Pobawię się w archeologa.
Niedawno grałem Necrusem Bonemancerem czyli włócznia z kości i duszek grałem na patchu 1.10 i szczerze mówiąc zawiodłem się na tej postaci w singlu główną bronią aż do Aktu IV była włócznia potem ostro przypakowalem postać do 30 byle tylko dostać ducha
Młody byłem, głupi i nie umiałem się wysławiać ^^, nadal tak jest, ale już nie w takim stopniu dlatego chcę wrócić do tego wątku.
Necro = jedna z najlepszych postaci, bardzo uniwersalna! Bonemancer na singlu w patchu 1.10 jest wymiataczem, summoner także ładnie sobie radzi (może nawet lepiej bo ma więcej bajerów do umiejętności, ale długo się gra), jedynie Poison nie bardzo ma czego szukać no chyba, że na siłę zrobi się hybrydę z przyzwaniami bo słowo runiczne Kolec (Ramble) jest do zrobienia (a daje mocnego kopa do trucizn), ale generalnie jest ciężko.
Nekromanta dosłownie niszczy wszystko ^^, padają nawet fizyki. Najbardziej oporne potworki znalazłem tylko na Akcie II gdzie są pewni nieumarli, których zabijanie idzie dosyć wolno. W sumie jest ich niewiele, ale jednak no i zapomniałem o tych cholernych wieżyczkach w Tajemnym Sanktuarium (ale od czego jest Golem czy ożywieńcy ^^).
Bardzo łatwo też skompletować dobry ekwipunek przy odpowiednio wysokim MF (Ja sam miałem w sumie niewiele bo ok. 189% i dosyć dużo fajnych przedmiotów wypadło mi z Andariel na Piekle np. Przyodziewek Arlekina więc warto chodzić bo idzie to dosyć szybko i sprawnie). Grunt to odpowiednie expienie (ja sam Pierwszy Akt na normalu opuściłem bodaj na 22 lvl).
Wilkołak z burizą wymiatał w 1.09,
Wilkołak wymiata także na 1.10
, fakt to już nie to samo, ale nadal gra się przyjemnie. Problem zaczyna się dopiero z fizykami, ale wtedy to się szuka broni z gemami i ładuje perfect szafiry, szmaragdy, brylanty etc. bo nienawidzę grać z Najemnikiem.
Na Battle Necie to nawet nie gram xD, singiel najlepszy.
Teraz mam dwa pytania:
1. Jakie są faktycznie zmiany w patchu 1.13?
2. Jaka czarodziejka najlepsza na 1.10? Kusi mnie żeby sobie zrobić tą postać, ale boje się, że ją skopie
, chętnie bym zrobił ją na szkołę ognia, ale z tego co widzę nie warto niestety (za dużo potworków z opornością na ten żywioł).
Btw. A próbował ktoś robić Barba-Wilkołaka? Jestem bardzo ciekawy jak wygląda gra taką postacią.