Cóż, bishonen z niego wielki, ale to typowy zabieg Japończyków... pora się do tego przyzwyczaić powoli Nie narzekam, bo w wieeelu anime widziałem potężnych kozaków, mistrzów miecza, niszczycieli światów, co-tam-jeszcze, którzy byli znacznie, ale to znacznie od Cloud'a ładniejsi i jakoś źle się nie oglądało... Po drugie ta ładna, jakby stworzona do okazywania wielkiego smutku twarz po prostu pasuje do jego wewnętrznych rozterek i charakteru. Ta samo jak przesadzone buciory i absurdalny miecz. Ro samo z jego ubraniem, ładne, przemyślane, zawsze ciemne, jak zakamarki umysłu Cloud'a i z odpowiednim stylem - zwłaszcza w AC. A buty Aeris to właśnie strzał w 10, jedna z rzeczy, które zawoalowanie pokazują, że nie była tak wcale znowu słodka, grzeczna i milutka jak wielu uważaTesse pisze:wydaje mi się , że w AC trochę zrobili mu zbyt delikatną twarz jak na mężczyznę, ale strój Clouda był naprawde fajny i te duże buciory pasują, tak samo jak do Aeri
Nie, to uosobienie bisha - pięknego faceta wg. kanonu naszych żółtych braci A z gołą klatą mógłby latać Seph - on ma bary, jest spory i robiłby większe wrażenie niż CloudJezu, Cloud w AC to dla usposobienie zniewieściałości- a wy chcecie, żeby z gołą klatą latał? xD
I jaki tu problem? Oboje ładni i ładnie ubrani Jakoś nie miewam inklinacji do grania paskudami, albo ich oglądania, więc wcale mi to nie przeszkadza...MO ta jego twarz była zbyt kobieca, na niej wzorowali się projektując bohaterkę FFXIII.