saga Fallout

Bard's Tale, Eye of the Beholder, Ishar, czy z ostatnich lat Gothic albo Baldur's Gate. To wszystko są synonimy dobrego "rolpleja".

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Grzybek Z Octu
Moderator
Moderator
Posty: 583
Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
Lokalizacja: Z nasienia

Post autor: Grzybek Z Octu »

Unawashed Villagers Hunting For Spammer
Gveir, mógłbyś mi nieco przybliżyć ten kawał historii? Ja zawsze tego biedaka starałem się bronić :p
Sokół Maltański
Omg...jak to się czyta >.< Spolszczenia są ZŁE!!
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

Grzybek Z Octu pisze:Gveir, mógłbyś mi nieco przybliżyć ten kawał historii? Ja zawsze tego biedaka starałem się bronić :p
Ano to było tak. Unwashed Villagers to tytuł jaki nosili stali bywalcy forum netowego Fallout'a, kiedy jeszcze istniały owe firmy co grę tworzyli. Forum było oficjalne, przewijali się tam twórcy samej gry także, pracownicy Interplay. Ogólnie, podobno było to jedno z najbardziej zgranych i klimatycznych forów historii. Aż pewnego pięknego dnia pojawił się tam osobnik o dziwnym nicku (nie pamiętam już :wink: ), który zaczął maksymalny spam, offtop i spoilery. Pisał posty jak Final Fantasy ( :lol: ), zakładał tematy w których tytułach były takie spojlery jak położenie Water Chip, obrażał ludzi na kosmicznym poziomie. Forumowicze walczyli z nim kilka miesięcy. W końcu wymusili na administracji skasowanie jego konta. Po chwili wrócił. Wszyscy jechali go jak psa. I któregoś dnia po prostu zniknął. Albo mu się znudziło, albo w końcu zrozumiał jak wielką jest mendą. Sprawa była swojego czasu głośna w całym necie praktycznie. I na cześć tego wydarzenia umieszczono w grze ten event. Niemyci Wiochmeni - tak, centralnie oni, bo postacie strzelające mają za imiona nicki najbardziej znanych i najbardziej wojujących ze spamerem userów tego forum. A spamer chodzi sobie i flood'uje gadką nieprzerwaną, rzuca spojlery do pierwszej części, pyta się kiedy będzie multiplayer XD Lepiej zostawić ich w spokoju, niech wykończą gada :wink: I dlatego tak lubię ten event, z życia wzięty, prawdziwy, a i zmagania dzielnych forumowiczów zostały uwiecznione po wsze czasy ^^ No i ciekawe jak się spamer czuł, kiedy w grał i trafił na ten event XD Zadowolony Grzybku? :P
Grzybek Z Octu pisze:Omg...jak to się czyta >.< Spolszczenia są ZŁE!!
Dobra, Maltese Falcon... Mnie też drażnią i napisałem z rozpędu - nigdy nie grałem w Fallout'y z wyjątkiem Tactics po polsku :P
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
Grzybek Z Octu
Moderator
Moderator
Posty: 583
Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
Lokalizacja: Z nasienia

Post autor: Grzybek Z Octu »

Gveir pisze: Zadowolony Grzybku?
Jasne, teraz już nigdy nie będę gnoja bronił a może nawet im pomogę :D Dzięki za obszerne wytłumaczenie tego eventu Gveir :*. Faktycznie, taki przykład z życia. Kryptowego nawet, powiedziałbym, hehe.
Cierń pisze: No i wiecie zapewne, że w F2 też można mieć Alien Blaster
Przypomnij mi to jesli możesz, bo za grzyba nie mogę sobie przypomnieć gdzie go sie zdobywało :| Solar S. - jasne, ale Blastera nie pamietam...
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Awatar użytkownika
Cierń
Cactuar
Cactuar
Posty: 419
Rejestracja: pn 18 lip, 2005 22:25

Post autor: Cierń »

Sposób zdobycia Alien Blaster w F2:

Kod: Zaznacz cały

Należy wędrować po sektorach nad Modoc... po jakimś czasie &#40;zależy od szczęścia, perków zapewne&#41; spotka się sprzedawcę, który zaoferuje nam broń za ileś tam kasy. Należy od niego ją kupić. Następnie wyjść z lokacji i dalej wędrować po tych sektorach. Znowu spotkamy tego gościa i znowu musimy od niego kupić coś za tyle ile chce. I tak kilka razy, aż za którymś tam z kolei razem dostaniemy od niego Alien Blaster &#58;D
Gveir nie znałem także tej historyjki. No i w tym momencie czegoś nowego się dowiedziałem :D Poczucie humoru twórców Fallouta nie zna granic XD
"We carry death out of the village!"
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

Cierń pisze:Jasne, teraz już nigdy nie będę gnoja bronił a może nawet im pomogę :D Dzięki za obszerne wytłumaczenie tego eventu Gveir :*. Faktycznie, taki przykład z życia. Kryptowego nawet, powiedziałbym, hehe.
Cierń pisze:Gveir nie znałem także tej historyjki. No i w tym momencie czegoś nowego się dowiedziałem :D Poczucie humoru twórców Fallouta nie zna granic XD
Heh, swego czasu pisano o tym wiele razy w CD-A, a i w necie o tym krążyło. Po prostu jeden z najciekawszych przypadków mieszania się rzeczywistości i gier, zjawisko wręcz na skalę społeczną :wink: Grzybku, Cierń, ależ bardzo proszę :*
Cierń pisze:Sposób zdobycia Alien Blaster w F2:
Kurde, nie wiedziałem, że nawet coś takiego jest -_-" A jak go zdobyć w F1? Bo Solar Scorcher to znane i lubiane :wink:
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
Cierń
Cactuar
Cactuar
Posty: 419
Rejestracja: pn 18 lip, 2005 22:25

Post autor: Cierń »

Gveir pisze:A jak go zdobyć w F1?
Grzybek Z Octu pisze:F1:

Kod: Zaznacz cały

Rozbite ufo i Alien Blaster! &#58;D
Które to znajdziesz wędrując po mapie świata XD
"We carry death out of the village!"
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

Cierń pisze:Które to znajdziesz wędrując po mapie świata XD
Aha XD Tyle razy na nie trafiłem, ale nigdy nie przeszukałem okolicy... Głupota nie boli -_-"
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Nathaniel

Post autor: Nathaniel »

Ja jedynkę przeszedłem 5 razy, ale Alien Blastera ani razu nie spotkałem. Nawet jak zabawiłem się w eksport posatci F1 -> F2 -> F1 itd....
Awatar użytkownika
kwazi
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 2062
Rejestracja: ndz 05 cze, 2005 19:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: kwazi »

Pewno Luck za niski miałeś i brak dodatkowych perków zwiększających szanse na "special encounters" ;)

Master padł jak kawka nad morzem 8) Teraz biore się za F2 na najwyższym stopniu trudności - zobaczymy jak mi pójdzie :]
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

kwazi pisze:Teraz biore się za F2 na najwyższym stopniu trudności - zobaczymy jak mi pójdzie :]
Nic trudnego :P Żadna walka w F2 nie jest trudna tak po prawdzie, poza Enklawą IMO :wink: Nawet Sierra Army Depot i Navarro - tam było nieźle, ale nie tak trudno jak na platformie. I ta piękna animacja śmierci Frank'a :D
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Nathaniel

Post autor: Nathaniel »

A mnie się nie podobala. Nigdy nie wiedzialem kiedy już koniec i raz przez pomylkę odszedlem do niebios wraz z platformą :)
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

Ale przecież był i dialog i odliczanie, tam nie można wylecieć w powietrze...
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
Grzybek Z Octu
Moderator
Moderator
Posty: 583
Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
Lokalizacja: Z nasienia

Post autor: Grzybek Z Octu »

A jednak można ;). Jedną z bardziej głupich śmierci na platformie to wyjście poza budynek i 10 minutowa drzemka :lol:


Skoro już tu jestem...chcę na moment wrócić do F1 i zapytać was, czy kiedykolwiek udało się wam:

Kod: Zaznacz cały

Ukończyć grę, przekonując Mastera, że jego plan oczyszczenia ziemi z istot ludzkich i zastąpienie ich mutantami jest na dłuższą metę niewypałem ? &#58;&#41; Ja mimo bardzo wysokiej Int, rozwiniętej umiejetnosci Speech, Perk&#58; Smooth Talker, Speaker, posiadając dyski z wynikami autopsji od Vree nie byłem w stanie mu tego wyperswadować..
Może ktoś z was miał więcej szczęścia?
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

A udało się. Rozmowa była długa i trzeba dosyć mocno kombinować przy odpowiedziach (nie pamiętam już jak, dawno grałem), ale się dało. I w zakończeniu odpowiednio pisało :)
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Nathaniel

Post autor: Nathaniel »

Ja miałem ok.200 % charyzmy i gładka gadka na poziomie 2 i samo wskoczyło.
A może poprostu przeoczyłeś coś i nie pamiętasz co
ODPOWIEDZ

Wróć do „RPG”