Forum Krypty

A tu pare fotek z wyprawy na śnieżnik z okazji długiego weekedenu:
fotka 1
fotka 2
fotka 3
fotka 4
fotka 5 i ostatnia na dziś

Heh pamiętam to zadanie, ale nie chce mi się szukać rozwiązania. A ponieważ jeszcze mam wakacje wolę pozostać w tej błogiej niewiedzy .

"Zwodniczy punkt" Dana Browna, jak zwykle wciaga i można ja w jeden dzień przeczytać. Choć chyba najgorsza z jego książek bardzo długo się rozkręca i w dodatku na okładce książki jest informacj- gigantyczny spoiler, która zdradza diametralny zwrot akcji po 300 stronach. Jakbyście chcieli p...

cokolwiek to jest , odpowiada mi smakiem i ilością kalorii nie obrażę się wcale jak zobaczę napis "fit" ^_~) A później dziwimy się, że społeczeństwo nam się starzeje i wymiera :P. P.S. Jeść SCHAAAAAAAAAAAAB. ;) (kto widział ten odcinek southparku w wersji z polskim dubingiem ten się zorie...

Z okazji 10-cio lecia Opery dzisiaj od godz 15 do jutra do 15 można zarejestrować operę za darmo. Dostaniesz od razu darmowy klucz po wpisaniu adresu e-mail.Tutaj link do rejestracji

Ten post przypomina mi scenę z misia: "Ach taka jestem..."

Ciekawe, czy w "chińczyka" kiedyś grał, może też próbował jakoś podłączyć.

Ta amatorski film nakręcony w dolby surround... kolesie byli zapalonymi akustykami i wzięli ze sobą do plecaka cały zestaw mikrofonów, bo zostało im miejsce. Swoją drogą to właściwie te dźwięki (trzaskanie gałęzi itp.) tworzą cały klimat filmu.

Tu jest ten artykuł z wyborczej o czerwonym kapturku . Ach ta krajowa rada telewizorni i radiowizji... Dobrze, że nikt tam nie zna prawdziwego zakończenia czerwonego kapturka, bo mielibyśmy ubogie dzieciństwo bez tej bajki.

Podchody pamiętam z harcerstwa świetna zabawa. Jeszcze były sztandary które wg mnie są dużo fajniejsze :D. Szczególnie gdy zaczyna się w dzień a kończy nocą. Taki capture the flag na pół serio. W miejscowości, niedaleko której rozbiliśmy namiot na tych wakacjach, można było kupić gumę TURBO. To był ...

Tak reklama ze staruszką fajną, tylko że ona była jakiś rok temu, jednak dobry pomysł

Ta lego są the beściak, potrafiłem całymi dniami budować zamki z klocków, to były prawdziwe konstrukcje obronne z armatami. Nie ma co, na lego można nauczyć się kreatywności, dobre zabawki :D. Właściwie innymi się nie bawiłem, bo innych nie można było później tak rozebrać, by później dało się je zło...

Za dużo telewizorni nie oglądam, dzisiaj miałem okazje zobaczyć czerwonego kapturaka, nawet mi się spodobał, ale nic specjalnego.

Na slocie , gdzie pracowałem jako ochroniarz . To było na dziedzińcu zamku w Lubiążu. Polecam wspaniała impreza.

Czas na mnie