..schematy
Polecam wypróbować taki schemat w realu, może wtedy zmienisz zdanie o wątkach miłosnych. Pamiętaj Ania, że twój :lol: Adrianek nie będzie wiecznie czekał XD. Bierz to mięcho Wampirzyco :lol:

Co zaś się tyczy wątków w FF, to różnią się dość znacznie wbrew pozorom. W FF 6 mamy to troszkę naiwnie pokazane, jak Locke powoli i nieśmiało zbliża się doi Celes, W siódemce jest trójkąt( i wszystko rozgrywa się wokół tego, która wygra faceta) - w FF8 takiego trójkąta praktycznie nie ma. Najpierw Quistis próbuje mieć Squalla dla siebie, lecz jak sama mówi, natychmiast się poddała, gdy tylko pojawiła się Rinoa - jasnowidz z tej Quistis, czy może znudziła się Squallem, bo był równie zdystansowany jak ona :lol:? W każdym razie Luci słusznie zauważyła, że Quissy za szybko zrezygnowała, no ale trudno. Pojawienie się Rinoy na szczęście nie sprowadziło się od razu do wielkiegoi szybkiego "Law", tylko jej fascynacja Squallem powoli przekształciła się w wzajemną więź, która z zcasem zaczęła dojrzewać w poważny związek. Imo jest to najlepiej pokazana historia miłosna w FFach - realistycznie, prtzekonująco, gustownie i po prostu dobrze. W FF 9 mamy powrót do koncepcji FF 6, czyli jak już pisałam nieśmiałe pląsy nastolatków, które nie do końca wiedzą, co tak naparwdę do siebie czują(co do FF 6 to pomińmy wiek Celes i Locke'a, jednakże też bardzo nieśmiało zaczynają okazywać sobie wzajemną fascynację). Go-Go i Luci miałyb rację, że ta Eiko wprowadzona tam na siłę do tego nibytrójkąta to po prostu coś a la UFO. W FFX mamy odwrócenie sytuacji z FF7 - to Yuna lawiruje wokół dwóch facetów, z jednym się chajta tylko po to, by za chwilę zadźgać męża i odesłać(Czarna Wdowa XD) i(jak to Go-Go określiła) "zgwałcić prawiczka Tidusa"(i kto by pomyślał, że ta cnotka jest do tego zdolna XD? - of course Yuna, a nie Go-Go ;) ) Na siłę, biorąc pod lupę jazdę na skuterze, możnaby się doszukiwać drugiego trójkąta, gdzie obok Yuny, Lulu próbuje coś z Tidusem zacząć, ale próba ta jest niemalże marginalna. Rikku to po prostu Rikku i ona jest miła dla wszystkich XD.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Erelen_Galakar

Post autor: Erelen_Galakar »

Nawet jeśli nie ma to Yubari bądź Luci taki napiszą :D Przypomianm, że jeszcze 2000 lat temu normą był ślub małych dzieci (4 latka) bądź śluby między rodzeństwem :) Ale to chyba teraz już nie aktualne. Co do tego "zgwałcić prawiczka Tidusa" Koki znasz powiedzenie, że głodnemu chleb na myśli :) Po prostu dziewczyny się na niego napaliły. A najlepszy wątek miłosny to Squall i Selphie (ech w marzeniach :D) oraz Eiko i Garnet (aby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek) :D
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Errrrrr.......
Erelen_Galakar pisze:Nawet jeśli nie ma to Yubari bądź Luci taki napiszą
Nie pisuję fanfików o gwałceniu Tidusa, napalonej Yunie i zoofilii. 8) Mam swoją godność. :lol:
Przypomianam, że jeszcze 2000 lat temu normą był ślub małych dzieci (4 latka) bądź śluby między rodzeństwem.
No fajnie, ale jak 'państwo młodzi' mieli po cztery latka, to nie konsumowali związku. -_- Kazirodztwo było podyktowane koniecznością - chęć zachowania 'czystej' krwi, tronu w rodzinie i takie tam. A co do dwunastolatek zachodzących w ciążę - jasne, wszystko możliwe, ale zauważcie, że nie jest to społecznie obowiązujący model.

Eiko ma lat dziewięć. -_- Zero kobiecych atrybutów (...no, chyba że weźniemy pod uwagę wcale ładne włosy :P). Ziddy najprawdopodobniej jest prawiczkiem (bo to w końcu 'Final', nie gra hentai). Wybaczcie, ale jakoś nie widzę w tym wielkiej miłości damsko-męskiej.
Ale to chyba teraz już nie aktualne.
Jak najbardziej aktualnie, tyle że nie w tej części świata, w której przyszło nam mieszkać.
Co do tego "zgwałcić prawiczka Tidusa" Koki znasz powiedzenie, że głodnemu chleb na myśli. Po prostu dziewczyny się na niego napaliły.
Errrr..... no comment.... :roll:
Squall i Selphie
Pasują do siebie jak... bo ja wiem.... Sephiroth do Yuffie?
Eiko i Garnet
Bogobojna, niewinna księżniczka figlująca ze swoją dziewięcioletnią 'siostrą'? :lol: Toż to w starożytnym Rzymie nie mieli takich zboczeń! :lol: (...ale przynajmniej na fanartach wygląda to ładnie... może...)
Awatar użytkownika
Kairi-chan
Cactuar
Cactuar
Posty: 333
Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
Lokalizacja: Nigdziebądź

Post autor: Kairi-chan »

Sephiria pisze:Ok Kairi masz te screeny
oo no właśnie... ten drugi to było to jak Rinka ma urojenia, za to ten pierwszy robiony kamerą ukazuje że Squalla tam nie ma. W tej odległości powinno już go było widać. Rinoa zwariowała i tyle! I to jest włąśnie takie dziwne.... ending ff8 został utzrymany w tajemnicy (jak zresztą gra cała) i niewiadomo do końca jak było. ja trzymam sie wersji drugiej, bardziej dramatyczne a przez to piękne, a całe ff8 bardzo pasuje do smutnego zakończenia.... nie pasuje mi ta gra do happy endu... no to jest...ah... takie zagadkowe

Nope. Odnośnie Kuji i Ziddy'ego.
Iifa...Iifa...lifa tree...mhmm... co to była ta Iifa? Wnętrze Iify? No za nic nie moge skojarzyć...
Garnet pisze:zaden
..uwazam to za minus w FF
co racja to racja
Go-Go-Yubari pisze:na to jest jedna nazwa...sorry 2
Go-Go-Yubari pisze:let's hug Auron
aj kochany ten tidusik.... i jak słodko razem wyglądają, zdecydowanie lepiej niż z yuną XP
moje wewnętrzne fangirl duma z zachwytu ^_~
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Koki pisze: Nie mówcie mi że 'jest taki fanfik w którym...'
Ludzie są dziwni, poszukaj a znajdziesz.
Erelen_Galakar pisze:Nawet jeśli nie ma to Yubari bądź Luci taki napiszą
Doprawdy, mam ciekawsze rzeczy do pisania niż "Kimahri choć do łóżeczka...kici kici"
-_-'
Erelen_Galakar pisze:Po prostu dziewczyny się na niego napaliły.
Tak mam chcicę na chłopczyka z blond włoskami, gołą klatą i ogolonymi pachami i nogami. Litości. -_-
Erelen_Galakar pisze:Koki znasz powiedzenie, że głodnemu chleb na myśli
Przeanalizujemy Twe zainteresowanie Sakurą i słodkimi mangowymi laseczkami?

Paine i Nooj ^^ Gdyby on tylko fryzurę zmienił -_-
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Koki pisze:
Lucrecia pisze: No fajnie, ale jak 'państwo młodzi' mieli po cztery latka, to nie konsumowali związku. -_-
A kt o w finalu kiedykolwiek cokolwiek skonsumował D:
A-ale o szo ch-chodzi? Co ma piernik do wiatraka...?

Niemniej jednak, idąc tym tropem: w Finalu przynajmniej się całowali. Rozmawiali o randkach, wiedzieli, skąd biorą się dzieci.

....Choć dalej nie rozumiem, o co my się tu kłócimy (kłócimy...?), więc lepiej zostawię ten cytat w spokoju.

Kairi, chodziło mi o zakończenie FF9! :P
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Kairi-chan pisze:oo no właśnie... ten drugi to było to jak Rinka ma urojenia, za to ten pierwszy robiony kamerą ukazuje że Squalla tam nie ma. W tej odległości powinno już go było widać. Rinoa zwariowała i tyle! I to jest włąśnie takie dziwne.... ending ff8 został utzrymany w tajemnicy (jak zresztą gra cała) i niewiadomo do końca jak było. ja trzymam sie wersji drugiej, bardziej dramatyczne a przez to piękne, a całe ff8 bardzo pasuje do smutnego zakończenia.... nie pasuje mi ta gra do happy endu... no to jest...ah... takie zagadkowe
Jezu aż mnie korci, by tu coś powiedzieć, ale sie opanuje, bo wyjdę na równie czepliwą, co Go-Go. Jeżeli popatrzysz na OBA filmy to zobaczysz, że początkowo Squall stoi w dość znacznej odległości od niej na balkonie, dystansie rzędu kilku kroków. Dodając do tego odległość kamery od nich plus ściana nic dziwnego, że Squalla nie widać. Gdyby to był real to byś w ogóle takiej ideologii nie dorabiała. Znajdź sobie w sieci oba fimy - powinny być na www.ffinsider.net - i obejrzyj.

Dobra zrobie jeszcze jeden screen i dokładnie opisze jak ślepemu

Pierwszy screen

Obrazek

To jest zbliżenie na moment, gdzie Rinoa wykonuje ów gest, jak na balu ansolwentów SeeD, tylko z innej perspektywy. Rinnie wygląda na szczęśliwą, a nie roizmażoną

Drugi Screen

Obrazek
Wyjaśnienie, dlaczego Squalla nie widać na filmie z kamery.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

zgadzam sie z sephiria ze squall zyje jak ogladalam ten filmik to ani na chwile nie twierdzilam ze squall is dead a poza tym rinoa nie jest idiotka :evil: a poza tym jakby to wygladalo musial byc happy end z tego co widzialam to dopiero w ffx byl smutny koniec az sie poryczalam i ciagle rycze jak to ogladam (chyba dopiero pozniej chcieli pokazac ze love story nie zawsze sie koncza happy endem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie Final Fantasy”